Od elektrowni do szklanych tafli

''Chcemy stać się na rynku polskim firmą wiodącą na rynkach wdrożeń oprogramownia m.in. dla energetyki, zarządzania produkcją i przedsiębiorstw handlowych'' - powiedział Johny Nilsson prezes firmy IFS Poland, podając przy okazji, że obroty firmy w 1995 r. mają osiągnąć 4,5 mln USD a plany na rok 1997 zakładają ich przekroczenie do 8 mln USD.

''Chcemy stać się na rynku polskim firmą wiodącą na rynkach wdrożeń oprogramownia m.in. dla energetyki, zarządzania produkcją i przedsiębiorstw handlowych'' - powiedział Johny Nilsson prezes firmy IFS Poland, podając przy okazji, że obroty firmy w 1995 r. mają osiągnąć 4,5 mln USD a plany na rok 1997 zakładają ich przekroczenie do 8 mln USD.

"Myślimy również o innych rynkach - mamy doświadczenia jako operator telefonii komórkowej GSM". Po utworzeniu biur IFS w Warszawie a w zeszłym roku w Krakowie w dalszych planach firmy jest otwarcie co najmniej dwóch przedstawicielstw - w Trójmieście i Poznaniu.

Szwedzkie rodowody

Założona w 1983 r. przez pięciu studentów Instytutu Technologii w Linkoping w Szwecji firma IFS (Industrial and Financial Systems) jest twórcą wielomodułowego pakietu System 4 dla wspomagania pracy przedsiębiorstw. Od samego początku zaprojektowano go w oparciu na nowoczesnej, otwartej technologi bazy Oracle. Firma IFS już wtedy przygotowywała System 4 z myślą o wejściu na rynki międzynarodowe wyposażając go m.in. w wymienne bloki językowe.

Dzięki takiej strategii postępowania IFS ma obecnie przedstawicielstwa w krajach skandynawskich, Polsce, USA i oddziały w W. Brytanii, Rosji, Malezji i ponad 500 instalacji, głównie w krajach skandynawskich.

Pierwsze kontakty na terenie Polski IFS nawiązała w 1990 r. Dotyczyły one zagadnień związanych z obsługą komputerową firm z sektora energetycznego. W roku 1992 , dzięki wygranemu przetargowi, IFS podpisała duży kontrakt, obejmujący instalację zintegrowanych systemów - remontowego i finansowego - dla elektrowni węglowej w Łaziskach Górnych. Obecnie w elektrowni Łaziska na ponad 1000 pracowników z dostępu do modułów IFS korzysta ok. 300 użytkowników.

Opinia Stowarzyszenia Elektryków Polskich

Trwająca kilka lat informatyzacja krajowych przedsiębiorstw energetycznych była działalnością na tyle ważną, że ustosunkowało się do niej Stowarzyszenie Elektryków Polskich (SEP) przyznając firmie IFS w lipcu br. rekomendację (z rocznym terminem ważności) w zakresie sprzedaży i wdrażania produktów informatycznych dla sektora energetycznego.

"Przyznanie przez nas rekomendacji na instalowanie w polskich przedsiębiorstwach systemów IFS jest wyrazem naszego pełnego poparcia i zaufania dla tych rozwiązań w zakresie zarządzania" - mówił podczas uroczystości wręczania certyfikatu prezes zespołu rzeczoznawców SEP Witold T. Kucharski.

Wśród "energetycznych" użytkowników aplikacji IFS znajduje się elektrownia Łaziska i jedna z większych elektrowni w kraju - Jaworzno III. W obu przedsiębiorstwach zainstalowane są moduły Finansowy, Remontowy i Paliwa. Warto podkreślić, że najnowszy produkt IFS, moduł Paliwa (gospodarka paliwami) stworzono razem ze specjalistami z Jaworzna. Oddaje to w części atmosferę współpracy, jaką udało się osiągnąć szwedzkiej firmie na polskim rynku.

Po energetyce - przemysł

Od chwili kiedy firma IFS zawarła pierwszy kontrakt z elektrownią Łaziska upłynęły blisko trzy lata. W tym czasie produkty IFS zakupiły m.in. takie firmy, jak ABB ZWUS Signal (30% udziałów ABB ZWUS i 70% PKP), Kostrzyńskie Zakłady Papiernicze w Kostrzyniu nad Odrą, BPS (firma montująca i sprzedająca fińskie UPS-y Fiskarsa), Zakłady Celulozy i Papieru w Świeciu, Inowrocławskie Zakłady Chemiczne "Soda-Mątwy" w Inowrocławiu. W większości tych zakładów działają moduły Finansowy i ZMZ (zakupy, magazynowanie, zbyt) autorstwa IFS.

W roku 1994 IFS rozpoczęła instalację kompletnego systemu informatycznego w sandomierskiej hucie szkła Pilkington-Sandoglas. Jest to przedsiębiorstwo, w którym duże udziały ma brytyjski koncern Pilkington. O rozmiarach budowanej tam huty świadczą planowane nakłady na uruchomienie linii produkcyjnej szkła typu float (ciągnionego po powierzchni roztopionej cyny, przez co gładkość i płaskość otrzymanych tafli szklanych jest nieporównywalna z metodami tradycyjnymi) - koszt całej inwestycji ma wynieść ok. 100 mln GBP, czyli blisko 4 bln starych złotych! Tam też, w nowo budowanych zakładach są instalowane moduły: Remonty, Finansowy, Magazynowy oraz moduł Produkcja. W pierwszym rzędzie wdrożono moduł Remonty, przez co w miarę budowy linii technologicznej uzupełniana była ewidencja wszelkich urządzeń, jakie będą podlegały konserwacji i naprawom w czasie pełnej produkcji.

Według dyrektora ds. produkcji Pilkingon Sandoglas, Davida Hiltona - "System 4 będzie wspierał zarządzanie gospodarką remontową i częściami zamiennymi tak, abyśmy mogli utrzymać nieprzerwaną produkcję przez 24 godziny na dobę w ciągu najbliższych 5-10 lat. Musimy sprawować nad tym pełną kontrolę, ponieważ mamy ok. 100 tys. części zamiennych i elementów urządzeń oraz wannę zawierającą 200 ton roztopionego metalu".

Kolejne planowane przedsięwzięcie IFS Poland to informatyzacja działalności Njiman/Zeetank International Transportation - filii duńskiej firmy, która będzie (używając do tego celu specjalnych ciężarówek) przewozić tafle szkła typu float z Sandomierza do odbiorców w kraju i za granicą. Wdrażany system będzie pracował na platformie RS/6000 AIX.

Plany i zmiany

Na ostatniej konferencji prasowej przedstawiciele firmy poinformowali, że nazwa System 4 z początkiem października br. znika z oficjalnej nomenklatury IFS - od tej chwili produktem rozwijanym i oferowanym przez tę firmę są aplikacje IFS (IFS Applications).

"Zmiana ma symbolizować coraz bogatszą ofertę firmy IFS - a głównie wprowadzenie na rynek nowej generacji systemów IFS o większej modularności i wyposażonych w graficzne interfejsy. Produkty te będą współpracowały z dawnymi systemami, dzięki temu nawet na starszych instalacjach można będzie korzystać równolegle z interfejsów tekstowych i graficznych. Włączając nazwę IFS do nazwy produktu, chcemy zwrócić większą uwagę na nazwę naszej firmy" - powiedział nowy prezes IFS Poland, Johny Nilsson.

Na zadane podczas konferencji pytanie o główne trudności w trakcie implementacji nowych technologii w Polsce prezes Nilsson wymienił na pierwszym miejscu kłopoty z szybkim (odpowiednim do tempa wzrostu firmy) znalezieniem wykwalifikowanych pracowników. Zauważył również, że procesy decyzyjne zachodzące w firmach krajowych są często zbyt długotrwałe - przeciwstawił temu szybkie zachowania firm zachodnich działających w Polsce. Jako kolejną z trapiących go trudności wymienił częste zmiany przepisów prawnych i podatkowych.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200