Z notatnika informatyka

Zawsze twierdziłem, że pieniądze szczęścia nie dają, ale tym, którzy ich nie mają. Zgodnie z tym, ja pieniądze mam (miałbym jeszcze więcej, gdyby nie żona). W minionym tygodniu mnie - Janowi Orlikowi - pewna firma informatyczna zaproponowała pracę z wynagrodzeniem dwukrotnie większym niż mam.

Zawsze twierdziłem, że pieniądze szczęścia nie dają, ale tym, którzy ich nie mają. Zgodnie z tym, ja pieniądze mam (miałbym jeszcze więcej, gdyby nie żona). W minionym tygodniu mnie - Janowi Orlikowi - pewna firma informatyczna zaproponowała pracę z wynagrodzeniem dwukrotnie większym niż mam.

A mam niemało. Odmówiłem (i nie tylko dlatego że nie poradziłem się żony). Odmówiłem, bo wiem, że nigdzie nie spotkam takiej pani Bożeny z działu księgowego, pani Beaty z działu personalnego, nie wspominając o Andrzeju, szefie finansów (ile to już piw...). Witold Gombrowicz miał napisać, że "ludzkość wszystko zamienia na pieniądze i wydaje resztę". Dla mnie - informatyka, szczególnie podkreślam - ważna jest ta reszta.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200