Prognozy na 2016 rok: globalne zagrożenia geopolityczne

Rozpoczynający się rok przyniesie z pewnością twarde zderzenie globalizacji z nowym trendem, jakim jest pęd ku lokalności i rozdrobnieniu. W połączeniu z wieloma punktami zapalnym na politycznej mapie świata, zmiana tendencji sprawi, że globalne koncerny będą zwracać większą niż dotąd uwagę na sytuację geopolityczną.

Globalizacja jest znakiem ostatnich 25 lat w historii ludzkości. Były to czasy niezwykle intensywnych działań na rzecz stworzenia globalnej, ściśle ze sobą powiązanej wspólnoty. Podpisywano traktaty handlowe, zawierano sojusze pokojowe, inwestowano w rozwój internetu. Rozwój technologii ICT (informatycznych i telekomunikacyjnych) odegrał tu szczególną rolę. Ale obecnie sytuacja zaczyna się zmieniać i również firmy IT działające w skali globalnej muszą być przygotowane do potencjalnej modyfikacji swojej polityki biznesowej przy uwzględnieniu zagrożeń geopolitycznych, które dotąd często miały znaczenie drugorzędne.

Profesor Christopher Swift z Uniwersytetu Georgetown, specjalista w zakresie bezpieczeństwa narodowego, prognozuje nadejście nowej ery, w której główną rolę odgrywać będą kwestie lokalne i przewiduje, że może nastąpić stopniowa fragmentacja powiązań gospodarczych.

Zobacz również:

  • Ponad pół miliona kont Roku w niebezpieczeństwie po ataku

- Mamy do czynienia z wyraźną reorganizacją globalnego systemu gospodarczego, które polega na wyodrębnianiu poszczególnych bloków regionalnych. Te z kolei budują wokół siebie coraz więcej barier – wyjaśnia prof. Christopher Swift.

Rosja, Chiny i państwa należące do NAFTA coraz bardziej koncentrują się na własnych interesach i sprawach wewnętrznych. Unia Europejska boryka się z widmem rozpadu, Stany Zjednoczone stoją przed problemem poważnego rozdźwięku politycznego, a kraje Bliskiego Wschodu zmagają się z własnymi podziałami. Fragmentacja zaczyna obejmować także państwo prawa.

- Obserwujemy takie kraje, jak Rosja i Chiny, które znajdują coraz to inne sposoby na złamanie zasad porządku prawnego w celu realizacji własnych interesów – dodaje prof. Christopher Swift.

W konsekwencji, członkowie zarządów i menedżerowie globalnych koncernów wyrażają coraz większą niechęć wobec podejmowania wyzwań na arenie międzynarodowej, zachowując dużo większą niż dotychczas ostrożność i rozwagę. Otoczenie biznesu nie jest już tak elastyczne w swoich działaniach, jak było kiedyś.

PAŃSTWO ISLAMSKIE

Państwo Islamskie zdominowało informacje płynące z międzynarodowych agencji prasowych w 2015 roku i prawdopodobnie szybko się to nie zmieni. Zdaniem ekspertów, działania tej organizacji pozostaną źródłem konfliktów w przestrzeni globalnej.

- Wszyscy zastanawiają się nad potencjalnym wpływem Państwa Islamskiego na sytuację globalną – potwierdza Kevin Frank, szef ds. wywiadu w firmie Nuix zajmującej się bezpieczeństwem, który wcześniej był oficerem wywiadu w Agencji Wywiadu Obronnego oraz oficerem marynarki Stanów Zjednoczonych.

Wojna w Syrii przestała być postrzegana jako lokalny konflikt na Bliskim Wschodzie, odkąd przemoc dotarła także na terytorium Europy. Napływ uchodźców z tego kraju, a także z Iraku stanowi dodatkową presję dla lokalnych rządów europejskich.

Globalna firma badawcza Strategic Forecasting (w skrócie: Stratfor) prognozuje, że Państwo Islamskie i sojusznicy tej organizacji będą w dalszym ciągu podejmować próby przeprowadzania ataków terrorystycznych poza obszarami Bliskiego Wschodu. Chociażby tylko po to, by utrzymać się na językach świata.

Optymizmem napawa jednak prognoza mówiąca, że Państwo Islamskie poniesie w przyszłości znaczne straty na swoich kluczowych terytoriach w Syrii i Iraku. Może to jednak zachęcić islamskich przywódców do zwiększenia aktywności na Zachodzie.

ROSJA

Rosja zmaga się z wieloma problemami na różnych frontach, a jednym z nich jest niekończący się konflikt na Ukrainie. Rok 2016 prawdopodobnie nie przyniesie żadnego rozwiązania tej kwestii, zwłaszcza jeżeli Rosja nie przestanie wspierać separatystów.

Kolejnym obciążeniem dla Rosji są spadki cen ropy, które spowodowały utratę połowy przychodów rosyjskiej gospodarki z tego surowca. Dodatkowo, niedawno Rosjanie zaangażowali się także w konflikt w Syrii. Zdaniem agencji Stratfor, wkrótce Rosja stanie także przed problemem pogarszającej się relacji z Turcją.

W związku z powyższym, warto zastanowić się nad tym, jak fakt zaangażowania się Rosji w obcy konflikt wpłynie na muzułmańskich mieszkańców jej terytorium. Czy Rosja będzie musiała zmierzyć się z falą islamskiego ekstremizmu również w swoich granicach?

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200