Przemysł informacyjny w polsce - EuroInfo '93 Poland

Koniec czerwca, tradycyjnie już, był okresem spotkania ze światową informacją profesjonalną - EuroInfo '93 Poland. Tę coroczną imprezę organizowaną przez Business Foundation w tym roku wspomogła Krajowa Izba Gospodarcza.

Koniec czerwca, tradycyjnie już, był okresem spotkania ze światową informacją profesjonalną - EuroInfo '93 Poland. Tę coroczną imprezę organizowaną przez Business Foundation w tym roku wspomogła Krajowa Izba Gospodarcza.

Już wielokrotnie, nadal jednak nie za wiele, ComputerWorld zwracał uwagę na tę trudną do przecenienia rolę nowoczesnych źródeł informacji we współczesnym nam świecie. Mam tu na myśli informację profesjonalną, której wykładniczo wzrastające zasoby są w zasięgu naszej ręki. Możliwe się to stało dzięki umiejętnie wykorzystanemu potencjałowi informatyki. Skala tego zastosowania dawno już przekroczyła stan w którym nie mówimy o narzędziu, a o efektach (nie tylko o możliwościach) jego zastosowania.

Dowiodło tego już trzecie coroczne spotkanie twórców i użytkowników przemysłu informacyjnego w Polsce - EuroInfo '93 Poland. Piszę, że dowiodło bowiem mam na myśli niemal podwojenie liczby wystawców wobec ubiegłego roku, imponujący profesjonalizm ponad 50 referentów oraz 250- osobową grupę uczestników tego spotkania.

Przemysł informacyjny mający początkowo kłopoty teraz "eksploduje". Szczególnie w naszej części Europy. Mam na myśli oceny wynikające z podobnych do EuroInfo Poland, imprez: Informace w Pradze, DAT '93 (już trzecie) w Budapeszcie. Warto w tym miejscu pamiętać o światowych liderach tej formy promocji informacji, a szczególnie o corocznej, już siedemnastej londyńskiej Konferencji i Wystawie - Online '93, która gości przedstawicieli niemal wszystkich państw świata. W tym roku po raz pierwszy w gronie mówców wiodących sesji Online '93 (7-9 grudnia 1993 r.) będzie przedstawiciel naszego kraju.

EUROINFO '93 POLAND

Oceniając EuroInfo '93 Poland należy zwrócić uwagę na obecnych tam światowych liderów przemysłu informacyjnego: Dialog, Dun & Bradstreet, Kompass, Reuters, STN, UMI. Świadczy to o wzrastającym zainteresowaniu polskim rynkiem informacyjnym. Wśród przedstawicieli 10 krajów byli także nasi najbliżsi sąsiedzi: Czesi, Rosjanie, Węgrzy i Niemcy.

O zauważalnym wzroście potencjału informacyjnego w Polsce świadczy spora liczba ofert twórców różnych baz danych udostępnionych: tradycyjnie za pośrednictwem katalogów, w większości via dyskietki i coraz częściej online.

Jeśli idzie o konkretne propozycje polskiego przemysłu informacyjnego, to zwróćmy uwagę na niektórych wystawców EuroInfo '93 Poland oferujących informacje o Polsce:

- Główny Urząd Statystyczny, który w ostatnim roku opublikował niemal 200 katalogów, książek i wiele zbiorów oferowanych na dyskietkach

- Biuro informacji Gospodarczej "InfoData" Krajowej Izby Gospodarczej, tworzące wielodostępne sieci informatyczne, zapewniające możliwość zdalnego dostępu do baz danych w Polsce i za granicą.

- British Council - prekursor korzystania w Polsce z zagranicznych baz danych online i via CD-ROM.

- Business Foundation - organizator EuroInfo Poland i twórca najpopularniejszych biznesowych baz danych o Polsce (katalogi, dyskietki, ostatnio online)

- Centrum Informacji Naukowej i Przemysłowej dysponuje m.in.: bazami zawierającymi oferty współpracy między polskimi przedsiębiorstwami i firmami zagranicznymi

- Compalmanach Polski - wydawca informatorów gospodarczych wielu państw, w przygotowaniu informator o Polsce.

Dun & Bradstreet - najpotężniejszy dostawca informacji gospodarczej o świecie oferuje m.in. Katalog o Polsce i dane online o polskich firmach np.: via serwisy informacyjne: Dialog i Data-Star.

- Infocredit - jedna z pierwszych prywatnych polskich wywiadowni gospodarczych.

- Instytut Ekonomii Przemysłu Chemicznego - oferuje m.in. system baz danych polskich patentów.

- Kompass Poland LTD - przedstawiciel światowego potentata informacji gospodarczej (dane ze 150 krajów) oferuje katalog Polska (dostępny z poznańskiego Kolibra - pierwszej polskiej profesjonalnej bazy online) i 10 katalogów regionalnych.

- NEST-Projekt - Centrum Informacji o Usługach i Firmach komputerowych CIUFK z regionu warszawskiego. Informacja online, informatory.

- Ośrodek Informacji Naukowej PAN, poza dystrybucją ogromnych zasobów informacyjnych z innych krajów, głównie bazy na CD-ROMach, oferuje bazy o zawartości polskich czasopism naukowych

- Ośrodek przetwarzania informacji KBN dysponuje bazami offline i w postaci książek, m.in.: Badania naukowe, Instytucje naukowe, Ludzie nauki, Zródła informacji

- Pont Corporation, twórca baz danych umożliwiających kompleksową ocenę stanu i perspektyw rozwojowych polskiej gospodarki.

Gdzie jest informacja?

Oczywiście potencjał polskiego przemysłu informacyjnego jest znacznie większy, niestety brak jest informacji na temat jego twórców. Wiadomo, że prężne ośrodki tej branży mieszczą się m.in. w Warszawie, Łodzi, Wrocławiu, Gdańsku iWłocławku.

Ta ostatnia uwaga stanowi sugestię stworzenia powszechnie znanego źródła informacji o, wcale niemałym, potencjale informacyjnym naszego kraju. Próbę stworzenia takiego źródła, po wstępnych konsultacjach środowiskowych, podjęło Centrum Wyszukiwania Informacji Profesjonalnej - WIP wraz z Redakcją Computer World. Idzie o to, by poza sprawniejszym tworzeniem polskiego rynku informacyjnego poszerzać go także o terytoria innych krajów. Bez choćby skromnego katalogu "o polskiej informacji" nie jest to możliwe. Zainteresowanych propozycją wspólnego stworzenia katalogu polskich firm przemysłu informacyjnego, prosimy kontaktować się z WIPem (tel. 49 96 00, tel./fax 48 88 08) lub z Redakcją. Może w niedalekiej przyszłości, inicjatywa ta przyjmie formę organizacji?

Łączność

Wracając do EuroInfo '93 Poland, należy podkreślić, iż nadal pokutuje u nas opinia o fatalnej łączności, która uniemożliwia bezpośredni dostęp online tutaj nad Wisłą, do światowych baz danych. Ocena ta bardzo mija się z rzeczywistością. Najczęściej jej rzecznicy usprawiedliwiają w ten sposób swoją niewiedzę. Dowodzi tego ogólnokrajowa oferta łączności cyfrowej NASK-u i Polpaku - uczestników EuroInfo '93 Poland. Dobrym przykładem tej oferty była możliwość podczas trwania omawianej wystawy podłączenia każdego PC do ogólnoświatowej sieci cyfrowej. Gwarantował to, jak zwykle niezawodny, NASK (Naukowa Akademicka Sieć Komputerowa). Skwapliwie skorzystali z tego zresztą m.in. DIALOG i STN.

Dzięki ofercie owych "bram łączności" każdy, także przez zwykłą linię telefoniczną, może mieć w zasięgu swojej ręki dostęp do względnie taniej światowej łączności cyfrowej. Oferta ta jest pierwszą częścią "zaklęcia" otwierającego "sezam" zasobów informacyjnych, drugą część owego zaklęcia (poza sprawami formalnymi) stanowi wiedza o sposobie efektywnego poruszania się po nieprzebranych zasobach informacji dostępnej online.

Wiedza

Zagadnieniu szybkiego i taniego wyszukiwania informacji poświęciło dużą uwagę wielu mówców i wystawców EuroInfo '93 Poland. Szczególnie cenne uwagi w tej kwestii przedstawili doświadczeni użytkownicy owego potencjału w Polsce. Przede wszystkim British Council -Ośrodek Informacji w Warszawie, który już kilkanaście lat korzysta z serwisu informacyjnego DIALOG. Podobnymi, aczkolwiek nieco mniejszymi doświadczeniami dzielili się m.in.: Centrum Wyszukiwania Informacji Profesjonalnej (reprezentant Dialogu w Polsce), Katedra Informatyki z WSI w Radomiu (użytkownik Dialogu), Wydział Chemii Politechniki Warszawskiej (użytkownik baz seriwsu STN) oraz Centrum Informacji Naukowej i Przemysłowej (użytkownik Dialogu, ORBIT, PFDS, Echo i Data-Star). Zainteresowanych wiedzą o światowym potencjale informacyjnym odsyłam do wymienionych instytucji.

Jednak off-line

CD-ROM staje się coraz popularniejszym nośnikiem informacji, także wśród wystawców EuroInfo '93 Poland. Liderem tej oferty w Polsce, a także niestrudzonym jej promotorem, jest firma STRATUS. Praktycznie nie ma tytułów CDROMów, które dzięki tej firmie nie byłyby osiągalne. Ta forma dystrybucji informacji obejmuje praktycznie wszystkie dziedziny życia (nauka, biznes, prasa, książki, mapy, itp.).

INFO TECHNOLOGY SUPPLY LIMITED kolejny wystawca EuroInfo '93 Poland związany z technologią CD-ROM - jest jedną z największych w Europie firm, która m.in. dostarcza wszystko to, co jest niezbędne do efektywnego korzystania z baz oferowanych na CD-ROM-ach (rozwiązanie sieciowe, wielonapędowe stacje, produkty).

Pragnę podkreślić, że praktycznie wszyscy wystawcy oferujący informację jako towar, często proponowali ją w formie drukowanej (katalogi) i w zasadzie zawsze w postaci dyskietek. Są one obecnie podstawowym nośnikiem informacji profesjonalnej w Polsce. Niestety, dotychczas nie ma żadnego polskiego CD-ROM-u z informacjami o naszym kraju. Wobec ofert naszych sąsiadów - mamy kilka lat do odrobienia. Przykładem tego spostrzeżenia może być, obecna na wystawie, Albertina Icome z Pragi oferująca CD-ROM-y z czeskimi informacjami oraz potencjał produkcyjny tych nośników "pod klucz" (kilka dolarów za jeden dysk!).

Krajowe źródła online nadal są "in statu nascendi", zatem ciągle "off-line".

Opinie

EuroInfo '93 Poland stanowiło doskonałą okazję do próby zgromadzenia ocen naszego lokalnego przemysłu informacyjnego. Źródłem ich były oferty wystawców oraz wystąpienia referentów. Mieliśmy zatem okazję wysłuchać refleksji twórców tego przemysłu oraz jego użytkowników praktycznie na wszystkich szczeblach zarządzania. Referentami bowiem byli m.in. obecny Premier RP, Minister Współpracy Gospodarczej z Zagranicą, Prezes GUS, Dyrektor Biblioteki Narodowej, przedstawiciele KBN-u i KIG-u, a także wielu innych małych i dużych twórców tego przemysłu w Polsce.

Wszyscy są zgodni co do potrzeby rozwoju tej branży w naszym kraju -wynika to z autentycznych potrzeb spowodowanych głównie otwarciem polskich granic. Cóż zatem stoi na przeszkodzie lawinowego narastania popytu na towar w postaci informacji? Przede wszystkim brak świadomości jego autentycznej wartości w warunkach gospodarki rynkowej. Jak temu zaradzić? Usiłując znaleźć odpowiedź na to pytanie Organizatorzy EuroInfo '93 Poland zwrócili się do wszystkich uczestników tego spotkania o wypełnienie specjalnie przygotowanej ankiety.

Przyszło nadspodziewanie dużo odpowiedzi. Praktycznie wszystkie, łącznie z nadzwyczaj sympatycznymi komentarzami, potwierdzają celowość intensywnej promocji i rozwoju przemysłu informacyjnego w Polsce.

Przypatrzmy się wiekowi uczestników naszego spotkania osób, dla których szeroko rozumiana problematyka profesjonalnej informacji jest szczególnie bliska. Rozkład tych wielkości jest dosyć typowy - wskazuje, że młode osoby dopiero z czasem doceniają siłę informacji i doświadczenia innych ("gdyby młodość wiedziała, a starość mogła...")

Interesujący też jest rozkład liczby "ambasadorów" profesjonalnej informacji w Polsce w zależności od miejsca pracy. Nauka i oświata jak zawsze i wszędzie dominuje wśród osób zainteresowanych informacją. Nie jest zaskoczeniem fakt, że szczególnie mocno wagę informacji doceniają pracownicy firm prywatnych - znacznie bardziej niż pracownicy firm państwowych.

Przechodząc do merytorycznych ocen, zwróćmy uwagę na oceny celowości obecności podczas konferencji, wyróżnionych tematów. Biznes króluje niepodzielnie, w dalszej kolejności nauka jest uznawana jako obszar wymagający nowoczesnego dostępu do informacji.

Popatrzmy zatem skąd oczekujemy najwięcej informacji? Okazuje się, że najbardziej doceniamy informację z Polski. Dowodzi to o dużej perspektywie rozwoju firm, które zamierzają tę informację dostarczać. Wniosek ten stanowi także kolejne uzasadnienie, wcześniejszej sugestii stworzenia źródła "informacji o polskiej informacji". Wymowna wydaje się różnica między zainteresowaniem informacją z krajów zachodnich a informacją z krajów naszej części Europy.

Kolejną ostatnią, którą pragnę tu przedstawić, oceną przemysłu informacyjnego w Polsce jest wskazanie podstawowych czynników decydujących o powodzeniu szybkiego tworzenia tej branży w naszym kraju. Okazuje się jednak, że w łączności uczestnicy konferencji upatrują podstawowej przeszkody w dostępie do profesjonalnej informacji. Inne ważne czynniki respondenci upatrują w szkoleniu, problematyce online i w oprogramowaniu. Powinniśmy się zatem uczyć, także tego, że z ową łącznością nie jest tak źle.

Kończąc uwagi dotyczące oceny naszego przemysłu informacyjnego należy podkreślić, że badania te mogą być traktowane tylko jako pewna sugestia (forma sonadażu). Niemniej wskazują one problemy, na które warto zwrócić uwagę. Mam na myśli rangę informacji biznesowej, informacji z krajów naszej części Europy, łączność, szkolenie a także nikłe zainteresowanie przedmiotem informacji przedstawicieli firm państwowych.

Konkluzja

Komputery stają się coraz bardziej wygodnym narzędziem pracy we wszystkich obszarach naszej działalności. Przemysł informacyjny jest tego najlepszym przykładem. Zmniejszane są bowiem coraz bardziej skutecznie, naturalne i sztucznie stwarzane bariery powszechnego i stosunkowo taniego dostępu do informacji w skali świata. Idzie o to, by z tej szansy szybko i efektywnie skorzystać także nad Wisłą. Dotyczy to biznesu, nauki, także przemysłu i administracji państwowej. Podstawowym bowiem warunkiem poprawnie podjętej decyzji jest szybki dostęp do aktualnej i wiarygodnej informacji.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200