Na tegorocznej konferencji NASK-u Telekomunikacja Polska zapowiedziała znaczne zwiększenie pojemności swojej sieci transmisji danych cyfrowych.

Dziewiąta już konferencja Miedzeszyn '99, zorganizowana przez Naukową i Akademicką Sieć Komputerową, była poświęcona sieciom telekomunikacyjnym ze szczególnym uwzględnieniem aspektów ich bezpieczeństwa. Jedną z ciekawszych prezentacji było wystąpienie przedstawiciela Telekomunikacji Polskiej SA, który poinformował o planach rozbudowy możliwości istniejącej sieci telekomunikacyjnej o technologię zwielokrotniania fal optycznych.

"W niektórych relacjach międzymiastowych zapotrzebowanie na kanały transmisyjne przerasta aktualne możliwości sieci" - przyznał Józef Zalewski z Biura Zarządzania Siecią w Telekomunikacji Polskiej SA. W praktyce oznacza to, że firmy zainteresowane dzierżawą łączy cyfrowych muszą oczekiwać w kolejce na tzw. możliwości techniczne. Sytuację ma radykalnie poprawić rozpoczęta obecnie budowa sieci transportowej ze zwielokrotnianiem fali optycznej (technologia WDM o krotności zwielokrotnienia 8x STM-16 i 16x STM-16).

Przechodzić ona będzie przez takie miasta, jak Warszawa, Olsztyn, Gdańsk, Koszalin, Szczecin, Bydgoszcz, Poznań, Wrocław, Łódź, Gliwice, Katowice, Kraków, Rzeszów i Lublin. Budowa sieci powinna zostać zakończona w roku 2001 (jednocześnie rozwijane będą sieci lokalne i regionalne). Zdaniem specjalistów, powinno to skutecznie zniwelować nadwyżkę popytu nad podażą w zakresie transmisji danych.

Telekomunikacja Polska, podobnie jak i inni operatorzy, przyznaje, że samo świadczenie usług telefonii już nie wystarcza. Potrzebne są systemy umożliwiające transport danych z innych sieci, w tym także szerokopasmowych (obecnie w sieci podkładowej dla telefonii 70% obciążenia stanowią wciąż zwykłe rozmowy telefoniczne).

Według przedstawiciela Telekomunikacji Polskiej SA, ceny dzierżawy łączy cyfrowych będą szybko zbliżać się do wysokości obowiązującej w innych krajach Unii Europejskiej. W perspektywie 2 najbliższych lat planowane jest doprowadzenie światłowodów praktycznie do każdej gminy w Polsce.