Wpływ Wi-Fi i chmury na rynek okablowania strukturalnego

Przewidywana popularyzacja zastosowań sieci bezprzewodowych Wi-Fi ma największy wpływ na sprzedaż systemów okablowania miedzianego stosowanych w sieciach LAN. Jednak producenci światłowodów nie mają powodów do obaw, m.in. dlatego, że sprzyja im rozwój usług cloud computing i wzrost zapotrzebowania na szerokopasmowe łącza o wysokiej przepustowości.

Opierając się na prowadzonych już od kilku lat ilościowych badaniach rynku okablowania strukturalnego, firma FTM Consulting prognozuje, że w najbliższych 5 latach nastąpi niewielki spadek obrotów na poziomie pojedynczych procent. Wynika to przede wszystkim z przewidywanej popularyzacji takich technologii jak cloud computing, wirtualizacja, sieci bezprzewodowe lub systemy zintegrowanej komunikacji, których znaczenie zaledwie 5 lat temu było marginalne. Wśród tych technologii największy wpływ na rynek okablowania strukturalnego mają obecnie dwie: sieci radiowe oraz usługi chmurowe.

Jeśli chodzi o Wi-Fi, to wynika to z kilku istotnych ulepszeń tej technologii. Można tu przede wszystkim wymienić systematycznie rosnącą przepustowość. Ostatnia wersja 802.11n oferowała wydajność większą niż Fast Ethernet, a w niektórych implementacjach zbliża się do wydajności sieci GbE. Kolejne wersje standardu to 802.11ac i 802.11ad. Pierwsza zapewnia przepustowość taką jak kablowa sieć gigabitowa, a druga ma zapewnić maksymalną szybkość transmisji sięgającą 7 Gb/s, a więc niewiele niższą niż standardowe sieci 10G Ethernet. Drugim czynnikiem sprzyjającym popularyzacji Wi-Fi jest szybko rosnąca liczba urządzeń klienckich standardowo wyposażonych w interfejsy bezprzewodowe, jak smartfony, tablety i notebooki, które jednocześnie są przystosowane do obsługi aplikacji biznesowych.

Zobacz również:

  • Cisco i Microsoft transmitują dane z prędkością 800 Gb/s
  • Kwanty od OVHCloud dla edukacji
  • Nvidia odtworzyła całą planetę. Teraz wykorzysta jej cyfrowego bliźniaka do dokładnego prognozowania pogody

Rynek biznesowych aplikacji na urządzenia mobilne dopiero zaczął się rozwijać, ale wydaje się, że smartfony i tablety znajdą swoje miejsce również w biznesowym segmencie rynku, a popularyzacja rozwiązań określanych jako BYOD jest nieunikniona. Służbowe lub prywatne urządzenia mobilne znajdą już wkrótce masowe zastosowania również w systemach korporacyjnych jako terminale umożliwiające dostęp do zasobów firmy.

Świadczą o tym zarówno wyniki ankiet z których wynika, że zdecydowana większość firm ma lub planuje wdrożyć polityki i systemy zgodne z BYOD, a jednocześnie instalacja sieci bezprzewodowych Wi-Fi w centrali, a przede wszystkim w mniejszych oddziałach korporacji jest już obecnie wdrożeniem standardowym i masowo stosowanym.

Ma to istotny wpływ na infrastrukturę okablowania strukturalnego. Bo zamiast budować system zapewniający łącza dla wszystkich urządzeń końcowych wystarczy zainstalować okablowanie umożliwiające podłączenie do sieci przewodowej odpowiedniego zestawu stacji dostępowych Wi-Fi.

Początkowo systemy bezprzewodowe będą instalowane tylko na brzegu sieci i stopniowo rozszerzane na LAN. Jeśli chodzi o sieć rdzeniową, to w dającej się przewidzieć przyszłości, będzie ona wykorzystywała przede wszystkim okablowanie. Światłowody będą też stosowane w centrach danych, systemach do transmisji plików wideo i innych aplikacjach wymagających najwyższej przepustowości.

W najbliższej perspektywie, systemy Wi-Fi instalowane na brzegu sieci będą wymagały dodatkowego okablowania tylko w zakresie umożliwiającym podłączenie bezprzewodowych stacji dostępowych. Również w perspektywie średnioterminowej można oczekiwać, że inwestycje w okablowanie będą związane głównie z rozszerzaniem zasięgu sieci bezprzewodowych. Upłynie jeszcze kilka lat zanim Wi-Fi stanie się realną alternatywą dla systemów kablowych wdrażanych w centrach danych - uważa Frank Murawski z FTM Consulting.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200