SAP myśli o użytkownikach

SAP robi wiele, aby jego produkty stały się bardziej przyjazne dla zwykłych użytkowników. Natomiast z myślą o najbardziej zaawansowanych technologicznie firmach wprowadza na rynek pakiet mySAP ERP 2005.

SAP robi wiele, aby jego produkty stały się bardziej przyjazne dla zwykłych użytkowników. Natomiast z myślą o najbardziej zaawansowanych technologicznie firmach wprowadza na rynek pakiet mySAP ERP 2005.

Zdaniem Henninga Kagermanna, prezesa zarządu SAP AG, w najbliższych latach rozwój oprogramowania biznesowego będzie odbywał się dwutorowo. "Kluczem do osiągnięcia odpowiedniej efektywności przedsiębiorstwa jest z jednej strony wspieranie osobistej produktywności pracowników, z drugiej zaś dalsze doskonalenie funkcjonalności związanej z kreowaniem, kształtowaniem i implementacją procesów biznesowych" - mówi. Dlatego też SAP chce się skupić na rozwoju produktów wspierających te funkcję i integrację pomiędzy nimi.

SAP w duetach

Świadczą o tym chociażby ostatnie premiery produktów przygotowywanych przez SAP: przede wszystkim projektów Duet i Muse oraz pakietu mySAP ERP 2005. Duet to znane wcześniej pod nazwą Mendocino rozwiązanie umożliwiające integrację aplikacji SAP i Microsoft Office. W zamyśle twórców ma pozwolić użytkownikom na dostęp do danych i procesów realizowanych przez pakiet mySAP z poziomu aplikacji biurowej. W ten sposób, np. za pomocą kalendarza w Microsoft Outlook, można zasilać danymi o godzinach pracy moduł mySAP HR. SAP liczy na to, że integracja z Office pozwoli na poszerzenie grona użytkowników aplikacji biznesowych. Obniży także całkowity koszt ich użytkowania, chociażby z powodu ograniczenia kosztów na szkolenia z obsługi aplikacji biznesowych. "Duet może także wzmocnić SAP w walce z najważniejszym rywalem - firmą Oracle" - przewiduje David Bradshaw, analityk z Ovum.

SAP myśli o użytkownikach

Henning Kagermann, prezes zarządu SAP AG

Duet jest z punktu widzenia SAP na tyle ważny, że firma nie czekała z premierą tego produktu na debiut pakietu Office 2007 i dostarczy go już dziś. Przedstawiciele SAP deklarują, że zapewnią wsparcie dla nowej wersji oprogramowania Microsoftu, gdy tylko pojawi się na rynku. Wcześniej pojawi się wersja Duetu dedykowana do obsługi procesów zakupu i sprzedaży, zintegrowana z aplikacjami mySAP. Pierwsze wersje z predefiniowanymi procesami biznesowymi będą adresowane przede wszystkim do firm, które chciałyby za pomocą nowego produktu usprawnić proces rejestracji i rozliczania czasu pracy, a także lokalizację oraz prace nad budżetem i zmiany struktury organizacyjnej w firmie.

Nieco w cieniu projektu Mendocino, SAP - wspólnie z Macromedia i Adobe Systems - rozwijał przez ponad rok projekt graficznego interfejsu Muse, który pozwala użytkownikom systemów ERP dokonywać podstawowych operacji na systemie z poziomu komputera pracującego pod kontrolą systemu Windows, Macintosh lub Linux, a nawet urządzeń mobilnych. Głównym celem nowego projektu jest uproszczenie dostępu do aplikacji ERP i CRM dostarczanych przez SAP, a przede wszystkim ułatwienie wypełniania niektórych pól i formularzy. "Chcemy stać się firmą znacznie bardziej otwartą na zwykłych użytkowników" - deklaruje Léo Apotheker, wiceprezes SAP ds. obsługi klienta. Nowy interfejs będzie dostępny najpierw dla użytkowników mySAP ERP 2005, a potem sukcesywnie - w ciągu 18 miesięcy - będzie udostępniany użytkownikom innych aplikacji SAP.

Wierzymy w SOA

Mimo coraz bliższej współpracy z dostawcami aplikacji dla użytkowników końcowych, przede wszystkim z Microsoftem, SAP nie zamierza w najbliższym czasie stać się dostawcą oprogramowania sprzedawanego w tzw. pudełkach. Cały czas rozwija swój sztandarowy pakiet. Nowa wersja mySAP ERP 2005, której premiera odbyła się podczas Sapphire, to pierwsza aplikacja zintegrowana, zaprojektowana i zrealizowana w architekturze SOA (Service Oriented Architecture) określanej przez SAP mianem ESA (Enterprise Services Architecture). W nowym pakiecie jest ponad 300 usprawnień. ESA to główny kierunek rozwoju aplikacji biznesowych SAP.

W 2007 r. koncern planuje wprowadzenie na rynek mySAP ERP 2007 z pełną funkcjonalnością ESA, a także nowej wersji SAP NetWeaver, określanej coraz częściej mianem Business Process Platform, oraz nowej wersji pakietu dla odbiorców średniej wielkości SAP All-in-One zintegrowanego z NetWeaver. "Do końca 2007 r. chcemy zrealizować nasze zamierzenie dotyczące ESA i przygotować wersje produktów w pełni zgodne z tym standar-dem" - zapowiada Henning Kagermann. Co potem? "Istotnym elementem naszej strategii jest tworzenie kolejnych, predefiniowanych serwisów biznesowych. ESA umożliwi klientom samo-dzielne ich projektowanie. Nadal jednak nasi odbiorcy będą potrzebowali fundamentu, czyli sprawdzonego rozwiązania, do którego będą odwoływać się zaprojektowane serwisy" - mówi Claus Heinrich, członek zarządu SAP odpowiedzialny za rozwój nowych wersji produktów. SAP chce być postrzegany właśnie jako dostawca takich rozwiązań.

Podobne do Google

Przy okazji konferencji Sapphire miały miejsce premiery mniejszych produktów. Jednym z nich jest BI Accelerator, rozwijany wspólnie z Intelem. Ma on przyspieszać proces obsługi zapytań do rozwiązań analitycznych opartych na SAP BI NetWeaver. "To Google'opodobne rozwiązanie do przetwarzania wielkich zbiorów danych" - mówi Shai Agassi, wiceprezes SAP ds. produktów i technologii. Nowy produkt będzie dostępny w wersji preinstalowanej na serwery IBM i HP z 64-bitowymi procesorami Intel Xeon. Testy tego rozwiązania - realizowane u największych odbiorców SAP, takich jak Novartis, Coca-Cola czy BP - wykazały dziesięciokrotne przyspieszenie obsługi zapytań.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200