Małe przedsiębiorstwa i odbiorcy prywatni są główną kategorią klientów wpływających na wzrost sprzedaży urządzeń multimedialnych - zauważa najnowszy raport International Data Corp. Rynek SOHO (Small Office/Home Office) powiększył się w ciągu ostatnich dwóch lat o ponad 45 %. Mimo iż, gwałtowny spadek cen jest nadal głównym powodem wzrostu popytu, multimedia stają się dla wielu pokusą nie do odparcia - twierdzi autor raportu Jonathan Sheldrake. Dodaje on także, że multimedialny boom, który Ameryka przeżywała w zeszłym roku, czeka Europę na Święta. Wielu klientów zaczęło kupować PC-ty właśnie ze względu na nowe możliwości, oferowane przez CD-ROM, traktując je jako dobrą rozrywkę.

W Europie Zachodniej głównymi odbiorcami multimedialnych peryferii są Niemcy, którzy są najbardziej wrażliwi na nowinki techniczne. Kwestia ceny bardziej interesuje Brytyjczyków oraz mieszkańców krajów Beneluksu i Skandynawii. Raport IDC przewiduje, że roczny wzrost sprzedaży CD-ROM do 1998 r. będzie wynosił 50%, i do nabywców trafi ok. 10,9 mln napędów. Rynek kart dźwiękowych będzie wzrastał prawie dwukrotnie wolniej - 27% rocznie. W 1998 r. sprzedanych bedzie 3,6 mln kart.

Taki wzrost sprzedaży związany jest ze zmianą mentalności szefów małych firm, dla których zakup komputera staje się koniecznością. Oprócz multimediów ich wybór pada także na drukarki atramentowe, których sprzedaż będzie rosła rocznie o ok. 43,8% Swoje złote lata przeżywać będą duże magazyny oferujące sprzęt różnych producentów, który można na miejscu ocenić i porównać. Niemcy posiadające takie sieci jak Vobis czy Escom są należycie

przygotowane na wzrost koniunktury - podsumowuje raport IDC.