OS/2 Warp po polsku

Pierwszą pozytywną cechą zlokalizowanego systemu OS/2 Warp jest bardzo dobrze opracowana, blisko 400-stronicowa instrukcja. Tłumaczy ona dokładnie i wyczerpująco większość zagadnień związanych z użytkowaniem systemu.

Pierwszą pozytywną cechą zlokalizowanego systemu OS/2 Warp jest bardzo dobrze opracowana, blisko 400-stronicowa instrukcja. Tłumaczy ona dokładnie i wyczerpująco większość zagadnień związanych z użytkowaniem systemu.

Mocną stroną polskiego OS/2 jest tzw. instrukcja on-line, dostępna po wybraniu opcji "Przewodnika" lub jako standardowa pomoc systemu. Słabiej opracowany jest sam indeks systemu pomocy, przez co wyszukanie wyjaśnień konkretnych sytuacji lub zagadnień jest utrudnione.

Prawdziwą umiejętnością jest poprawna instalacja systemu. Zdecydowanie odradzam każdemu użytkownikowi, a szczególnie początkującemu uruchamianie opcji "Instalacja zaawansowana". W moim przypadku było to niestety konieczne, gdyż chciałem zainstalować OS/2 Warp na innym dysku niż C:. Podczas instalacji użytkownik ma możliwość uruchomienia specjalnej mutacji programu FDISK, umożliwiającej zarządzanie partycjami dysku. Można wybrać partycję, na której ma zainstalować się OS/2 oraz Boot Manager, pozwalający wystartować jeden z wielu systemów operacyjnych znajdujcych się na dysku. Niestety w moim przypadku wybór innej partycji niż C: na instalację systemu okazał się niemożliwy. Ponadto OS/2 po wykryciu, że na tej partycji rezyduje już system Windows NT zaproponował jej sformatowanie.

Bezproblemowo przebiegło za to automatyczne rozpoznawanie urządzeń zainstalowanych w komputerze. OS/2 rozpoznał nawet poprawnie kartę dźwiękową Soundblaster AWE 32, którą Windows 95 myli z Soundblasterem 16.

Pomimo zapewnień IBM, że OS/2 Warp charakteryzuje się bardzo skuteczną ochroną działania aplikacji, dzięki czemu szybko wraca do normalnej pracy nawet po awarii jednej z nich, program shareware'owy (dla OS/2) umożliwiający zgrywanie zawartości ekranu do pliku nie dość, że sam się zawiesił to jeszcze całkowicie zablokował system na co jedynym lekarstwem był reset komputera.

OS/2 Warp jest mniej intuicyjny w obsłudze niż Windows 95. Trzeba się go uczyć w taki sam sposób jak dotychczas Windows 3.x. Dla tych użytkowników, którzy boją się przejścia z Windows na OS/2 mam jednak dobrą wiadomość: OS/2 Warp ma wbudowany emulator Windows 3.x, za pośrednictwem którego można uruchamiać wszystkie aplikacje Windows. Bez zarzutu system współpracuje również z programami dla DOS.

Niedostatkiem systemu jest brak obsługi sieci komputerowych i modemów w podstawowym wyposażeniu. Zauważalnym minusem jest także długotrwały proces wyszukiwania plików na dysku. Zaletą zaś są małe wymagania sprzętowe - do poprawnej pracy wystarczy komputer 486SX z 8 MB pamięci RAM.

Godny podkreślenia jest fakt, że jak na pierwszą lokalizację IBM OS/2 Warp przetłumaczony jest bardzo dobrze. Choć niektóre tłumaczenia mogą budzić zastrzeżenia, np. Wyrzutnia (ang. Launchpad), to po chwili zastanowienia dochodzimy do wniosku, że i tak są one najlepsze z możliwych.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200