57-letni Ballmer dowodził Microsoftem przez trzynaście lat, a stery firmy przejął od Billa Gatesa w styczniu 2000 r. W ciągu najbliższego roku specjalna komisja wybrać ma następcę Ballmera. W jej skład wchodzić będzie m.in. Bill Gates i członkowie zarządu – Chuck Noski oraz Steve Luczo. Jako kandydaci, rozpatrywani będą zarówno ludzie z zewnątrz, jak i obecni pracownicy Microsoftu.

Ballmer o swoich planach poinformował w specjalnym oświadczeniu. „Początkowo myślałem, że moje przejście na emeryturę nastąpi w połowie transformacji naszej firmy, na firmę oferującą urządzenia i usługi. (…) Potrzebujemy dyrektora zarządzającego, który w firmie zostanie na dłużej, by dopilnować, że idzie ona w tym kierunku” – napisał Ballmer.

Na wieść o planach Ballmera pozytywnie zareagowała giełda. Cena akcji Microsoftu na NASDAQ wzrosła o 7,1% do kwoty 34,69 USD.

Analitycy mówią, że CEO Microsoftu może zostać zapamiętany jako słaby szef. „Nieuniknione jest to, że CEO ocenia się po tym, w jakim stanie zostawił firmę w chwili, gdy ją opuszczał. A Microsoft walczy o to, by wynaleźć się na nowo” – mówi David Cearley z firmy Gartner. Analityk zauważa, że problemem Microsoftu nie jest tylko tablet Surface i Windows RT. Problemem jest to, że Windows 8 nie był w stanie napędzić sprzedaż nowych pecetów. Cearley przypomina, że Ballmer przetrwał nieudany system Windows Vista i nawet kiepski początek Windows 8. Nie przetrwał jednak swojej całkowicie nierealistycznej wiary w sukces, jaki odniesie najnowszy system operacyjny Microsoftu.

„W zeszłym roku Ballmer powiedział, że Windows 8 będzie czymś, co go określi, wytworzy jego wizerunek. Teraz słowa te doścignęły go. Windows 8 jest podstawowym powodem, dla którego przechodzi na emeryturę, a w szczególności Windows RT. Widzimy brak wyraźnego postępu w przypadku Windows Phone, ale czynnikiem sprawczym wyraźnie była tu strata odnotowana na Surface RT” – takimi słowami podsumowana została decyzja Ballmera o przejściu na emeryturę przez analityka Moor Insights & Strategy, Patricka Moorheada.

Tymczasem analitycy IDC i Gartnera wskazują, że w 2013 r. sprzedaż pecetów będzie dwukrotnie mniejsza niż w roku 2012. Wyniki Windows 8 i Windows RT również nie wyglądają dobrze. W lipcu br. systemy te stanowiły 5,4% wszystkich systemów operacyjnych wykorzystywanych do przeglądania zasobów internetu. Daje to obraz, na jakiej liczbie maszyn zainstalowano Windows 8 i Windows RT.