Kiedy powstanie w Europie system telewizji wysokiej rozdzielczości (HDTV), z programem odbieranym na ekranach w kształcie szerokiego ekranu kinowego?

Prace nad tym przedsięwzięciem trwają już od kilku lat. Pewne firmy są zdania, że system ten jest niemal gotów i zostanie wprowadzony do użycia za trzy lata. Inne twierdzą, że powstanie dopiero w następnym tysiącleciu. Koordynatorem badań w Europie jest fińskie przedsiębiorstwo Nokia. Współpracują z nim Philips, Thomson i Bosch oraz producenci telewizorów w Hiszpanii i we Włoszech. W czerwcu tego roku 40 przedsiębiorstw europejskich podpisało deklarację o przyjęciu standardu D2 MAC w telewizji szerokoekranowej. Wspólnota Europejska wyasygnowała 1.1 mld USD na dalsze badania. Nie ma jednak zgody, kto ma co badać i za ile. Problem ten stał się przyczyną rezygnacji ze stanowiska kilku cenionych specjalistów w firmach zaangażowanych w badania. Odszedł z pracy Pieter Groeneboom zatrudniony w dziale elektroniki użytkowej Philipsa. U francuskiego Thomsona zrezygnował z funkcji Jacques Caumartin, szef badań HDTV.

Konflikt dotyczy zaakceptowanego standardu D2 MAC. Jest to standard analogowy, a nie cyfrowy. Jeśli zostanie wprowadzony w życie, natychmiast podjęte zostaną prace o zastąpienie go nowym standardem cyfrowym. Podczas Olimpiady zimowej w Albertsville testowano wiele konkurencyjnych systemów telewizji i D2 MAC zdobył 52 punkty na 100 możliwych, pozostając w tyle nawet za niektórymi systemami tradycyjnymi. Nokia, zaniepokojona przeciągającym się konfliktem zapewnia, że gotowa jest pracować nad dwoma standardami jednocześnie - przejściowym D2 MAC i docelowym HD MAC. Takie rozwiązanie jest jednak w oczywisty sposób korzystne tylko dla projektodawcy. Prognozy, przewidujące wprowadzenie HDTV zaraz po 2000 r. trzeba więc uznać za bardzo optymistyczne.