Od informatyki i innych rzeczy

Mimo nie najlepszej kondycji finansowej polskiej oświaty, wiele polskich szkół może liczyć na wysoki poziom nauczania informatyki i wyposażenia w sprzęt IT. To głównie dzięki zaangażowaniu i aktywności nauczycieli.

Gdyby oceniać wykorzystanie nowoczesnych technik informacyjnych w polskich szkołach tylko na podstawie oferty biznesu dla tego sektora, to można by odnieść bardzo pozytywne wrażenie. Działające na polskim rynku firmy mają wiele produktów i usług kierowanych bezpośrednio do uczniów, nauczycieli i dyrektorów szkół oraz podmiotów - głównie samorządów lokalnych - odpowiedzialnych za prowadzenie i zarządzanie placówkami oświatowymi. W ofercie są zarówno multimedialne programy dydaktyczne, tablice i tablety elektroniczne, komputery przenośne, jak również elektroniczne dzienniki lekcyjne, systemy sieciowe dla szkolnych pracowni komputerowych czy systemy wspomagające zarządzanie placówkami edukacyjnymi.

Zaangażowanie opiekunów

Jak ważnym sektorem rynku jest dla branży IT w naszym kraju obszar edukacji, można było zaobserwować

podczas VIII Ogólnopolskiego Zjazdu Opiekunów Szkolnych Pracowni Internetowych, który miał miejsce w Mrozach koło Warszawy. Computerworld był patronem medialnym tego przedsięwzięcia. Wśród sponsorów, partnerów i wystawców była cała czołówka firm oferujących zarówno rozwiązania techniczne, jak i treści multimedialne. Jak duża jest już liczba osób zaangażowanych w krzewienie edukacji informatycznej w polskich szkołach, można sądzić po liczbie uczestników Zjazdu - łącznie ok. 300 osób z całej Polski. Jak twierdzili organizatorzy, gdyby mogli zapewnić więcej miejsc, przyjechałoby na pewno jeszcze więcej nauczycieli.

Ci ludzie są w tej chwili największym kapitałem polskiej oświaty, jeżeli chodzi o wykorzystanie nowoczesnych technik informatycznych w szkołach. Placówki te nie mają bowiem często dostatecznych środków budżetowych na zakup odpowiedniego sprzętu komputerowego i oprogramowania. Jeżeli jednak w szkole jest aktywny, zaangażowany nauczyciel informatyki, to z pewnością potrafi on zapewnić jej odpowiednie wyposażenie. Możliwości są różne - od komputerów wycofywanych z użycia przez firmy, po programy unijne. I chociaż wielu polskich gimnazjów i liceów nie stać obecnie na zakup rozwiązań spośród licznie kierowanej do nich oferty, to ci najbardziej wytrwali, aktywni i zmotywowani są w stanie osiągnąć wiele. Widać to chociażby po tym, że standardem w wielu szkołach nie jest już tylko jedna pracownia komputerowa, lecz kilka pracowni internetowych.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200