Pierwszy wspólny rok

Nie można zaprzeczyć, że dzięki połączeniu nowe HP poprawiło wyniki. W ciągu ostatniego roku udało się również uniknąć wielu problemów związanych z łączeniem dwóch organizacji o tak różnych kulturach i strategiach działania. Jednak mimo to tej największej na rynku IT fuzji nie można jeszcze nazwać sukcesem.

Nie można zaprzeczyć, że dzięki połączeniu nowe HP poprawiło wyniki. W ciągu ostatniego roku udało się również uniknąć wielu problemów związanych z łączeniem dwóch organizacji o tak różnych kulturach i strategiach działania. Jednak mimo to tej największej na rynku IT fuzji nie można jeszcze nazwać sukcesem.

Komputery i drukarki

Jednym z najważniejszych elementów fuzji HP z Compaqiem było połączenie działów PC. Analitycy twierdzą wręcz, że za transakcją kryła się chęć przejęcia działu serwerów Compaqa. W roku 2001 firma ta dominowała na tym rynku, sprzedając ponad milion sztuk serwerów z procesorami Intela, podczas gdy HP jedynie 430 tys., a jego udział malał. Nowe HP może mieć trudności z utrzymaniem zdobytego udziału w rynku serwerów ze względu na silną konkurencję ze strony Della. Jej efekty widać wyraźnie na przykładzie komputerów osobistych. Mimo chwilowego zwycięstwa HP, po zakończeniu fuzji z Compaqiem, Dell odzyskał palmę pierwszeństwa, zwiększając w pierwszym kwartale sprzedaż o 24%, tj. do 6 mln sztuk PC. Nowe HP sprzedało ok. 5,5 mln komputerów. Stało się to, pomimo szybkiej integracji linii PC-towych starego HP i Compaqa. Dzięki tym zmianom dział Personal System odzyskał rentowność, uzyskując w pierwszym kwartale 2003 roku finansowego zysk operacyjny w wysokości 33 mln zł (rok wcześniej strata netto 68 mln USD), przy przychodach ok. 5,1 mld USD.

Najmniejszy wpływ połączenie wywarło oczywiście na dział Printing & Imaging. Zagrożeniem dla niego jednak mogą być: wejście Della na rynek drukarek i ewentualna wojna cenowa. Może mieć to negatywne skutki na wielkość marży i zysk nowego HP. Przychody działu Printing & Imaging w pierwszym kwartale wyniosły 5,6 mld USD, a zysk operacyjny - 907 mln USD, co stanowi 75% zysku operacyjnego całej firmy.

Dział usług

Połączenie z Compaq Computer pozwoliło HP dołączyć do grona największych dostawców takich usług, jak IBM Global Services, CSC, Accenture i EDS. O 65 tys. zwiększyła się liczba osób pracujących w HP Services. Doszli nowi klienci. Zwiększyło się portfolio usług. IBM Global Services jest jednak nadal trzy razy większe pod względem przychodów. HP Services zaczęło być jednak postrzegane jako realna alternatywa. Firma podpisała ostatnio trzy umowy outsourcingowe na łączną kwotę ponad 4 mld USD, wygrywając z takimi konkurentami, jak IBM i EDS.

HP potrzebuje silnego działu usług, aby móc promować strategię systemów "adaptujących się do potrzeb klientów", alternatywną do proponowanego przez IBM computing on demand. Zmiany w ciągu ostatniego roku pozwoliły HP Services stanąć na własnych nogach. Jego przychody w pierwszym kwartale 2003 r. wyniosły prawie 3 mld USD, a zysk operacyjny - 341 mln USD (drugi pod względem zyskowności dział po Imaging & Printing).

Serwery i pamięci masowe

Na sukces połączenia największy wpływ będą jednak miały rezultaty strategii dotyczącej wysoko wydajnych serwerów. Jeszcze przed połączeniem HP i Compaq postanowiły zrezygnować z własnej technologii - odpowiednio PA-RISC i Alpha - na rzecz Itanium. Udana migracja do Itanium ma stanowić klucz do sukcesu nowego HP. Problemem może być przekonanie klientów do nowej platformy. Niewykluczone również, że połączenie dwóch firm, które w największym stopniu wspierały Itanium, może ułatwić IBM i Sun Microsystems przekonanie klientów do własnych rozwiązań. Nowe HP jest obecnie jedyną dużą firmą wspierającą Itanium. Dell i IBM czekają na kolejną jego wersję. Dział Enterprise Systems jest jedynym, który przynosi straty. Przy przychodach 3,7 mld USD strata operacyjna wyniosła 83 mln USD.

HP nie zakończyło jeszcze porządków w rozwiązaniach pamięci masowych. Dla małych firm linia pamięci masowych została już wybrana. Są to urządzenia MSA1000 oferowane poprzednio przez Compaqa. HP nie miało podobnego produktu. Jednak obie firmy sprzedawały rozwiązania średniej klasy. Pod koniec br. mają one być zastąpione urządzeniami Compaq EVA (Enterprise Virtual Array). W przypadku systemów przechowujących dane rzędu 35 TB zostaną zachowane urządzenia zarówno Compaq EVA (przeznaczone dla sieci SAN), jak i HP XP1024 produkowane przez Hitachi Data Systems (dla środowiska komputerów mainframe).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200