Ostateczny upadek JTT

Zakończone niepowodzeniem rozmowy z wierzycielami sprawiły, że zarząd JTT Computer złożył do sądu wniosek o zmianę postanowienia o ''ogłoszeniu upadłości z możliwością zawarcia układu'' na ''ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku''.

Zakończone niepowodzeniem rozmowy z wierzycielami sprawiły, że zarząd JTT Computer złożył do sądu wniosek o zmianę postanowienia o ''ogłoszeniu upadłości z możliwością zawarcia układu'' na ''ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku''.

Jak twierdzi kierownictwo spółki, powodem decyzji jest brak możliwości porozumienia z największym wierzycielem - Kredyt Bankiem. Innego zdania jest natomiast fundusz MCI Management, który ponad miesiąc temu przedstawił strategię restrukturyzacji JTT. "Możliwości rozmów z bankiem nie zostały jeszcze wyczerpane" - twierdzi Andrzej Lis, zasiadający w zarządzie JTT z ramienia MCI.

Ponad miesiąc temu MCI przedstawiła plan sanacji JTT Computer. Zakładał on przekształcenie firmy w trzy wyspecjalizowane spółki - Adax Direct, JTT Direct i Technopolis. Mają one wykorzystać aktywa i potencjał JTT. Plan ten będzie teraz trudniej zrealizować, kiedy do sądu wpłynął wniosek o upadłość likwidacyjną spółki. Według Mieczysława Haniszewskiego, prezesa JTT Computer, jest teraz prawie pewne, że do spółki wkroczy syndyk, którego zadaniem będzie spieniężenie jej majątku. Podobnego zdania wydaje się być Janusz Krasnopolski, szef spółki M2Mob (dawniej Getin) będącej głównym akcjonariuszem JTT.

Sytuację JTT inaczej postrzega MCI Management. "Złożenie wniosku o upadłość likwidacyjną utrudnia proces restrukturyzacji, ale nie przekreśla szans na jego realizację. Wniosek o przekształcenie upadłości nie był obecnie konieczny, gdyż wciąż istniała i co więcej nadal istnieje możliwość porozumienia z Kredyt Bankiem" - przekonuje Andrzej Lis, nadzorujący restrukturyzację JTT. "Na razie do sądu wpłynął jedynie wniosek, sąd zadecyduje, jaka forma upadłości będzie korzystniejsza dla zaspokojenia wierzycieli" - dodaje.

Tymczasem fundusz MCI przejął Centrum Komputerowe Adax. Firma zajmuje się sprzedażą sprzętu komputerowego. Ma ona co prawda pewne bieżące zobowiązania wobec wierzycieli, ale nie jest dłużnikiem Kredyt Banku. MCI planuje uruchomienie produkcji sprzętu w partnerstwie z zagranicznym inwestorem branżowym. Propozycje współpracy rozważają m.in. Gigabyte i iiyama.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200