Z Antypodów nad Wisłę

Australijskie firmy świadczące usługi IT dla sektora publicznego poszukują możliwości działania na rynku polskim.

Australijskie firmy świadczące usługi IT dla sektora publicznego poszukują możliwości działania na rynku polskim.

Z Antypodów nad Wisłę

<b>Patrick Lawless</b>, ambasador Australii w Polsce

Z ich ofertą można się było zapoznać podczas seminarium Australijskie rozwiązania e-government, zorganizowanego w Warszawie przez ambasadę australijską. "Australijski rynek usług IT jest bardzo konkurencyjny. Jasno i precyzyjnie określona procedura przetargów sprawia, że tylko najlepsze firmy mogą wygrywać i realizować zadania dla administracji publicznej. Wiele usług jest świadczonych w formie outsourcingu" - przekonywał ambasador Patrick Lawless.

W Polsce przedstawiono rozwiązania już funkcjonujące w australijskich agendach rządowych. Firma Groupware Consulting zaprezentowała oprogramowanie do centralnego tworzenia formularzy, zamieszczania ich w Internecie i zarządzania nimi. Specjalne narzędzia do wyszukiwania w sieci informacji związanych z działalnością administracji publicznej przedstawił Odyssey Development. Z kolei produkty Softlaw Corporation zapewniają automatyzację procesów stosowania w praktyce aktów prawnych. Wśród innych propozycji znalazły się programy obsługujące organizację przetargów publicznych, wymianę dokumentów handlowych i rozliczanie podatków oraz programy dla służby zdrowia, umożliwiające dokładne liczenie kosztów działalności zakładów opieki medycznej. Byli też australijscy producenci info-kiosków i czytników dokumentów, np. paszportów.

W opinii Wayne'a Gibbonsa, reprezentującego sztab australijskiego premiera, innowacyjność e-rządu w Australii wynika ze stosowania rozwiązań zamawianych w firmach prywatnych specjalizujących się w działalności na rzecz administracji publicznej. Przytaczano sukces wprowadzenia technik informacyjnych do australijskiego systemu świadczeń socjalnych. Skomplikowane przepisy o pomocy społecznej nie pozwalały na zastosowanie jasnych kryteriów przyznawania zasiłków, decyzje były obarczone subiektywną interpretacją urzędnika. Dopiero wykorzystanie IT poprawiło trafność podejmowanych decyzji.

Innym pozytywnym przykładem jest zautomatyzowanie kontroli wizowej na australijskich lotniskach. Oprócz wprowadzenia czytników dokumentów nawiązano współpracę ze światowymi systemami rezerwacji biletów lotniczych. "Kontrola na lotniskach przebiega sprawnie, gdyż wszystko zostaje sprawdzone wcześniej" - wyjaśniał Wayne Gibbons.

W konferencji uczestniczył Michał Kleiber, minister nauki i informatyzacji.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200