Szeroki wodospad

Układy Niagara będą optymalizowane pod kątem wydajnej obsługi aplikacji WWW.

Układy Niagara będą optymalizowane pod kątem wydajnej obsługi aplikacji WWW.

Na dorocznym sympozjum Hot Chips, które odbędzie się w sierpniu br. na Stanford University, Sun Microsystems zamierza zaprezentować szczegóły dotyczące układów Niagara mających trafić do serwerów firmy w 2006 r. O funkcjonalności nowych procesorów można całkiem sporo wywnioskować już teraz - na podstawie samego zgłoszenia prezentacji.

Inna filozofia

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami pierwsze wersje procesorów Niagara będą zawierać osiem rdzeni wykonawczych. Każdy z nich będzie zdolny sprzętowo obsłużyć 4 wątki jednocześnie, dzięki czemu pojedynczy układ Niagara będzie mógł wykonywać 32 niezależne potoki instrukcji. Równoległe wykonywanie wielu wątków to jednak tylko część planu.

W układach Niagara Sun zdecydował się zastosować bardzo krótką kolejkę instrukcji w pamięci podręcznej L1 - raptem 6, co jest odstępstwem od strategii długich kolejek (deep pipelining) przyjmowanej przez większość producentów mikroprocesorów. Przykładowo, najnowsze układy Prescott Intela pozwalają umieścić w pamięci podręcznej L1 aż 32 instrukcje. Służy to temu, aby w razie "nietrafienia" we właściwą gałąź strumienia instrukcji móc bez opóźnień związanych z komunikacją z pamięcią L2 czy RAM rozpocząć przetwarzanie właściwej części programu.

Zamiast optymalizować wydajność przez gromadzenie instrukcji i danych jak najbliżej procesora czy wręcz wewnątrz niego, Sun najwyraźniej postanowił wyeliminować tę potrzebę, zrównoleglając przetwarzanie. Wszystkie 6 instrukcji trafiające do pamięci L1 ma być bowiem wykonywane równolegle - w jednym cyklu procesora! Podobne założenie przyjął Intel w układach Itanium 2 - tam jednak równocześnie mogą być wykonywane maksymalnie 4 instrukcje, przy czym dwie z nich mogą być zmiennoprzecinkowe.

Oprócz pamięci L1, Niagara będzie zawierać wspólną dla wszystkich rdzeni pamięć L2 o pojemności 3 MB. Dodatkową rekompensatą dla krótkiej kolejki instrukcji ma być sposób współpracy Niagara z pamięcią RAM. Wbudowany w procesor kontroler pamięci będzie komunikować się z pamięcią poprzez 4 równoległe kanały DDR2, co powinno dać łączne pasmo 20 Gb/s. Pojedynczy układ będzie mógł obsłużyć do 32 GB pamięci RAM.

WWW na celowniku

Krótka kolejka odzwierciedla założenie, że układy będą stosowane do relatywnie prostych zadań. To, w połączeniu z możliwością wykonywania bardzo wielu wątków jednocześnie, sugeruje zastosowania w rodzaju serwowanie WWW . Za taką hipotezą przemawia jeszcze kilka z ujawnionych przez Suna szczegółów.

Po pierwsze, każdy z rdzeni nowego procesora ma być wyposażony w procesor kryptograficzny, co jako żywo pasuje do obsługi dużej liczby połączeń SSL. Po drugie, w ramach całego układu Niagara będzie tylko jeden, współdzielony przez wszystkich 8 rdzeni, moduł przetwarzania zmiennoprzecinkowego. Po trzecie, krótka kolejka oznacza uproszczenie wewnętrznej komunikacji w ramach układu, a to oznacza zmniejszenie zapotrzebowania na energię.

Moc silnie skoncentrowana

Biorąc pod uwagę wciąż silną pozycję Sun Microsystems na rynku rozwiązań dla szeroko pojętych operatorów telekomunikacyjnych, konstrukcja układów Niagara wydaje się rozsądna. Można np. wyobrazić sobie instalację składającą się z 10 2-procesorowych serwerów kompaktowych (blades) pracujących jako farma z równoważeniem obciążenia. 20 procesorów przetwarzających 6 instrukcji w jednym cyklu zegara dałoby oszałamiajacy wynik 120 instrukcji w jednym cyklu w ramach obudowy wysokości 5U.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200