Stacja Javy w Polsce

Dopiero w grudniu br. można spodziewać się na polskim rynku pierwszych egzemplarzy.

Dopiero w grudniu br. można spodziewać się na polskim rynku pierwszych egzemplarzy.

Polska premiera pierwszej wersji komputera sieciowego Java Station, podczas której pokazany będzie pojedynczy egzemplarz tego urządzenia, planowana jest na 18 listopada br. Miesiąc później Sun Microsystems rozpocznie wysyłanie ostatecznej wersji tego komputera do swoich dealerów na całym świecie. Polscy partnerzy Suna twierdzą, że już obecnie można składać na niego zamówienia. Cena Java Station ma wynosić na polskim rynku 500-1000 USD. Podstawowym oprogramowaniem wykorzystywanym przez komputer sieciowy będzie przeglądarka HotJava. Systemem operacyjnym ma być JavaOS.

Okres dojrzewania

Według przedstawicieli Sun Microsystems, zainteresowanie produktem przed premierą jest niewielkie, więcej osób bardziej interesuje się filozofią komputera sieciowego. "Tak naprawdę nigdy nie ma zapotrzebowania na komputer, tylko na konkretne oprogramowanie, które ma za zadanie spełniać określone funkcje. Tam, gdzie np. wykorzystywane są bazy danych lub najważniejszy jest sprawny dostęp do Internetu, szybko znajdzie się miejsce dla komputerów typu NC. Tam zaś, gdzie głównym narzędziem pracy jest MS Word, myślę, że pozostaną PC-ty. Z czasem różnica zacznie się zacierać i droższe rozwiązanie będzie stopniowo wypierane z rynku" - powiedział Wojciech Sylwestrzak z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania w Uniwersytecie Warszawskim, w którym pracują serewy Sun Microsystems.

Głównym światowym odbiorcą Java Station mają być duże korporacje. W Polsce, według przedstawicieli Suna, zainteresowany komputerami sieciowymi powinien być rynek telekomunikacyjny, na którym potrzebna jest duża liczba tanich "końcówek". Jak twierdzi Wojciech Sylwestrzak, w przypadku komputerów bazujących na Javie, lokalizacja oprogramowania powinna być łatwa do przeprowadzenia.

"Myślę, że wśród pierwszych klientów znajdą się uczelniane laboratoria. Nie tylko ze względu na cenę, bo nie będzie ona znacznie mniejsza od ceny PC, biorąc pod uwagę fakt, że Network Computer wymagał będzie odpowiedniego serwera. Przede wszystkim ze względu na wygodę zarządzania i odporność na wirusy" - stwierdził Szymon Sokoł, administrator sieci w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

NC kontra PC

"Sądzę, że komputery PC i NC będą współistnieć. Z jednej strony komputer PC jako samodzielne stanowisko pracy, z drugiej NC tam, gdzie już dziś praca opiera się w pełni na modelu klient/serwer, a liczba stanowisk jest na tyle duża, utrzymywanie PC jest po prostu nieekonomiczne. Inne miejsce dla NC to środowiska, gdzie do tej pory wykorzystywane były głównie terminale znakowe" - mówi Wojciech Sylwestrzak. - "Wreszcie widać duże zaniepokojenie w Microsofcie, którego wizja przyszłości coraz bardziej zmierza w stronę NC, przy zachowaniu zgodności z Windows".

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200