Pod prąd

Utrzymujący się, od dłuższego już czasu, w miarę stabilny kurs dolara sprzyja bardziej zakupom nowych komputerów niż modernizowaniu już istniejących. Nie dajmy się jednak zwieźć pozorom, chociaż jest faktem, że większość krajowych dystrybutorów ma obecnie w swojej ofercie nie tylko tanie odmiany PC z procesorem 486DX2 i magistralą Local Bus, ale także niezbyt drogie maszyny wyposażone w Pentium (Inwar, JTT, Optimus) i szynę PCI.

Utrzymujący się, od dłuższego już czasu, w miarę stabilny kurs dolara sprzyja bardziej zakupom nowych komputerów niż modernizowaniu już istniejących. Nie dajmy się jednak zwieźć pozorom, chociaż jest faktem, że większość krajowych dystrybutorów ma obecnie w swojej ofercie nie tylko tanie odmiany PC z procesorem 486DX2 i magistralą Local Bus, ale także niezbyt drogie maszyny wyposażone w Pentium (Inwar, JTT, Optimus) i szynę PCI.

Zacznijmy może od tego, co nam najczęściej doskwiera - od ciasnego dysku i zbyt małej ilości pamięci operacyjnej. Jeżeli założenie np. Stackera okazuje się niewystarczające, zamiast zmieniać komputer rozsądniej będzie dokupić drugi dysk. Oczywiście, zależnie od wymaganej pojemności, czeka nas wówczas wydatek rzędu 5,5-8,5 mln (podaję przykładowe ceny dla dysków o pojemności 170 MB i 340 MB), lecz z pewnością nie będziemy mieć z tym kłopotów. Te same uwagi odnoszą się do pamięci operacyjnej, której koszt oscyluje koło 1,2 mln za 1 MB, choć może okazać się nieco wyższy jeżeli zdecydujemy się na jej zakup w postaci 4 MB SIMM-ów.

Najgorzej jest niestety obecnie z przyspieszeniem transferów dyskowych i polepszaniem transmisji do karty wideo. Ceny płyt głównych wyposażonych w Local Bus czy PCI i tradycyjnych z szyną ISA, różnią się wprawdzie bardzo nieznacznie (od ok. 400 tys. do 1,5 mln zł), lecz przystępując do takiej przeróbki musimy się przecież liczyć z koniecznością wymiany kontrolerów itd. Gdybyśmy jednak się na taką modernizację zdecydowali, warto pomyśleć od razu o zakupie odpowiednio dużej zewnętrznej pamięci typu cache i możliwie jak najszybszego procesora. Płyta z procesorem 486 DX2/66 MHz i 256 kB pamięci cache kosztuje ok. 10 mln zł, a przecież od tej kwoty będziemy mogli odjąć to, co zarobimy na sprzedaży starej, czyli ok. 3-4 mln w wypadku płyty z procesorem 486DX/33 MHz.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200