Listy

Autor listu do redakcji opublikowanego w nr. 16 Computerworlda, piszący o programie wyposażenia każdej szkoły w pracownię komputerową z dostępem do Internetu, ma rację, zauważając złą atmosferę wokół informatyki panującą w polskich szkołach.

Autor listu do redakcji opublikowanego w nr. 16 Computerworlda, piszący o programie wyposażenia każdej szkoły w pracownię komputerową z dostępem do Internetu, ma rację, zauważając złą atmosferę wokół informatyki panującą w polskich szkołach.

Internet w malignie czy w szkole

Autor listu do redakcji opublikowanego w nr. 16 Computerworlda, piszący o programie wyposażenia każdej szkoły w pracownię komputerową z dostępem do Internetu, ma rację, zauważając złą atmosferę wokół informatyki panującą w polskich szkołach.

Od roku 1993 był związany z ATM, gdzie sprawował funkcję dyrektora działu sprzedaży SGI. W roku 1995 został dyrektorem operacyjnym Silicon Graphics World Trade B.V. Oddział w Warszawie, a następnie dyrektorem generalnym Silicon Graphics sp. z o.o.

<hr>

Wigosław Jakubowicz został dyrektorem zarządzającym nowego oddziału EduSoft w Poznaniu. Jest absolwentem Wydziału Handlowo-Towarowego Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. Karierę zawodową rozpoczynał w Fabryce Obrabiarek Specjalnych Wipofama. W latach 1983-85 pracował w PDP Radiopan PAN, a następnie przez 6 lat był kierownikiem poznańskiego oddziału Domu Handlowego Nauki PAN. Od roku 1993 był związany z firmą Soft-tronik, najpierw jako dyrektor oddziału Soft-tronik Education Center w Poznaniu, następnie jako członek zarządu Soft-tronik Education Center.

<hr>

Jerzy Drozdowski został członkiem zarządu i dyrektorem działu sprzedaży dla odbiorców korporacyjnych w Compaq Computer sp. z o.o. Jest absolwentem Wydziału Elektroniki Politechniki Warszawskiej. Karierę zawodową rozpoczynał w Fabryce Mierników i Komputerów "Era". W latach 1987-90 był współwłaścicielem firmy prywatnej - Jednostka Innowacyjno-Wdrożeniowa "Jur-And". Od roku 1991 związany z Digital Equipment, gdzie w 1997 r. objął stanowisko dyrektora handlowego w dziale sprzedaży dla instytucji rządowych, a następnie dla sektora finansowego. Był właścicielem firmy prywatnej - Jednostka Innowacyjno-Wdrożeniowa "Jur-And". Od roku 1991 związany z Digitą i niech to przedsięwzięcie się uda, co wtedy? Z humorem podszedł do tematu Piotr Kowalski w felietonie "Inteligencja" (CW nr 15/99). Zauważył, że inteligencji towarzyszy wola, i zobrazował teoretyczny przypadek posiadania takiej przez komputery. Na razie sytuacja taka nie jest groźna, bo jej nie ma. Być może dlatego stanowi ciągle temat do "pośmiania się". Efekt taki wywołuje także, jak myślę, słaba wiara w możliwość szybkiego skonstruowania sztucznego mózgu. Jednak skoro rzecznicy zbliżania się do tego momentu coraz silniej przekonują nas o nadchodzącym sukcesie, może przynajmniej teoretycy zaczęliby myśleć co też sukces ten może dla nas oznaczać. Będzie lepiej czy gorzej? Mamy optymistycznie czy pesymistycznie patrzeć w przyszłość? A może zwyczajnie nie wiemy, jak może być? Czy cieszyć się mamy z tego, jak to określił Piotr Kowalski, "że to chyba jeszcze trochę potrwa"?

Jarosław Karman

Warszawa

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200