Gry na serio

Już kilkadziesiąt firm oferuje w Polsce szkolenia w formie gier symulacyjnych. Wciągają i umożliwiają skuteczne przekazanie nawet tak specjalistycznej wiedzy, jak ta, zawarta w bibliotekach ITIL.

"Podczas gry symulacyjnej ludzie angażują się bardzo szybko: przestają zwracać uwagę na upływ czasu i wciągają się bez reszty."

Radosław Molenda, starszy konsultant i trener w firmie CTPartners SA

Gry symulacyjne wykorzystywane były w siłach zbrojnych już w XIX wieku. Po wojskowości przyszedł czas na ekonomię i biznes. Po II wojnie światowej gry zaczęły być coraz częściej stosowane w zarządzaniu firmą, urbanistyce, edukacji ekologicznej i naukach społecznych.

Gra symulacyjna to przede wszystkim... gra, czyli sekwencja działań podejmowanych zgodnie z określonymi regułami, w ramach przyjętej konwencji, w warunkach ograniczonych zasobów, przez biorące udział w rozgrywce osoby, zmierzające do wyznaczonego wcześniej celu. Gra zakłada aktywność uczestników i rywalizację. W symulacyjnych grach biznesowych rywalizacja często ustępuje miejsca współpracy, a celem jest nie tyle wygranie z innymi uczestnikami gry, ile maksymalizacja wyniku osiąganego przez cały zespół przy jednoczesnej maksymalizacji własnych osiągnięć. Cechą charakterystyczną gier symulacyjnych jest prowadzenie rozgrywki - często trwającej dzień lub dwa - w kilku rundach i omawianie wyników po zakończeniu każdej z nich. W języku polskim słowa "gra" i "zabawa" uznawane są w wielu kontekstach za synonimy. W języku angielskim "game" i "play" są w większym stopniu odseparowane znaczeniowo, ale nawet Anglosasi ukuli termin serious games, by podkreślić, że "poważne gry" - a wśród nich symulacyjne gry biznesowe - mieszczą się w innej kategorii niż czysta rozrywka.

Teoretycy nauczania poprzez gry i, szerzej, "uczenia się przez działanie" podkreślają, że kluczowa dla efektywności uczenia się jest nie "zabawność" czy "rozrywkowość" gry, lecz możliwie najpełniejsze zaangażowanie się uczestników w jej przebieg, przyjęcie i zaakceptowanie konwencji i wczucie się w rolę. "Podczas gry symulacyjnej ludzie angażują się bardzo szybko: przestają zwracać uwagę na upływ czasu i wciągają się bez reszty. Często są zaskoczeni, że gra wygląda właśnie tak: przed jej rozpoczęciem nie sądzili, że będzie to ciężka, zorganizowana, refleksyjna praca" - mówi Radosław Molenda, starszy konsultant i trener w firmie szkoleniowej CTPartners SA.

Przykłady gier symulacyjnych

Operacja Strike Fighter

Gra Operacja Strike Fighter przeprowadzana jest podczas szkoleń z negocjacji, komunikacji i zarządzania konfliktem. Akcja gry toczy się w Pentagonie, a uczestnicy wcielają się w role generałów różnych sił zbrojnych, próbujących doprowadzić w negocjacjach z pozostałymi graczami do wyboru myśliwca najlepiej odpowiadającego potrzebom podlegających im jednostek. Gra zainspirowana została rzeczywistą operacją wymiany przestarzałej floty amerykańskich myśliwców w latach 90., która zmusiła amerykańskich dowódców do wybrania jednego samolotu spełniającego oczekiwania wszystkich jednostek zbrojnych. Militarna narracja jest pretekstem do tego, by przeprowadzić uczestników przez złożony proces negocjacji, w których uczestniczą różne departamenty jednej organizacji, połączone wspólnym budżetem i celem strategicznym oraz podzielone partykularnymi interesami.

PoleStar

Gra toczy się w czterech spółkach tworzących grupę kapitałową PoleStar oraz firmie informatycznej, będącej dostawcą usług IT dla grupy. Gracze wcielają się w role odbiorców i dostawców usług informatycznych. Wspólnym celem wszystkich uczestników gry jest uzyskanie przez grupę PoleStar jak największych przychodów przy jak najniższych kosztach. Podczas rozgrywki uczestnicy zyskują całościowy obraz działania organizacji i zrozumienie cyklu życia usług według ITIL.

Apollo 13

Gra adresowana jest do osób posiadających podstawową wiedzę na temat procesów ITIL. Uczestnicy gry pracują w grupie składającej się z 8-14 członków Kontroli Operacyjnej Misji. Zadaniem zespołu jest przekazanie pojazdu kosmicznego Apollo 13 oraz wspierających go urządzeń do środowiska operacyjnego, przeprowadzenie misji i bezpieczne sprowadzenie załogi na ziemię, mimo pojawiających się awarii. W każdej z czterech rund zespół projektuje lub poprawia procesy, przeprowadza symulację działania, raportuje efekty i wyciąga wnioski. W trakcie rozgrywki gracze priorytetyzują i rozwiązują pojawiające się problemy i prośby załogi, wprowadzają zmiany w konfiguracji statku i jego trajektorii lotu, by ostatecznie doprowadzić do szczęśliwego lądowania. Gra zainspirowana została autentycznymi wydarzeniami.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200