Z myślą o SOA

Pomimo konserwatyzmu coraz więcej banków eksperymentuje z architekturą zorientowaną na usługi.

Pomimo konserwatyzmu coraz więcej banków eksperymentuje z architekturą zorientowaną na usługi.

Żadne wystąpienie na Sopockich Spotkaniach Branży IT - Technologie informatyczne w bankowości i ubezpieczeniach nie wywołało tak żywiołowej reakcji jak niewinny żart Grzegorza Fitty, obecnie jednego z dyrektorów IT w PZU, który słysząc padające ze sceny zapewnienie o tym, że prezentowana technologia jest stosowana już od dziesięciu lat, spuentował to stwierdzeniem "To już czas, aby zainteresowały się tym banki". Jak widać z konserwatyzmu technologicznego banków drwią nawet sami bankowcy.

Pierwsze polskie projekty

60%

Instytucji finansowych planuje w 2007 r. inwestycje w SOA.

Rzeczywiście jednak wszelkie nowinki technologiczne przebijają się w instytucjach finansowych wyjątkowo opornie. Nawet takie "nowe-stare" pomysły jak SOA. W Polsce z nową architekturą eksperymentują m.in. Bank Zachodni WBK, Mazowiecki Bank Spółdzielczy i Raiffeisen Bank. Ten ostatni już od dwóch lat przenosi do SOA rozwiązania aplikacyjne. Dlaczego? "Banki potrzebują dziś platformy, która pozwalałaby patrzeć na klientów w jednorodny sposób, niezależnie od tego, gdzie w systemach się pojawiają. Niezależnie od miejsca muszą być dostępne wszystkie ich usługi" - wyjaśnia Mariusz Kaczmarek, dyrektor ds. IT w Raiffeisen Banku. Przy wsparciu IBM Polska bank zintegrował już z szyną komunikacyjną system główny. "W oparciu o nową architekturę serwujemy już 54 usługi. Do końca roku chcemy, aby ich liczba przekroczyła 100" - zapowiada Mariusz Kaczmarek.

Jakie korzyści odniósł Raiffeisen Bank dzięki migracji do nowej architektury? Umożliwia ona elastyczne podejście do kwestii związanych z obsługą klienta. Pozwala na rezygnację z zewnętrznych źródeł danych do kreowania nowych usług, wreszcie pozwala na wielokrotne wykorzystanie komponentów, składających się na usługi biznesowe. Tym samym umożliwia szybsze modelowanie nowych procesów biznesowych. Wreszcie pozwala na redukcję kosztów i złożoności infrastruktury, co przekłada się na jakość usług biznesowych.

Nowy model działania

Czyżby zatem w bankach powoli rozpoczynała się kolejna rewolucja technologiczna? "Według niektórych szacunków w 2007 r. inwestycje w SOA planuje 60% europejskich instytucji finansowych" - mówi Krzysztof Komorowski, menedżer ds. strategii IT i architektury w IBM Polska. Migracja do nowej architektury jest jednak czasochłonna. Wpływa na organizację samych działów technologicznych. Zamiast typowych dla wielu instytucji silosów musi powstać organizacja zdolna do kreowania nowych komponentów i serwisów, które mogłyby być wielokrotnie wykorzystywane.

Dlatego wielu dostawców, m.in. BEA Systems, rekomenduje implementację architektury SOA przy okazji wprowadzania w instytucji kolejnych usług. "Czasem trudno mówić o zwrocie z inwestycji po realizacji jednego projektu. Statystyki mówią, że najczęściej odbywa się to przy piątym, szóstym przedsięwzięciu" - mówi Radosław Runc, dyrektor ds. sprzedaży w BEA Systems. Takie ewolucyjne podejście do integracji stwarza możliwość szybszego przyswojenia wiedzy na temat nowej architektury. Niestety oddala w czasie zwrot z inwestycji w nowe technologie. A właśnie tym czynnikiem kierują się banki w strategii inwestycyjnej. Dlatego do upowszechnienia nowej technologii potrzebna będzie także odwaga, która przekona konserwatywnych decydentów.

Uzasadniony konserwatyzm?

Z badań przeprowadzonych przez IBM na świecie w 2005 r. wynika, że implementację nowej architektury najbardziej ograniczają czynniki związane z brakiem odpowiednich kwalifikacji (55%), problemami w oszacowaniu kosztów i zwrotu z inwestycji w nowe technologie (35%), a także utrudnienia wynikające z braku rozwiązań organizacyjnych związanych z zarządzaniem usługami (25%) i brak metodyki umożliwiającej migrację do SOA (22%). Część z tych wątpliwości pozostaje aktualna do dziś.

<hr>

Computerworld był patronem medialnym Sopockich Spotkań Branży IT, zorganizowanych przez Instytut Finansów i Zarządzania.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200