Zdaniem Jean-Paul Rigala, odpowiedzialnego za operacje Apple w Europie Środkowej i Wschodniej, Polska w bieżącym roku będzie najważniejszym strategicznie rynkiem dla jego firmy w tym obszarze Europy.

Baza zainstalowanych Makowych systemów jest u nas mniejsza niż w Rosji i porównywalna do instalacji w Czechach. Ze względu jednak na dynamikę rozwoju całego rynku komputerowego, również dla Apple, Polska wydaje się najbardziej interesującym obszarem.

Aktywność tej firmy ma się koncentrować na kilku polach. Po pierwsze, chodzi o utrzymanie i rozwój tradycyjnie "mocnych" segmentów rynku - DTP i edukacji. PowerMacintoshe i oprogramowanie CAD stanowić będą silną ofertę dla użytkowników zajmujących się wspomaganym komputerowo projektowaniem.

Wszystko to są jednak tylko rynkowe nisze, lukratywne, ale nie zapewniające Apple Computer rzeczy najistotniejszej - procentowego wzrostu udziału na rynku komputerów osobistych. By w ciągu najbliższych dwóch-trzech lat osiągnąć porównywalny z Niemcami poziom nasycenia Macintoshami, należy zaistnieć w innych segmentach: rynek popularny (domowy i małych przedsiębiorstw), multimedia i rynek dużych organizacji gospodarczych.

Na współczesnym rynku ważne są nie tyle jednak same komputery, ile dostępne dla nich aplikacje. Stąd intensywne rozmowy na najwyższym szczeblu prowadzone między Apple a Microsoftem, by jak najszybciej wprowadzić na lokalne środkowoeuropejskie rynki zlokalizowane wersje pakietu Maicrosoft Office. Trwają intensywne negocjacje z innymi potentatami oprogramowania używanego w dużych przedsiębiorstwach, między innymi z firmą Novell. Z drugiej strony niezwykle istotne jest pozyskiwanie jak największej liczby działających lokalnie producentów oprogramowania.

Oprócz braku zlokalizowanych aplikacji od zakupu Macintosha odstraszała dotychczas cena. Narzucona przez innych producentów komputerów wojna cenowa musiała dotknąć i świat Apple. Jej pokłosiem w Polsce są ostatnie obniżki cen, w wyniku których zdaniem Jean-Paul Rigala Macintoshe stały się konkurencyjne cenowo dla markowych podobnie skonfigurowanych pecetów z procesorami typu 386 i 486.

Jakich się można natomiast spodziewać jeszcze w tym roku nowości sprzętowych? Na przełomie czerwca i lipca powinny pojawić się w Polsce nowe PowerBooki, przenośne Macintoshe wyposażone w procesory PowerPC 603. Nowa generacja PowerMacintoshy z szyną PCI i procesorami PowerPC 604 nie będzie natomiast najprawdopodobniej dostępna przed końcem tego roku (choć nowe komputery powinny ujawnić się publiczności podczas sierpniowego MacWorld Expo w Bostonie w USA).

Jean-Paul Rigal potwierdził również, że Apple nie zamierza rezygnować z dotychczasowej formuły swej obecności na rynkach Europy Środkowej i Wschodniej. W przeciwieństwie do innych potentatów komputerowego rynku, jak IBM, Compaq czy Dell Apple nie ma własnych przedstawicielstw. Interesy firmy na danym rynku reprezentuje lokalna firma uzyskująca status IMC (Independent Marketing Company). W Polsce IMC Apple jest firma SAD. Jej ubiegłoroczne wyniki finansowe zamknęły się sprzedażą na poziomie 8 mln USD.

"Polska będzie dla nas w tym roku najważniejszym strategicznym wynikiem w tej części Europy".