Mobilny sprzedawca

Nie ma jednego, uniwersalnego modelu działania mobilnego sprzedawcy i systemu IT na jego potrzeby.

W Comuterworld nr 45/2010 Marcin Marciniak przedstawił dylematy mobilnego sprzedawcy, a w zasadzie dylematy informatyków budujących środowisko mobilnej sprzedaży dla przedstawicieli handlowych. Chciałbym dodać kilka swoich spostrzeżeń, które mogą ułatwić rozwiązanie niektórych dylematów.

Aby ułatwić wyposażenie mobilnego sprzedawcy w sprzęt i odpowiednie oprogramowanie, chciałbym zaproponować dwa modele pracy takiego sprzedawcy.

Model pierwszy to sprzedaż fizycznego towaru, który handlowiec ma w samochodzie. Pracownik przyjeżdża do sklepu i sprzedaje wyłącznie towar, który ma bezpośrednio dostępny w samochodzie. Model drugi to wyłącznie przyjmowanie zamówień, które się odbywa online. Dostawa realizowana jest następnego dnia przy pomocy tego samego pracownika, a częściej specjalizowanego kuriera.

Uproszczenia sprzedaży bezpośredniej

W przypadku, gdy mobilny sprzedawca sprzedaje wyłącznie towar, który ma w samochodzie, poważnym uproszczeniem działania może być to, że w chwili sprzedaży nie musi się on kontaktować z systemem centralnym, żeby dokonać transakcji. Wystarczy synchronizacja danych, jaka może się odbyć w chwili pakowania towaru do samochodu, który traktowany jest jako odrębny magazyn zasilany nowym towarem z magazynu centralnego i zwrotami ze sklepów. Zmniejszanie stanów odbywa się wyłącznie przez wydanie towarów lub sprzedaż do sklepów albo zwroty towarów do magazynu centralnego. Ze względu na trudne warunki pracy warto pamiętać, aby bardzo często wykonywać inwentaryzację towaru w samochodzie. Najczęściej wykonuje się to przez zdanie całego towaru do magazynu centralnego i ponowne pobranie tego samego bądź nowego asortymentu.

Aktualizacji stanów dokonuje się przez import dokumentów przesunięcia towaru między wnętrzem samochodu i sklepami czy magazynem centralnym, najlepiej z dodatkowym przeliczeniem towaru i skanowaniem go za pomocą skanera kodów paskowych. Opisy nowych indeksów importuje się na urządzenie mobilne przed przesunięciem nowego towaru z magazynu centralnego do samochodu. Można również zrezygnować z synchronizacji danych w chwili wystawiania faktury poprzez zastosowanie prostego mechanizmu księgowego, rezerwującego osobny ciąg numeracyjny dla każdego przedstawiciela handlowego (np. poprzez przełamanie numeru faktury przez numer samochodu). Faktura może być drukowana w samochodzie bądź dosyłana do klienta w cyklu wymaganym przez urząd skarbowy (od 2011 r. e-mailem).

Po zastosowaniu tych uproszczeń oprogramowanie mobilnego sprzedawcy nie różni się znacząco od oprogramowania małego sklepu. Jedyną różnicą jest uruchomienie tego programu w środowisku przenośnym, czyli na małym laptopie lub PDA i podłączenie urządzeń zasilanych z sieci samochodowej 12 V. Tak działający pracownik mógłby w zasadzie pracować w ogóle bez bieżącej synchronizacji z centralą.

Uproszczenia modelu zamówieniowego

Jeśli przedstawiciel handlowy jest raczej doradcą w procesie składania zamówień, które są realizowane z centrali osobnymi paczkami, odpada kilka problemów technicznych, takich jak drukarka fiskalna czy synchronizacja numerów faktur (bo on ich nie wystawia).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200