W piątkę raźniej

Kierownictwo Microsoftu zamierza podzielić firmę na 5 autonomicznych działów.

Kierownictwo Microsoftu zamierza podzielić firmę na 5 autonomicznych działów.

Ogłoszona przez przedstawicieli Microsoftu reorganizacja nie oznacza podziału firmy na 5 mniejszych - zapewnia Steve Ballmer, jej prezes. "Zamierzamy jedynie stworzyć działy, które będą miały własne zasoby pozwalające niezależnie od całej firmy rozwijać produkty i obsługiwać klientów" - stwierdza. Bill Gates zaprzecza natomiast, jakoby reorganizacja, którą nazwano Vision Version 2, miała związek z toczącym się przeciwko firmie procesem antymonopolowym i proponowanym podziałem Microsoftu.

Krok w nowe tysiąclecie

"Stało się jasne, że jeśli po roku 2000 nadal chcemy się rozwijać w tym tempie, musimy dokonać restrukturyzacji, a utworzone w jej trakcie działy muszą, z punktu widzenia klientów, zachowywać się tak, jakby były niezależnymi firmami" - mówi Steve Ballmer.

Pierwszy z działów - Business and Enterprise Division - ma obsługiwać klientów korporacyjnych. Rolą osób zatrudnionych w Business Productivity Group będzie oferowanie rozwiązań dla użytkowników systemów zarządzania wiedzą i pracy grupowej. Dział Developer Group ma wspierać działania niezależnych twórców oprogramowania, wykorzystujących technologie Microsoftu.

Rozwojem i sprzedażą systemu Windows zajmie się dział Consumer Windows Division. Ostatni z nowo utworzonych działów - Consumer and Commerce Group - zajmie się rozwijaniem produktów internetowych, w tym do prowadzenia handlu elektronicznego. Microsoft jest obecnie podzielony na 4 grupy: Platforms and Applications, Interactive Media, Sales and Support i Worldwide Operating Group.

Szczęśliwa piątka

Podział Microsoftu na 5 autonomicznych działów ma - zdaniem przedstawicieli koncernu - spowodować szybszą reakcję na potrzeby klientów, a także rozwinąć działalność poza rynek komputerów PC, ułatwić rozszerzenie zakresu opracowywanych rozwiązań na inne urządzenia komputerowe.

Zdaniem przedstawicieli firmy, komputery PC nadal będą odgrywać kluczową rolę w przyszłości przemysłu informatycznego, ale równie ważne znaczenie będą miały inne urządzenia elektroniczne, wykorzystujące możliwości Internetu. Silniejsze zaistnienie na rynku rozwiązań internetowych to kolejny powód restrukturyzacji.

Niejasny podział kompetencji

Analitycy twierdzą, że nowy podział może spowodować pewne nieporozumienia w związku z przydzieleniem każdemu działowi odpowiadającej mu grupy produktów. Przykładowo, pakiet Back Office można zakwalifikować do Business and Enterprise Division, Business Productivity Group (ze względu na rozwiązania do pracy grupowej) lub Developer Group (traktując go jako platformę dla rozwoju niezależnych aplikacji). Nie wiadomo również, jak w nowej strukturze odnajdzie się dotychczasowy dział sprzedaży i wsparcia (Sales and Support). Bez odpowiedzi pozostaje pytanie, kto będzie obsługiwał partnerów OEM.

Każdy nowy dział ma mieć własnego szefa. Zostaną nimi: Paul Maritz, Jim Allchin, Bob Muglia, David Cole, Brad Chase i Jon DeVaan. Wejdą oni w skład Business Leadreship Team, który zastąpi Executive Committee. Oprócz nich, w nowej grupie zarządzającej Microsoftem znajdą się: Bill Gates, Steve Ballmer, Bob Herbold, Laura Jennings, Joachim Kempin, Greg Maffei, Mich Matiews, Bill Neukom i Jeff Raikes, czyli ogółem 15 osób (w skład Executive Committee wchodziło zaledwie 7).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200