Cisco stawia na sieci bezprzewodowe
- NetWorld,
- 01.04.2003
Cisco liczy na Billa Rossiego i liczy też na 1 mld dolarów. Rossi, który przewodzi działowi produktów bezprzewodowych, twierdzi, że ten miliard, to roczne dochody, jakich firma spodziewa się za kilka lat na rynku WLAN.
Cisco liczy na Billa Rossiego i liczy też na 1 mld dolarów. Rossi, który przewodzi działowi produktów bezprzewodowych, twierdzi, że ten miliard, to roczne dochody, jakich firma spodziewa się za kilka lat na rynku WLAN. Obecnie do Cisco, które weszło na rynek sieci bezprzewodowych przez przejęcie trzy lata temu firmy Aironet, należy jedna trzecia tego rynku. Publikujemy wywiad, jaki dziennikarze z amerykańskiego IDG przeprowadzili z Billem Rossim.
1 miliard dolarów przekłada się na wielką liczbę bezprzewodowych punktów dostępowych.
Bezprzewodowe sieci lokalne staną się powszechne na całym świecie. Już teraz w naszej firmie wszyscy mamy bezprzewodowe notebooki, spędzając wiele czasu w ruchu, na spotkaniach i w podróży, albo pracując w domu. Możliwość użycia swojego komputera i zasobów komputerowych z dala od stałego stanowiska pracy staje się koniecznością. Rozwiązania bezprzewodowe staną się częścią każdego projektu sieciowego, tak jak dzisiaj ruter lub przełącznik.
Ale sieciom bezprzewodowym zupełnie brakuje narzędzi zarządzania, obecnych w sieciach przewodowych.
Więc jak Cisco chce to rozwiązać?
Nasza wizja polega na stworzeniu struktury sieci bezprzewodowej. W sieci przewodowej polega to na stosowaniu np. szaf dystrybucyjnych i odcinków okablowania. Rozproszenie dzisiejszych sieci WLAN przypomina sytuację we wczesnym Ethernecie.
Więcej szczegółów?
W swoim czasie...
Na pozór wszystko wydaje się proste, jednak wiele jest powodów tego, że dużej skali bezprzewodowe sieci korporacyjne to dzisiaj rzadkość.
Podstawową przeszkodą jest niski poziom bezpieczeństwa. To on powstrzymuje wiele firm przed wprowadzaniem sieci WLAN. Ale i dzisiaj jest możliwe uruchomienie bezpiecznej sieci bezprzewodowej. Kluczowym zagadnieniem pozostaje w pełni funkcjonalne rozwiązanie bezpieczeństwa oparte na różnych klientach i urządzeniach. To nie może być rozwiązanie obejmujące produkty tylko jednej firmy. Będzie tak, jeśli kwestie bezpieczeństwa staną się standardem, kiedy rozwiązania zostaną dobrze zdefiniowane i przetestowane.
A do tego czasu?
Współpracujemy z partnerami w zakresie licencjonowania naszego zestawu bezpieczeństwa korporacyjnego. Oferujemy otwarty schemat bezpłatnych licencji. Firmy produkujące układy scalone, takie jak Atheros i Intersil, wykorzystały naszą licencję i rozwiązania do stworzenia referencyjnych projektów budowy np. karty PC do laptopa.
Czy fakt, że 802.11b ma tylko trzy nienakładające się kanały, nie będzie ograniczać zastosowania tej technologii w środowisku korporacyjnym?
Będzie. Obecnie, gdy sieć bezprzewodowa jest budowana nad korporacyjną siecią przewodową, nie ma jeszcze problemów z jej wydajnością. Ale problemy zaczną się, gdy po sieci bezprzewodowej zacznie być przesyłany głos. Docelowo dzięki użyciu kart obsługujących trzy standardy - 802.11b, 802.11a i 802.11g - będziemy dysponowali duża pojemnością sieci. Wtedy będzie można zacząć myśleć o w pełni bezprzewodowych sieciach. Ale to kwestia przyszłości...
Rozmowa odbyła się jeszcze przed ujawnieniem przez Cisco informacji o przejęciu firmy Linksys. Ta wiadomość bardzo wzmacnia tezę postawioną w tytule.