Pośrednik telefoniczny

Rozmowy telefoniczne kosztują niewiele w USA. Fakt ten wykorzystują pośrednicy, którzy umożliwiają zamawianie rozmowy tak, jak gdyby inicjatorem połączenia był ktoś w USA. Na przykład 1 min rozmowy z Brazylii do USA zamawiana w Embratel kosztuje 2,75 USD. Jedna minuta rozmowy z USA do Brazylii zamawiana przez Viatel kosztuje 1,84 USD. Analogicznie połączenie z Brazylii do Francji przez Embratel kosztuje 3,30 USD za minutę, a to samo połączenie wykorzystujące w Brazylii sygnał amerykański kosztuje 2,60 USD za min. Wystarczy więc za granicą podłączyć kilka linii amerykańskich i rozmowy stają się tańsze o 20-30%.

Rozmowy telefoniczne kosztują niewiele w USA. Fakt ten wykorzystują pośrednicy, którzy umożliwiają zamawianie rozmowy tak, jak gdyby inicjatorem połączenia był ktoś w USA. Na przykład 1 min rozmowy z Brazylii do USA zamawiana w Embratel kosztuje 2,75 USD. Jedna minuta rozmowy z USA do Brazylii zamawiana przez Viatel kosztuje 1,84 USD. Analogicznie połączenie z Brazylii do Francji przez Embratel kosztuje 3,30 USD za minutę, a to samo połączenie wykorzystujące w Brazylii sygnał amerykański kosztuje 2,60 USD za min. Wystarczy więc za granicą podłączyć kilka linii amerykańskich i rozmowy stają się tańsze o 20-30%.

Nowy rodzaj usługi nazywa się "callback service", czyli oddzwanianie. W krajach gdzie firma Viatel uzyskała prawo dostarczania sygnału amerykańskiego (np. w Brazylii) wystarczy zadzwonić pod odpowiedni numer lokalny, odczekać dwa sygnały i odwiesić słuchawkę. W chwilę później dzwoni telefon, w którym odzywa się sygnał amerykański. Użytkownik może wykręcić dowolny numer na świecie i za rozmowę będzie płacić według amerykańskich stawek. "Oddzwanianie" rozpowszechniło się w Ameryce Południowej, Afryce i na Dalekim Wschodzie. Nową usługę wprowadziła po raz pierszy w 1990 r. firma International Discount Telephone (IDT) z Hackensack (New Jersey). Jej zdecydowanym wrogiem było AT & T czerpiące dochody z wysokich ceny poza granicami USA. Dziś sytuacja uległa zmianie. AT & T popiera callback services. Rozstrzygającym argumentem stała się wielkość obrotów. W zeszłym roku firmy oddzwaniające zarobiły 225 mln USD. Pod koniec bieżącego roku ich oferta będzie już dostępna w 50 krajach na świecie. AT & T postanowiło więc nie zwalczać nowej praktyki, tylko na niej zarobić. Podpisało właśnie umowę z Viatelem udostępniając swoją sieć telefoniczną za 21 mln USD na trzy lata.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200