Tanie jak żyletki
- 06.12.2004
Dell postanowił uczynić swoje serwery kompaktowe (blade) sprzętem powszechnego użytku. Konkurenci nie mogą pozostać obojętni.
Dell postanowił uczynić swoje serwery kompaktowe (blade) sprzętem powszechnego użytku. Konkurenci nie mogą pozostać obojętni.
Dell zdecydował się na wprowadzenie do oferty nowych modeli serwerów kompaktowych. Urządzenia PowerEdge 1855 umożliwiają instalację do 60 dwuprocesorowych kart serwerowych w kubaturze odpowiadającej standardowej, 42-calowej szafie stelażowej. Karty umieszczane są po 10 w obudowach o wysokości 7U. Oznacza to, że gęstość upakowania procesorów jest o 62% większa w porównaniu z analogicznym systemem wykorzystującym znajdujące się w ofercie tej firmy serwery stelażowe o wysokości 1U. Według Della zmiana architektury przekłada się na wzrost wydajności o ok. 40%, a przy tym cena takiego zestawu jest o ponad 20% niższa. To interesujące, bo pod względem ceny to serwery stelażowe z reguły wygrywały dotychczas w porównaniu z serwerami kompaktowymi.
Premierze PowerEdge 1855 towarzyszyło ogłoszenie porozumienia Della z Microsoftem, którego efektem jest zapewnienie, że SMS 2003 (Systems Management Server) zostanie przystosowany do zarządzania tymi serwerami. W efekcie implementacja i uruchomienie systemu ma być łatwiejsze - nie będzie wymagało zakupu dodatkowego oprogramowania do administracji. Ale PowerEdge 1855 mogą być też zarządzane przez rozwiązania zarządcze Altiris lub VMware, co jest istotne dla użytkowników wykorzystujących nie tylko systemy Windows, ale także Unix lub Linux.
Oprócz tego, w porównaniu ze standardowymi architekturami serwerowymi, sprzedaż serwerów kompaktowych jest wciąż stosunkowo niewielka - w Europie ich udział w sprzedaży serwerów ogółem wynosi jedynie ok. 2%. Decyzja Della o istotnym obniżeniu cen miniserwerów może się przyczynić do wzrostu popularności tej platformy. Należy oczekiwać, że pozostali gracze, zwłaszcza HP i IBM, nie pozostaną obojętni na rzucone im wyzwanie cenowe.
Karty serwerowe Dell PowerEdge 1855 są wyposażone w dwa procesory Xeon EM64T 3,6 GHz, złącza PCI Express i dwa interfejsy Gigabit Ethernet. Umożliwiają instalację do 16 GB pamięci DDR2, dwóch dysków SCSI oraz są przystosowane do montażu w obudowach o wysokości 7U zawierających dwa porty Fibre Channel pozwalające na podłączenie serwerów do większych systemów pamięci masowych za pośrednictwem sieci SAN. Według zapewnień przedstawicieli Dell Polska, serwery PowerEdge 1855 powinny być dostępne na polskim rynku w najbliższych dniach. Ceny obudów zaczynają się od ok. 9,5 tys. zł, zaś same karty kosztują ok. 5,4 tys. zł za sztukę.