Życie w mieście w stylu "smart"

Krakowski Park Technologiczny chce stać się centrum kompetencyjnym dla technologii inteligentnego miasta.

Dla tych, co cenią sobie rodzimy język, związki frazeologiczne inteligentne miasto albo sieci inteligentne brzmią co najmniej dziwnie. Gdy wszystko wokół staje się "smart" - jak chce tego marketing - zatraca się pierwotne znaczenie tego słowa. "Zapytałem Anglików, jak należy rozumieć to słowo. Odpowiedzieli, że określa ono coś, co jest jakościowo inne" - ciekawe wyjaśnienie, podaje dr Jan Olbrycht, poseł do Parlamentu Europejskiego.

Idąc tym tropem, miasto staje się inteligentnym, gdy przeprowadza takie zmiany w sposobie zarządzania, że mieszkańcy odczuwają nową jakość życia. Oto przykład. Wprowadzenie elektronicznego systemu informacyjnego, o której odjeżdżają tramwaje z warszawskich przystanków wzdłuż Alei Jerozolimskich, ułatwia pasażerom oczekiwanie. Można przypuszczać, że niektórzy z nich zawczasu sprawdzili na stronach internetowych Zakładu Transportu Miejskiego, o której przyjedzie ich tramwaj albo wręcz zadzwonili na infolinię, która dzięki hm… inteligentnemu oprogramowaniu, przedstawiła im głosowo rozkład jazdy.

Inną formą przejawów zmiany paradygmatu zarządzania miastem stają się próby aktywnego wykorzystania Internetu, w tym serwisów społecznościowych, do komunikacji z mieszkańcami, inwestorami i turystami. "Kochasz Tatry i Zakopane? Zostań fanem profilu miasta Zakopane w portalach Nasza-Klasa i Facebook! Wszystkich miłośników gór zachęcamy do odwiedzania, komentowania, zamieszczania zdjęć, linków. Jeżeli spodobała Ci się któraś z informacji zamieszczonych na www.zakopane.eu, pokaż to innym! Kliknij przycisk <<Lubię to>> lub udostępnij ją na swoim profilu" - zachęcają władze Zakopanego.

Miasto sieciowe

Inteligentne miasto wyróżnia się nie tylko wdrażaniem rozwiązań teleinformatycznych usprawniających życie czy też aktywnością na Facebook, ale przede wszystkim funkcjonowaniem w sieci miast. Nawet zwyczajowe spotkania w gronie samorządowych stowarzyszeń jak Unia Metropolii Polskich lub Związek Miast Polskich czy też Eurocities, mogą z czasem przerodzić się we wspólne projekty gospodarcze, naukowe albo wręcz polityczne o ożywczym charakterze.

Gdy 80% populacji mieszka i pracuje w miastach, w których zużywa się aż 80% energii, to właśnie na władzach lokalnych spoczywa obowiązek pogodzenia interesów publicznych i prywatnych w zakresie poprawy efektywności energetycznej. Działania te mogą polegać na rozwijaniu alternatywnych źródeł energii oraz promowaniu oszczędniejszego zużywania energii i zmian w zachowaniach i przyzwyczajeniach mieszkańców.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200