Straty Bulla

Straty Bulla w zeszłym roku wyniosły 850 mln USD - więcej, niż przewidywali pesymiści.

Straty Bulla w zeszłym roku wyniosły 850 mln USD - więcej, niż przewidywali pesymiści.

Podając tę wiadomość, Bernard Pache, prezes firmy - pełniący tę funkcję od czerwca 1992 -nakreślił prosty plan poprawy. Bull będzie produkować mniej komputerów natomiast zwiększy zakres usług oraz produkcję software'u. Ponadto, będzie zwalniać pracowników. Podobną politykę podejmuje większość dużych firm komputerowych. We Francji Bull zwolni 1 tys. osób, w innych oddziałach 2 tys., zmniejszjąc zatrudnienie o 8%. Przyszłość amerykańskiego oddziału Bulla, Zenith Data Systems (ZDS), jest niepewna. Specjalizujący się w produkcji PC-tów Zenith przynosi straty. Trzeba więc albo przestawić go na produkcję modeli bardziej atrakcyjnych albo likwidować. Pache nie podjął jeszcze decyzji. Nawiązuje natomiast współpracę z IBM, co wywołuje złośliwe komentarze, jako że straty IBM w zeszłym roku były 5 razy większe od strat Bulla. Te dwie firmy pracują wspólnie nad nową, wieloprocesorową wersją systemu operacyjnego AIX Unix dla procesora PowerPC RISC. Nie jest jasne, czy Bull i IBM zajmują się tylko systemem operacyjnym, czy zamierzają wprowadzić wspólną, zintegrowaną architekturę dla nowych stacji roboczych. To ostatnie rozwiązanie byłoby zapewne korzystne dla obu firm, choć graniczałoby samodzielność każdej z nich. Pomimo trudności finansowych Bull jest wypłacalny. Otrzymał wpłatę kapitałową w wys. 2,5 mld FF (454 mln USD) od rządu francuskiego i France Telecom. Ponadto, pomimo wspomnianych strat, wyniki zeszłoroczne są niemal dwa razy lepsze od wyników z 1991 r.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200