Polskie superkomputery
- Andrzej Maciejewski,
- 13.11.2007
Polskie centra superkomputerowe prowadzą lub planują rozbudowę posiadanej infrastruktury. Część stawia na technologię klastrową, część zamierza inwestować w architektury hybrydowe. Rosnąca moc obliczeniowa ma pozwolić na większą konkurencyjność polskiej nauki na arenie międzynarodowej.
Polskie centra superkomputerowe prowadzą lub planują rozbudowę posiadanej infrastruktury. Część stawia na technologię klastrową, część zamierza inwestować w architektury hybrydowe. Rosnąca moc obliczeniowa ma pozwolić na większą konkurencyjność polskiej nauki na arenie międzynarodowej.
Historia polskich superkomputerów notowanych na liście największych na świecie maszyn TOP 500 rozpoczyna się w 1994 r., kiedy w Poznańskim Centrum Superkomputerowo-Sieciowym (PCSS) zainstalowany został SGI Power Challenge XL. Superkomputer pojawił się na 486 pozycji rankingu TOP 500 06/1995 z wynikiem 1,96 GFlops. PCSS znalazł się na liście ponownie po udostępnieniu kolejnego komputera IBM SP2 i zwiększeniu mocy do 3,39 GFlops (490. miejsce). "Dynamika tej listy jest na tyle duża, że przy konfiguracjach, jakimi dysponujemy, można utrzymać się na niej maksymalnie przez pół roku" - mówi dr inż. Norbert Meyer, kierujący działem Komputerów Dużej Mocy w PCSS.
Rozwiązanie typu SMP jest pod wieloma względami lepsze i łatwiejsze w zarządzaniu - całość widziana jest jako jeden komputer - ale też dużo droższe w zakupie i konserwacji.
Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe oczekuje jeszcze w 2007 r. kolejnych 400 rdzeni procesorów Xeon, które uzupełniają istniejącą infrastrukturę. Dodatkowo powiększy się pojemność pamięci masowych, osiągając ponad 400 TB.
Trójmiejska Galera
Musimy pamiętać, że klaster jest wykorzystywany przez kilkadziesiąt różnych aplikacji, często bardzo wyspecjalizowa-nych. Trzeba zatem dbać, aby te aplikacje na takim klastrze działały. Platforma Intel w połączeniu z systemem Linux jest pod tym względem bezkonkurencyjna - większość aplikacji naukowych jest dostępna właśnie na tę platformę.
"W wyborze technologii kierujemy się oczywiście maksymalizacją mocy obliczeniowej przy minimalnych kosztach zakupu" - mówi Bartosz Pliszka, administrator Kompututerów Dużej Mocy w CI TASK. "Musimy jednak pamiętać, że klaster jest wykorzystywany przez kilkadziesiąt różnych aplikacji, często bardzo wyspecjalizowanych. Trzeba zatem dbać, aby te aplikacje na takim klastrze działały. Platforma Intel w połączeniu z systemem Linux jest pod tym względem bezkonkurencyjna - większość aplikacji naukowych jest dostępna właśnie na tę platformę" - dodaje.
Benchmarking dużych systemów obliczeniowych stał się nową dziedziną informatyki. Poszukuje się wskaźników, które mogą wyrazić sprawność maszyn przy wykorzystaniu różnorodnych kryteriów. Jednym z ważniejszych jest współpraca pamięci masowych z jednostkami obliczeniowymi superkomputera.
Wielkie moce pod Wawelem
to moc superkomputera SGI Power Challenge XL, który pojawił się w Poznańskim Centrum Superkomputerowo--Sieciowym w 1994 r.
Dlaczego Cyfronet postawił na SMP? "Rozwiązanie oferowane przez SGI powszechnie uważa się za najlepsze na świecie. Rozważaliśmy także HP Superdome, ale okazało się zbyt drogie. Odrzuciliśmy też IBM BlueGene jako system zbyt mało uniwersalny. W przypadku klastrów początkowo bazowaliśmy na typowych rozwiązaniach 1U. Później zdecydowaliśmy się na droższe komputery kasetowe, bo są oszczędniejsze, zajmują mniej miejsca i są łatwiejsze w zarządzaniu. Większość z nich działa na potrzeby międzynarodowego projektu Enabling Grids for E-sciencE - EGEE i jest oparta na klasycznych klastrach typu 1U" - mówi Andrzej Oziębło.
Cyfronet nabył ostatnio dwa klastry kasetowe IBM zawierające po 56 węzłów z dwoma czterordzeniowymi procesorami Intel Xeon każdy. W klastrach zastosowano połączenie Gigabit Ethernet lub 10Gigabit Ethernet. "Ze względu na koszty prawdopodobnie ograniczymy rozbudowę komputerów typu SMP, choć być może zmodernizujemy SGI Altix 4700 do 128 lub 256 procesorów. W klastrach planujemy oprzeć się na rozwiązaniu kasetowym" - mówi Andrzej Oziębło. Cyfronet stara się o kilka dodatkowych grantów i - zależnie od uzyskanych środków - zamierza kupić kilka lub nawet kilkanaście kolejnych szaf kasetowych i rozszerzyć zasoby macierzy dyskowych.