Przyszłość to usługi i aplikacje

W obecnych warunkach ekonomicznych użytkownicy IT oczekują przede wszystkim lepiej zintegrowanych rozwiązań oraz bardziej kompleksowej obsługi.

Na przestrzeni najbliższych pięciu lat średnia wysokość nakładów na IT będzie rosła w tempie ok. 1% rocznie. Tymczasem roczne tempo wzrostu wymagań ze strony biznesu jest szacowane na 7%. Tu pojawia się pytanie - jak pogodzić te dwie liczby?

Steen Lomholt-Thomsen, dyrektor generalny HP Software & Services na region Europy Środkowo-Wschodniej.

Potwierdza to m.in. fakt, że X edycja polskiej konferencji HP Software Universe spotkała się z zainteresowaniem rekordowej liczby osób. "Rok temu zastanawialiśmy się, czy kryzys do Polski przyjdzie i jak się na niego przygotować, gdyby okazało się, że tak. Dziś możemy zastanawiać się, w jakim stopniu dotknął nasz rynek, bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że kryzys do Polski rzeczywiście przyszedł" - mówi Paweł Czajkowski, prezes HP Polska. Choć na szczegółowe analizy związane z wpływem dekoniunktury na polski rynek IT jest jeszcze za wcześnie, to wiadomo, że miniony rok przyniósł spadek liczby nowych projektów. W wielu firmach skurczyły się budżety na IT. Jednak na przekór temu w obliczu dekoniunktury naciski na nowe usługi IT pojawiają się z jeszcze większą siłą.

Więcej za mniej

Najwięksi dostawcy rozwiązań IT mają największe pole do popisu - głównie ze względu na skalę działalności. W ich przypadku kompleksowość oznacza tu nie tylko szerokość oferty, ale także jej spójność oraz korzystniejsze warunki finansowe. "Umiejętność ścisłego powiązania technologii z celami biznesowymi może stać się realnym źródłem przewagi konkurencyjnej, czyli przyspieszenia dla biznesu. Optymalizacja kosztów to strona hamowania" - uważa Paweł Czajkowski. Niezależnie od tego to właśnie kwestie finansowe pozostają bodaj najważniejszym z czynników wpływających na wybór dostawcy.

Przyszłość to usługi i aplikacje
Obecnie szefowie informatyki znajdują się pod ogromną presją związaną z rosnącymi oczekiwaniami biznesu. Na konieczność powiązania wzrostu, optymalizacji kosztów świadczenia usług IT oraz minimalizacji ryzyka biznesowego nakłada się rosnąca liczba możliwości realizacji celów narzucanych działom IT. Świadczenie usług IT w oparciu o własne zasoby, w formie outsourcingu bądź przy wykorzystaniu infrastruktury opartej na modelu cloud computing nastręcza często dodatkowych problemów. Z drugiej jednak strony naciski dotyczące redukcji kosztów obsługi IT powodują znaczne zmniejszenie tempa wzrostu budżetów większości działów IT. "Na przestrzeni najbliższych pięciu lat średnia wysokość nakładów na IT będzie rosła w tempie ok. 1% rocznie. Tymczasem roczne tempo wzrostu wymagań ze strony biznesu jest szacowane na 7%. Tu pojawia się pytanie - jak pogodzić te dwie liczby" - mówi Steen Lomholt-Thomsen, dyrektor generalny HP Software & Services na region Europy Środkowo-Wschodniej.

Jego zdaniem, oczekiwania biznesu wobec departamentów IT koncentrują się na nowych usługach informatycznych wspomagających procesy związane z rozwojem oferty rynkowej. Relatywnie niewielką wagę biznes przykłada zaś do procesów wsparcia bieżącej działalności, które traktowane są niemal jak oczywistość. Wzrasta więc znaczenie sprawnego zarządzania usługami informatycznymi.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200