Payback.pl będzie nagradzać klientów sklepów internetowych.

Premiowanie w postaci gromadzenia punktów, które można potem wymienić na mniej lub bardziej atrakcyjne produkty w zamian za dokonywane zakupy, znane jest przede wszystkim klientom stacji benzynowych. Serwis Payback.pl oferuje premie za zakupy dokonywane w sklepach internetowych. Dotyczy to tylko tych sklepów, które podpisały umowę o współpracy z Payback.pl.

Od każdego zakupu

Każda złotówka wydana w sklepie internetowym jest premiowana punktami. Zazwyczaj 100 zł wydanych w sklepie elektronicznym odpowiada 15 pkt. premii Payback - zależy to jednak od sklepu internetowego i dodatkowych promocji, zaś jeden punkt to ok. 4 gr do wydania. Skorzystać z oferty mogą więc jedynie ci, którzy rzeczywiście sporo kupują za pośrednictwem stron WWW. Serwis Payback prezentuje stałą listę artykułów, na które można zamienić posiadane punkty.

Skorzystanie z oferty Payback wymaga zarejestrowania się w systemie. Co więcej, aby otrzymywać punkty za dokonywane zakupy, należy na strony serwisów internetowych współpracujących z serwisem Payback.pl wejść poprzez strony Payback. Każdy użytkownik ma własne konto, na którym gromadzone są punkty. Gdy jest ich dostatecznie dużo, można je zamienić na produkty oferowane przez serwis Payback.pl.

Obecnie z serwisem współpracuje dystrybutor sprzętu komputerowego Cadena Systems i serwis aukcyjny Allegro (tutaj użytkownik wystawiający na sprzedaż towar otrzymuje 8 pkt. za każdą ofertę złożoną przez licytujących). Obie te firmy są powiązane kapitałowo i personalnie z twórcami Payback.pl. Serwis prowadzi obecnie rozmowy z innymi sklepami internetowymi w Polsce.

Grosz do grosza

Payback otrzymuje prowizję od transakcji zawieranych przez klientów, którzy są zarejestrowani w systemie i kupują w sklepie internetowym. Firma prowadząca serwis liczy również na reklamy prezentowane na jej stronach. "Główna część naszych obrotów jednak będzie realizowana offline, dzięki rozwojowi programów lojalnościowych w tradycyjnych sklepach. Zaczęliśmy od Internetu, bo to fascynujące środowisko dla biznesu, lecz rzeczywiście duże przychody z programów lojalnościowych w sieci będzie można osiągać zapewne dopiero za 5 lat" - uważa Arjan Bakker, inicjator powstania Payback.pl. Według oczekiwań w serwisie w ciągu najbliższego roku powinno się zarejestrować ok. 50 tys. klientów. "Takie przewidywania są trudne, bo zaskoczyło nas chociażby to, że pierwszego dnia po jego otwarciu zarejestrowało się na nim aż 800 osób" - dodaje.

Pomysł wykorzystany przez twórców Payback.pl nie jest zbyt oryginalny - podobne rozwiązania funkcjonują już w innych krajach. W kwietniu uruchomiono system o identycznej nazwie w Niemczech (nie jest on jednak w żaden sposób powiązany z polskim Payback) - w ciągu kilku miesięcy zdobył on kilka milionów użytkowników. Jedynie niewielka ich część to osoby korzystające z Internetu. Głównie są to uczestnicy programów lojalnościowych w tradycyjnych sklepach. "Podobnie będzie i w Polsce. W wersji online jednak znacznie łatwiej zacząć, tutaj bowiem wystarczy głównie sam system zaplecza. W wersji offline znacznie więcej pracy wymaga organizacja przedsięwzięcia" - mówi Arjan Bakker.

Proste skrypty

Od strony technicznej przystosowanie sklepu internetowego do współpracy z Payback wymaga jedynie drobnych, kilkulinijkowych modyfikacji skryptów (w przypadku sklepu, który jest zbudowany z wykorzystaniem stron tworzonych dynamicznie - m.in. ASP, PHP czy CGI). Przesyłanie danych między serwerami jest szyfrowane i tak zabezpieczone, by wykluczyć możliwość oszustw.