Wtorkowy Przegląd Prasy

Według Symanteca nowy groźny wirus to sprawka któregoś rządu... Prawo Moore'a wciąż działa... Grupa Onet.pl przejmue serwis NK.pl... W PKP Cargo ładunków pilnują drony... Bateria telefonu może być naładowana w pół minuty... Ministerstwo cyfryzacji woli papier... Prezydent USA znów zareklamował BlackBerry...

COMPUTERWORLD

Symantec wykrył nowy groźny malware

Informatycy firmy Symantec odkryli wyjątkowo złośliwe oprogramowanie, któremu nadali nazwę Regin. Badania wskazują na to, że malware nie jest dziełem zwykłego hakera, a powstał prawdopodobnie z inicjatywy któregoś z państw i jest używany co najmniej od 2008 roku do szpiegowania instytucji rządowych, firm, operatorów telekomunikacyjnych oraz różnego rodzaju instytucji użyteczności społecznej. Malware działa wieloetapowo, a kod obsługujący każdy z etapów ataku (oprócz pierwszego) jest odpowiedni zamaskowany i zaszyfrowany. Etapów jest pięć, a pierwszy inicjuje łańcuch zdarzeń, tak iż ofiara jest atakowana po kolei przez złośliwe kody reprezentujące następne etapy ataku. Aby poznać dokładnie metodę działania całego mechanizmu, trzeba dokładnie poznać i skojarzyć ze sobą kody działające na każdym z pięciu etapów ataku. Dlatego wykrycie tego zagrożenia jest tak trudne, a malware Regin można porównać do takich zagrożeń znanych z przeszłości, jak Stuxnet. Symantec zwraca uwagę na fakt, że Regin należy do jednego z najbardziej zaawansowanych technicznie zagrożeń komputerowych typu spyware. Firma udostępniła też specjalny dokument (white paper), w którym opisuje jak Regin funkcjonuje, pisząc w nim iż "jest to jedno z najgroźniejszych narzędzi hakerskich, jakie do tej pory powstało z inicjatywy państwa”. Badania przeprowadzone przez Symantec pokazały, że malware zaatakował do tej pory na pewno różnego rodzaju instytucje i organizacje funkcjonujące w 10 krajach, głównie w Rosji i Arabii Saudyjskiej, a w dalszej kolejności w Meksyku, Irlandii, Indiach, Afganistanie, Iranie, Belgii, Austrii i Pakistanie. Źródło: Symantec alarmuje – odkryliśmy malware równie groźny co Stuxnet

Intel wierzy w prawo Moore'a

Perspektywy rozwoju technologii wytwarzania procesorów krzemowych mają jeszcze spory potencjał – przekonuje Intel. Po uruchomieniu linii do masowej produkcji układów w technologii 14-nanometrowej firma już przygotowuje się do wdrożenia procesów 10- i 7-nanometrowych. Uruchamiając produkcję układów wytwarzanych przez użyciu technologii 14 nanometrów Intel udowodnił, że prawo Moore’a obowiązuje nadal, a kolejne, przygotowywane obecnie procesy 10- i 7-nanometrowy jeszcze bardziej wydłużą jego życie. Twórcą prawa Moore'a jest Gordon Moore, jeden ze współzałożycieli Intela. Obserwując technologie używane do produkowania układów scalonych doszedł on do wniosku, że liczba tranzystorów, które można umieścić na powierzchni płytek krzemu (czyli podstawowego budulca takich układów) będzie się podwajać co około półtora roku. Obecnie obowiązuje wersja mówiąca, że gęstość tranzystorów zagnieżdżanych w układach scalonych będzie się podwajać co dwa lata. To właśnie bezpośrednio z prawa Moore’a wynika, że układy scalone kolejnych generacji pracują wydajniej i są w stanie oferować dodatkową funkcjonalność. Przez ostanie szesnaście lat wprowadzając na rynek kolejne procesory, Intel za każdym razem udowadniał, że prawo Moore’a funkcjonuje w praktyce, a nie tylko w teorii. Źródło: Intel i prawo Moore’a

Zobacz również:

  • Powstała najnowocześniejsza na świecie fabryka chipów

RZECZPOSPOLITA

Serwis NK.pl będzie należał do Grupy Onet.pl

Grupa Onet.pl podpisała porozumienie z Excolimp Investemnts dotyczące przejęcia serwisu społecznościowego NK. Serwis NK.pl, który powstały w 2006 r. (dawniej nasza-klasa.pl), jest jedną z największych platform oferujących gry i drugim co do wielkości serwisem społecznościowym w Polsce. Odwiedza go miesięcznie ok. 5,2 mln użytkowników. Jest to jednocześnie jedną z czołowych platform z grami online w Polsce. - Gry online i treści z tą tematyką związane są bardzo poszukiwane przez polskich internautów. Przejęcie NK.pl to świetna szansa, żeby poszerzyć nasze portfolio i czerpać korzyści z obecnego potencjału serwisu w kontekście gier i aplikacji rozrywkowych - poinformował Robert Bednarski, CEO Grupy Onet.pl. Kwota transakcji nie została ujawniona. Źródło: Onet przejmuje NK.pl

Drony strzegą ładunków PKP Cargo

PKP Cargo korzysta z dronów, aby zabezpieczyć się przed kradzieżami transportowanych ładunków, głównie węgla - poinformowała spółka w komunikacie. W pierwszych 10 miesiącach 2014 r. przewoźnik odnotował prawie 900 kradzieży ładunków. Łączna wartość strat poniesionych w ten sposób oszacowana została na ponad 4 miliony zł, a wielkość ubytku – na ponad 8 tys. ton. - Wraz z nadejściem miesięcy zimowych obserwowany jest wyraźny wzrost liczby udokumentowanych zdarzeń oraz wielkości ubytku przewożonych surowców – podano w komunikacie spółki.- Drony, które umożliwiają monitoring sytuacji z powietrza i wyposażone są w różnego rodzaju w kamery, w tym także termowizyjne, dzięki czemu są skuteczne bez względu na porę dnia i warunki atmosferyczne. - Źródło: Drony pomagają chronić przed złodziejami ładunki PKP Cargo

PULS BIZNESU

Bateria, której ladowanie trwa 30 s.

Izraelska firma StoreDot twierdzi, że opracowała nowy rodzaj baterii, który będzie w stanie naładować energię potrzebną na cały dzień pracy telefonu w ledwie 30 sekund. Na razie wynalazek jest nieco za duży, aby nadawał się do telefonów, ale StoreDot obiecuje, że do 2016 r. wypuszczą na rynek jego lżejszą i mniejszą wersję, nadającą się do smartfonów. Nowy typ baterii ma działać na zasadzie super-gęstej gąbki, dzięki wynalazkowi tzw. "nanokropek kwantowych" (ang. nanodots) - organicznych kryształów będących nowym typem nośnika do zapisu magnetycznego wysokiej gęstości. - Pracujemy na materiałach zupełnie nowych, opartych na właściwościach fizycznych i chemicznych, których nikt wcześniej nie wykorzystywał - przekonuje założyciel i prezes StoreDot Doron Myersdorf. Spółka szacuje, że telefon z opracowaną przez nich baterią będzie kosztował o 100-150 USD więcej niż obecne modele. Żywotność nowej baterii określają na ok. 3 lata czyli 1500 pełnych ładowań. Źródło: Bateria, która naładuje telefon w 30 sekund

W ministerstwie cyfryzacji najszybciej rośnie zużycie papieru

Trzy lata po uruchomieniu ministerstwa cyfryzacji niektóre resorty dopiero analizują, czy mogą rezygnować z tradycyjnego obiegu dokumentów. Wbrew nazwie, to właśnie w ministerstwie cyfryzacji zużycie papieru rośnie najszybciej: w 2013 r. o 90 proc. rok do roku. Jego rzecznik przekonuje jednak, że już jest lepiej. Do połowy października resort zużył niewiele więcej papieru niż w 2012 r. - Od 1 stycznia 2014 r. to system elektronicznego zarządzania dokumentacją jest podstawowy do czynności kancelaryjnych i dokumentowania przebiegu spraw. Część spraw jest prowadzona w sposób tradycyjny, ale wykaz wyjątków jest poddawany cyklicznym przeglądom, stopniowo wskazywane są kolejne sprawy, które mogą być dokumentowane w sposób elektroniczny — mówi Artur Koziołek, rzecznik resortu. W zeszłym roku wszystkie siedemnaście ministerstw zużyło blisko 190 tys. ryz papieru do drukarek, faksu i innych urządzeń biurowych. Kosztowało to łącznie ponad 2 mln zł. Źródło: Urzędnicy odkopują się z papieru

Obama zareklamował BlackBerry

BlackBerry dostał w piątek darmową reklamę od jednego ze swoich ulubionych, wieloletnich klientów - prezydenta Baracka Obamy, podaje agencja Bloomberg. Barack Obama chwilę po wylądowaniu wrócił do helikoptera Marine One. Tłumaczył później, że musiał wrócić do maszyny, bo zapomniał w niej swoje BlackBerry. Wiadomość poszła w eter, a prezydent niechcący zrobił producentowi telefonów darmową reklamę. Tym lepszą, że BlackBerry koncentruje się teraz na klientach biznesowych i rządowych. Firma podkreśla, że stawia na bezpieczeństwo. Źródło: BlackBerry dostał darmową reklamę od Obamy

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200