Przyszłość telewizji

Za 10 lat zabawi nas ruchomy obraz z głosem i dodatkowymi usługami, dostępny na wszystkich możliwych nośnikach z wyświetlaczem. Drogę ku tej świetlanej przyszłości tarasuje w Polsce generalny problem, jak przeprowadzić proces tzw. cyfryzacji.

Za 10 lat zabawi nas ruchomy obraz z głosem i dodatkowymi usługami, dostępny na wszystkich możliwych nośnikach z wyświetlaczem. Drogę ku tej świetlanej przyszłości tarasuje w Polsce generalny problem, jak przeprowadzić proces tzw. cyfryzacji.

Lubimy telewizję i poświęcamy na jej oglądanie nawet kilka godzin dziennie. Wszelako nie ma dla nas znaczenia technologia przekazu. "Liczy się treść, zawartość programowa i za nią lubimy płacić" - mówi Andrzej Matuszyński, członek zarządu ds. marketingu i obsługi klienta spółki Polsat Cyfrowy na naszym V Forum Usług Szerokopasmowych. "Dynamicznie rośnie penetracja rynku telewizji płatnej. Ponad połowa gospodarstw domowych korzysta z płatnej telewizji" - potwierdza Jarosław Pijanowski, członek zarządu UPC Polska. Widać to po stale rozwijającym się rynku kanałów tematycznych. To one skłaniają klientów do inwestycji w cyfrowe platformy satelitarne lub usługi cyfrowej telewizji kablowej. "Ponad 4 mln gospodarstw domowych w Polsce korzysta już z telewizji cyfrowej" - dodaje.

Nie technologia, lecz usługi

Mnogość technologii (DVB-T, DVB-S, DVB-H, DVB-C) nie ma wpływu na usługi końcowe. Są one do siebie zbliżone. Aczkolwiek tworzą nieskończenie wiele możliwości dla rozwoju rynku, który dynamicznie się zmienia. Czego zatem oczekują klienci od telewizji? Po pierwsze, konwergencji usług w zakresie komunikacji i rozrywki (telewizja, Internet, telefon). Po drugie, wyboru, wygody i możliwości zarządzania treściami. Po trzecie, interaktywności. Po czwarte, wysokiej jakości usług i obsługi klienta. Wreszcie, dodatkowych funkcji i usług.

4 mln

gospodarstw domowych w Polsce korzysta już z telewizji cyfrowej.

Tak powinna wyglądać (i wygląda) promocja telewizji cyfrowej. Tyle, że o ile przekaz jest jasny w przypadku klientów telewizji płatnej, o tyle komplikuje się przy cyfryzacji przekazu naziemnego. Dlaczego właściwie czeka nas ta operacja? Czemu Komisja Europejska nalega na przejście na naziemny sygnał cyfrowy? Przecież na zdrowy rozum prywatne platformy cyfrowe - satelitarne i kablowe - gdyby tylko chodziło o nowe usługi vel rozwój społeczeństwa informacyjnego - same by sobie doskonale poradziły? O co więc chodzi? O względy bezpieczeństwa narodowego i rząd dusz. W razie konfliktu zbrojnego, satelity pierwsze zostaną zaatakowane i sparaliżowane. Gdyby zatem oprzeć sygnał telewizyjny wyłącznie o satelity, w stanie zagrożenia władza traci możliwość komunikowania się ze społeczeństwem. Naziemna telewizja cyfrowa zapobiega temu i daje jeszcze politykom poczucie wpływu na wyborców.

Niestety, w Polsce trwa permanentny konflikt między Krajową Radą Radiofonii i Telewizji a Urzędem Komunikacji Elektronicznej, jak przeprowadzić proces cyfryzacji do roku 2012. W 2014 r. - zgodnie z prawem unijnym - częstotliwości analogowe przestaną być chronione i jeśli kilka milionów wyborców straci nagle dostęp do ulubionej rozrywki, to ani chybi wybuchnie fala społecznych protestów. W ocenie Janusza Piechocińskiego, wiceprzewodniczącego sejmowej Komisji Infrastruktury, rząd musi wreszcie podjąć interwencję i przedstawić wręcz natychmiast program działania, jeśli chce uniknąć blamażu.

Przyszłość telewizji

Anna Streżyńska, prezes UKE, jest w permanentnym konflikcie z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji, co do przeprowadzenia procesu cyfryzacji telewizji do roku 2012.

Przedsiębiorcy, którzy wystąpili na V Forum oczekują, że wreszcie dojdzie do konsensusu na rynku, a administracja rządowa zaangażuje się w ten proces. Pojawi się chociażby rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie uznania MPEG4 za standard telewizji cyfrowej, od czego zależy jakie odbiorniki telewizyjne powinniśmy ew. sobie sprawić. Niech zostanie wreszcie wyznaczony lider i starannie przygotowany proces szybkiego rozpoczęcia budowy pierwszych multipleksów cyfrowych, w konsekwencji niech rząd przyjmie strategię i przedstawi docelową wizję rynku mediów w Polsce.

Czas na odpowiedzi

W tym celu rząd musi zdecydować, jak zagospodarować tzw. dywidendę cyfrową - kto dostanie dopłatę na zakup urządzeń Set-top box? Czy na multipleksach DVB-T będą programy płatne? Jak przeprowadzić ten proces tak, aby pogodzić interesy odbiorców, nadawców i operatorów?

Niewątpliwie rząd powinien ustanowić zachęty inwestycyjne dla podmiotów, które już teraz wspierają proces cyfryzacji, takich jak operatorzy kablowi i satelitarni. W ślad za tym należy uporządkować kwestie praw autorskich (mnogość Organizacji Zbiorowego Zarządzania) i uspójnić z prawem unijnym chociażby sposób rejestracji nowych kanałów tematycznych. Tu pada fundamentalne pytanie Wojciecha Apela, członka Rady Nadzorczej Śląskiej Grupy Telekomunikacyjnej - Gdzie kupić Czterech pancernych?! A w ślad za tym następne, szalenie ważne, że przedsiębiorcy chcieliby wreszcie przewidywalnej polityki państwa w tym obszarze. "Chciałbym wiedzieć, co będzie za cztery lata, a może nawet za 8 lat?" - marzy Wojciech Apel.

Kilka rzeczy jest pewnych: telewizja pojawi się wówczas w każdym urządzeniu z ekranem, a współcześni internauci, nauczeni zupełnie innych nawyków niźli starsze pokolenia, zmienią telewizję i jej jednokierunkowy charakter w strumień multimedialnych, wielotorowych danych. Słowem, wygra cyfrowy sposób odbioru.

Istotne problemy

  1. Brak rządowej strategii w sprawie procesu cyfryzacji uniemożliwia przedsiębiorcom tworzenie wiarygodnych, wieloletnich biznesplanów.
  2. Brak decyzji, czy Polskę stać na to, żeby dofinansować proces cyfryzacji w postaci tzw. dywidendy cyfrowej.
  3. Konieczne jest opracowanie planu przeprowadzenia procesu cyfryzacji tak, aby pogodzić interesy odbiorców, nadawców i operatorów?
  4. Należy uporządkować kwestię praw autorskich.
  5. Społeczeństwo wciąż nie wie, po co ma inwestować w naziemną telewizję cyfrową. Słowem, oczekuje edukacji na temat korzyści, nie technologii.
W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200