Słabe wyniki finansowe Novella stały się przyczyną spekulacji analityków rynkowych o ewentualnym przejęciu lub podziale firmy.

Analitycy określili wyniki III kwartału Novella jako katastrofalne. Przychód spadł do 270 mln USD (z 327 mln USD rok wcześniej), zaś zysk netto firmy zmniejszył się o 83% i wyniósł zaledwie 8,6 mln USD (49 mln USD). Jako główny powód tak niezadowalających wyników Novell podaje przede wszystkim znaczący spadek sprzedaży oprogramowania oferowanego "z półki" i koszty związane z trwającą od kilku miesięcy restrukturyzacją.

Wyjątkową w tym roku recesję w sprzedaży gotowego oprogramowania, oferowanego nowym klientom, odnotował również Novell Polska. Zdaniem przedstawicieli polskiego oddziału firmy może być to spowodowane zmniejszeniem liczby inwestycji informatycznych w pierwszej połowie br. po zaangażowaniu informatyków w realizację programów przygotowawczych do nadejścia roku 2000.

Przejęcie jest wyjściem

Tuż po ogłoszeniu wyników finansowych pojawiły się pogłoski, jakoby IBM przygotowywał się do przejęcia Novella. Informacja ta, chociaż korzystnie wpłynęła na kurs akcji firmy, została zdementowana przez Erica Schmidta, prezesa firmy. Nie wyklucza on jednak w przyszłości możliwości przejęcia Novella przez inną firmę.

Novell, którego kierownictwo jeszcze trzy lata temu oskarżane było o brak wizji rozwoju, pod przewodnictwem Erica Schmidta realizuje rygorystyczny plan przejścia od firmy skoncentrowanej wyłącznie na rozwijaniu systemu NetWare, do producenta oferującego wiele rozwiązań i produktów działających w środowisku heterogenicznym, takich jak usługi katalogowe, technologie buforujące, rozwiązania pojedynczego logowania, systemy pocztowe, rozwiązania z zakresu bezpieczeństwa czy aplikacje umożliwiające zarządzanie systemami informatycznymi.

Pogarszające się wyniki finansowe mogą mieć jednak niekorzystny wpływ na możliwość samodzielnego rozwijania produktów i technologii znajdujących się w ofercie Novella. A mogą być one smakowitym kąskiem dla wielu firm oferujących rozwiązania internetowe.

Alternatywna przyszłość

Obserwatorzy rynku nie wykluczają, że kierownictwo Novella może zdecydować się na podział firmy na kilka niezależnych spółek, podobnie jak to uczynił w ub.r. Cabletron Systems. Chociaż takie posunięcie jest kosztowne, gdyż wymagałoby utworzenia niezależnych struktur korporacyjnych w ramach każdej z wydzielanych firm, to w perspektywie długofalowej mogłoby być opłacalne. Każda firma mogłaby bowiem niezależnie pozycjonować swoje produkty na rynku. Posiadałaby także spójną ofertę produktową i technologiczną.

Zdaniem analityków z Burton Group pierwszym kandydatem do wydzielenia jest dział odpowiedzialny za rozwiązania związane z buforowaniem przesyłanych danych. Chociaż firma samodzielnie nie oferuje gotowych produktów opartych na oprogramowaniu buforującym, to czerpie zyski z udostępniania tej technologii w ramach umów OEM. Dochody Novella w III kwartale z umów licencyjnych z tego tytułu wyniosły 2 mln USD. Wydzielony w osobną spółkę mógłby zostać także dział rozwijający technologie i produkty związane z usługami katalogowymi eDirectory (poprzednio Novell Directory Services).

Analitycy nie są zgodni co do powodzenia ewentualnego podziału firmy. Niektórzy z nich zauważają, że pomimo działań zmierzających do rozszerzenia działalności firmy poza NetWare, jest on nadal głównym źródłem dochodów (ponad 50% całkowitych przychodów) i, co więcej, jest platformą nierozerwalnie związaną z innymi produktami dostarczanymi przez Novella.

Zmiany wewnętrzne

Pretekstem do spekulacji na temat ewentualnego podziału Novella jest restrukturyzacja firmy przeprowadzona w ubiegłym kwartale po ogłoszeniu równie niezadowalających wyników. Powstały cztery działy, które miały w lepszy sposób odzwierciedlać wolę firmy bycia dostawcą szeroko pojętych usług sieciowych opartych na eDirectory. Wola koncentracji na usługach katalogowych rodzi jednak pytania dotyczące przyszłości podstawowego produktu Novella - NetWare. Jego sprzedaż w III kwartale była aż o 29% mniejsza niż rok wcześniej. Novell daleki jest jednak od zaprzestania rozwoju NetWare i w odpowiedzi na zarzuty analityków przedstawił dwuletni plan jego rozwoju. Podobnie jak Microsoft, zamierza wprowadzić na rynek korporacyjną wersję systemu przeznaczoną dla serwerów wyposażonych nawet w 32 procesory, a także udostępnić 64-bitową wersję systemu - Modesto.

--------------------------------------------------------------------------------

Więcej o planach rozwoju NetWare napiszemy w dziale Sieci w CW nr 32/2000.