Niebagatelny wpływ na trendy obserwowane na rynku serwerów odgrywają technologie wirtualizujące systemy obliczeniowe. Pozwalają one dzielić jeden fizyczny serwer na wiele wirtualnych, niezależnych od siebie serwerów, na których można uruchamiać różne systemy operacyjne.

Omawianie rynku serwerów w 2006 r. zaczniemy od liczb i procentów, czyli od statystyki. Charakterystyczną cechą tego rynku jest fakt, że porównując rok 2005 z 2006 można zauważyć (dane podane przez Gartnera), że użytkownicy kupili o 8,9% więcej serwerów (8,2 mln jednostek), podczas gdy przychody producentów ze sprzedaży takich rozwiązań zwiększyły się tylko o 2% i wyniosły 52,7 mld USD. Analitycy są zgodni co do tego, że główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest to, że serwery są coraz tańsze.

Numerem 1 na rynku serwerów pod względem wielkości przychodów pozostaje IBM (32,1% udziału w rynku). Kolejne miejsca zajmują HP (27%), Sun (10,8%), Dell (10,3%) i Fujitsu-Siemens (1,8%). Największym wzrostem dynamiki przychodów może się pochwalić Sun (wzrost o 15,4%). Inne firmy odnotowały niewielkie wzrosty lub wręcz spadek przychodów (Fujitsu-Siemens o 7%, a HP o 2,3%). W przypadku Suna tak dużego wzrostu przychodów należy upatrywać w serwerach opartych na nowym procesorze UltraSparc T1 (Niagara).

Biorąc pod uwagę liczbę sprzedanych serwerów, na pierwszym miejscu znajduje się HP (2 261 074 sztuk). Kolejne miejsca zajmują Dell (1 783 445), Sun (368 603) i Fujitsu-Siemens (256 794). W 2006 r. rosła bardzo dynamicznie sprzedaż serwerów kasetowych (wzrost liczby sprzedanych serwerów o 33%). Sprzedaż serwerów typu mainframe wzrosła nieznacznie (o 3,9%), a komputery Unix oparte na procesorach RISC i Itanium odnotowały straty (spadek sprzedaży o 1,6%). Powyższe dane dotyczą rynku ogólnoświatowego. W regionie EMEA (wg danych IDC) w porównaniu z rokiem 2005 obroty na rynku serwerów wzrosły w 2006 r. o 2% (do 17 mld USD). Pierwsze miejsce zajmuje tu IBM (33% rynku), a drugie HP (32%).

IDC koryguje swoje wcześniejsze przewidywania i podaje, że rynek serwerów x86 wzrośnie w latach 2006 do 2010 o 39%, a nie o 61%, jak wcześniej podawano. Oznacza to, że IDC obniżył przewidywaną wielkość obrotów na tym rynku w 2010 r. o 2,4 mld USD (a liczbę wyprodukowanych serwerów o 4,5 mln sztuk).

Jednak serwery x86 będą w dalszym ciągu ciągnąć ten rynek w górę, tak że w 2011 r. na 100 pracujących serwerów 94 będą wyposażone w procesory x86. Biorąc pod uwagę obroty, w 2011 r. na serwery x86 przypadnie 56% rynku.

Wirtualne serwery

Przeprowadzone ostatnio badania wykazały, że firmy decydujące się na konsolidowanie serwerów instalują przeciętnie pięć logicznych serwerów na jednym fizycznym serwerze (współczynnik 5: 1). Postęp w tym obszarze jest tak duży, iż należy się spodziewać, że w ciągu kilku najbliższych lat współczynnik ten wyniesie jak 10: 1.

Aby utworzyć w ramach jednego fizycznego serwera kilka logicznych serwerów, trzeba zainstalować oprogramowanie noszące nazwę nadzorcy (hypervisor) lub monitora wirtualnych maszyn (VMM; Virtual Machine Monitor). Są to takie produkty, jak VMware lub Virtual Server (Microsoft), które tworzą wirtualne maszyny. Użytkownicy mają też do dyspozycji oprogramowanie oparte na otwartym źródle (np. produkt Xen opracowany przez XenSource).

Na rynku pojawiły się ostatnio systemy do wirtualizowania systemów obliczeniowych z architekturą x86, oparte na koncepcji "native virtualization". Istotną cechą tych systemów jest to, że korzystają one z opcji wprowadzonych do najnowszych procesorów x86 oferowanych przez Intela i AMD.

Jeden układ - wiele rdzeni

Serwery to przede wszystkim procesory, a w tej dziedzinie w mijającym roku działo się bardzo dużo. W przypadku procesorów RISC na rynku zostało właściwie dwóch graczy (Sun i IBM), a w przypadku procesorów x86 trwa nieustanna wojna między firmami Intel i AMD.

Intel wprowadził na rynek swoje pierwsze czterordzeniowe procesory (Clovertown) w listopadzie 2006 r. Firma zaprezentowała w marcu br. nowe, energooszczędne, czterordzeniowe procesory Xeon, które pobierają tylko 50 W mocy. Oznacza to, że każdy z czterech rdzeni procesora pobiera 12,2 W mocy, czyli dwa razy mniej niż w przypadku starszych modeli czterordzeniowych procesorów Xeon.

AMD udostępnił w lutym br. szczegóły techniczne swojego czterordzeniowego procesora, znanego pod nazwą kodową Barcelona. Produkt ten ma wejść na rynek w połowie br. AMD przygotowuje na początek platformę Barcelona wykorzystującą płyty zawierające cztery gniazda (czyli cztery czterordzeniowe układy) oraz dwa gniazda (czyli dwa czterordzeniowe układy). Dopiero pod koniec 2007 r. AMD udostępni platformę Barcelona opartą na płycie zawierającej jedno gniazdo.

Tak Intel, jak i AMD pracują nad nowymi technologiami, które zwiększą wydajność procesorów. Jedną z nich jest specjalny dielektryk noszący nazwę high-k. Materiały tego typu są dużo lepszymi izolatorami niż standardowe dwutlenki krzemu, pozwalając inżynierom budować coraz mniejsze tranzystory, w których nie dochodzi do zjawiska przeciekania ładunków elektrycznych. AMD ujawnił, że zamierza stosować materiały high-k przy produkcji układów scalonych opartych na technologii 45 nm. AMD zamierza wprowadzić na rynek swój pierwszy 45-nanometrowy układ scalony w połowie 2008 r.

W mijającym roku kilku producentów serwerów zdecydowało się wprowadzić do swoich ofert serwery oparte na nowych platformach procesorowych. Firmą taką jest np. Dell, kupując od AMD procesory Opteron. Dell zaprezentował już w listopadzie 2006 r. swoje pierwsze serwery PowerEdge oparte na układach Opteron (AMD). Dell miał wcześniej w swojej ofercie serwery oparte wyłącznie na układach Xeon (Intel). Firma dołączyła do innych producentów serwerów (takich jak Hewlett-Packard, IBM i inni), którzy produkują już od dłuższego czasu serwery z układami Opteron.