Potrzeba więcej kobiet na kierunkach technicznych

Mimo że kobiety stanowią aż 60% studiujących w Polsce, a ich liczba na kierunkach technicznych z roku na rok wzrasta, informatyka w dalszym ciągu nie cieszy się wśród nich dużą popularnością. Problemem jest stereotypowe postrzeganie informatyków.

Według tegorocznego raportu "Dziewczyny na Politechniki 2011", opracowanego przez Fundację Edukacyjną Perspektywy, kobiety stanowią 34% ogólnej liczby studiujących kierunki techniczne w Polsce. Choć liczba ta z roku na rok wzrasta, w dalszym ciągu częściej wybierają one kierunki humanistyczno-przyrodnicze. Osoby odpowiedzialne za rekrutację na wydziałach technicznych podkreślają, że szczególnie źle wyglądają statystyki na kierunkach związanych z informatyką i powiązanymi z nią dziedzinami.

Profesor Sapna Cheryan z Uniwersytetu Waszyngtońskiego w Seattle, szukając wytłumaczenia na utrzymujący się, ogólnoświatowy trend niskiego zainteresowania kobiet branżą IT, odpowiada, że główny problem leży w stereotypowym postrzeganiu tej dyscypliny naukowej. W powszechnym przekonaniu informatyka została zarezerwowana dla świata mężczyzn i mimo że nie ma jednoznacznych naukowych dowodów, iż to właśnie mężczyźni wykonują ten zawód lepiej, kobietom od lat trudno jest przełamać niewidzialną barierę płci.

Przyczyną małego zainteresowania kobiet informatyką są jednak głęboko zakorzenione stereotypy. Niestety cały czas informatyk kojarzony jest z męskim zawodem. Widać to nawet na przykładzie zabawek dla dziewczynek i chłopców. Dziewczynki z założenia mają bawić się lalkami, gdy w tym samym czasie zabawki dla chłopców to klocki lego, gry logiczne, które kojarzone są z kreatywnością, logicznym myśleniem - czyli cechami pożądanymi wśród dobrych informatyków.

Jak zachęcić dziewczyny do studiowania IT

Zgodnie z przedstawionymi w raporcie Fundacji wynikami badań, 91% ankietowanych polskich uczennic szkół średnich interesuje się informatyką, jednak mimo to, aż 48% nie chce kontynuować nauki w tym zakresie. Takie wyniki jednoznacznie pokazują, że warto podejmować szerokie działania, które pozwolą przełamać barierę niechęci wśród kobiet do kształcenia się w dziedzinie informatyki.

Wiele uczelni stara się promować studiowanie informatyki wśród kobiet. Dla przykładu Uczelnia Vistula oferuje paniom możliwość podjęcia studiów licencjackich na tym kierunku

z możliwością wyboru czterech specjalizacji: technologii internetowych, baz danych, komputerowego systemu zarządzania oraz zastosowania informatyki w biznesie. Studentki tego kierunku zdobywają m.in. umiejętności programowania, obsługi sieciowych systemów operacyjnych, budowania i eksploatacji witryn i portali informatycznych. Wiele z nich, jeszcze na studiach, znajduje zatrudnienie w międzynarodowych korporacjach, a dzięki stażom mogą też sprawdzić zdobytą podczas zajęć wiedzę. Staże pomagają w projektowaniu przyszłej kariery zawodowej i dają obraz realnych oczekiwań przyszłych pracodawców.

"Promujemy informatykę wśród kobiet, bo mamy silne przekonanie, że kształcenie profesjonalnej kadry inżynierskiej, niezależnie od płci, to fundament silnej, nowoczesnej i szybko zmieniającej się gospodarki" - komentuje dr Iwona Dolińska, Prodziekan Wydziału Informatyki UV, wykładowca m.in. przedmiotów: sieci komputerowe, grafika komputerowa i technologie internetowe. "Moim zdaniem zawód informatyka świetnie pasuje do kobiet. To właśnie kobiety mają dobry zmysł do pisania programów, są bardziej zdyscyplinowane i mogą pochwalić się pomysłowością. Jednak to prawda, nadal kobieta w IT jest postrzegana przez pryzmat stereotypu - informatyka mężczyzny. Na szczęście tendencja ta z biegiem lat się zmienia i coraz więcej kobiet decyduje się na studia informatyczne" - dodaje.

W Stanach Zjednoczonych istnieją organizacje wspierające kobiety pracujące

w branży IT, np. ACM-W, komitet Amerykańskiego Towarzystwa Informatycznego (ACM) na rzecz Kobiet w Informatyce, fundacja im. Grace Murray Hopper czy mniej oficjalny serwis GirlGeeks.org. W Polsce kobiety chcą przede wszystkim być dobrymi ekspertami oraz chcą, aby ich umiejętności nie były oceniane ze względu na płeć, a ze względu na kwalifikacje.

Kobiety w IT zarabiają więcej niż mężczyźni

Fundacja WageIndicator przeanalizowała zarobki "informatyczek" w różnych krajach. Co ciekawe okazało się, że są kraje, gdzie kobiety pracujące w branży IT zarabiają więcej niż mężczyźni, np. Belgia (o 14%), Niemcy (o 9%), Finlandia (o 7%). Do tych krajów nie zalicza się niestety Polska, gdzie informatyczki zarabiają średnio o 18% mniej niż mężczyźni. Jednak optymizmem napawa fakt, biorąc pod uwagę badania Antal Global Snapshot, że zapotrzebowanie na specjalistów z tej branży stale rośnie i jeszcze przez długi czas ofert pracy dla dobrze wykwalifikowanych specjalistek nie zabraknie. A polskie informatyczki należą do jednych z najlepiej wykształconych na świecie. Dlatego też warto zadbać, by było ich w naszym kraju coraz więcej.

Jak zmienić sytuację?

Kobietom, które chcą robić karierę w zawodzie informatyka radzilibyśmy, aby jeszcze

w gimnazjum i liceum skupiły się na przedmiotach ścisłych - matematyce, fizyce, a także aktywnym uczestniczeniu w zajęciach informatyki. Dobrym pomysłem są również różnego rodzaju kursy doszkalające, np. z grafiki komputerowej. Przede wszystkim jednak nie należy się bać informatyki - to zawód również dla kobiet.

Moje powody zostania informatyczką

Rozmowa z Elwirą Leszczyńską, studentką III roku Informatyki w Uczelni Vistula.

Skąd decyzja o studiowaniu informatyki?

Komputery interesowały mnie od najmłodszych lat. Zawsze sama starałam się sobie radzić z instalacją programów, ich obsługą, montowaniem nowych podzespołów, nawet jeśli miało mi to zająć więcej czasu. Z czasem hobby to przerodziło się w pasję. Przed podjęciem studiów ukończyłam jeszcze szkołę policealną o specjalności "Technik informatyk".

Jaka była reakcja znajomych i rodziny na wieść o podjęciu przez Panią studiów na kierunku informatyka?

Znajomi ze względu na to, iż wiedzieli jak bardzo interesuję się IT, nie dziwili się mojej decyzji. Rodzina również nie miała nic przeciwko, choć rodzice namawiali mnie na studia plastyczne. Ostatecznie jednak wygrała informatyka.

Ile kobiet studiuje informatykę na Pani roku?

Informatyka to kierunek wciąż bardzo rzadko wybierany przez kobiety. Na moim roku w ponad 100-osobowej grupie znalazło się tylko kilka dziewcząt.

Kto Pani zdaniem powinien studiować informatykę? Jakie trzeba mieć predyspozycje, by wykonywać zawód informatyka?

Informatyka to kierunek dla ludzi posiadających zdolność analitycznego i logicznego myślenia. Dodatkowe cechy, które powinny charakteryzować taką osobę to łatwość wyciągania wniosków, matematyczny umysł.

Na ile ważne są języki obce w karierze i planowaniu przyszłości w branży IT?

Znajomość języków obcych w branży IT to podstawa. Podczas mojej pracy, dzięki znajomości angielskiego mogłam przeszkolić współpracownika z biura w Grecji. Dodatkowo angielski potrzebny jest do poprawnego zrozumienia komend, obsługi programów, których duża część nie jest przetłumaczona na język polski.

Na co warto zwrócić uwagę wybierając uczelnię informatyczną?

Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na dostęp do komputerów i internetu, jakość sprzętu oraz możliwość korzystania z profesjonalnego oprogramowania. To może wydać się banalne, ale nie każda uczelnia gwarantuje pod tym względem komfortowe warunki studiowania. Najważniejsza jest jednak wykwalifikowana kadra naukowa, która potrafi przekazać studentom wiedzę i zaszczepić w nich pasję. Z mojego punktu widzenia, warto studiować też tam, gdzie studiuje wiele osób z zagranicy. To sprzyja wymianie poglądów i doświadczeń. W mojej grupie studiuje kolega z Turcji, który mówi bardzo dobrze po polsku. Podczas rozmów z nim mogłam się dowiedzieć nie tylko o zwyczajach i kulturze w Turcji, ale też o tamtejszym rynku pracy.

Jak wyobraża sobie Pani swoją przyszłość zawodową? W której dziedzinie IT chciałaby Pani pracować?

Informatyka to pojęcie bardzo szerokie. Ja karierę w tej branży chcę ukierunkować na help desk.

Czy studenci powinni łączyć naukę z pracą?

Obecny rynek pracy w branży IT wymaga od kandydatów nie tylko dyplomu ukończenia uczelni wyższej, ale też doświadczenia. Dlatego już na drugim roku, przez siedem miesięcy pracowałam jako specjalista w service desk, w jednej z firm informatycznych. Była to niestety praca na umowę zlecenie, która nie gwarantowała mi stałego zatrudnienia. Chciałabym wkrótce rozpocząć kolejny staż - liczę tutaj na pomoc uczelni, która współpracuje z dużymi firmami z sektora informatycznego i bankowego.

Rozmawiał Adam Mitura

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200