Nie tylko dla wojska
- Dorota Konowrocka,
- 28.09.2010
Wojskowy Instytut Medyczny zrobił już wiele, informatyzując działalność podstawową i naukową. Teraz przyszedł czas na innowacje w ramach informatyki medycznej.
Piotr Murawski, szef wydziału teleinformatyki Wojskowego Instytutu Medycznego
W konsekwencji sukcesywnie modernizowano centrum danych wraz z towarzyszącymi mu systemami klimatyzacji i zasilania oraz sieć komputerową, przeanalizowano też posiadane zasoby oprogramowania i zbudowano salę szkoleniową. Skutecznie rozwiązano problemy sprawnego działania instytutowej sieci komputerowej i problemy infrastrukturalne. Instytut wdrożył systemy tzw. części szarej, częściowo białej, a w ramach wsparcia budżetowania, analizy i kontrolingu opracował własne rozwiązania, które przenosi na platformę WWW.
Przed instytutem stoją teraz zadania związane z zakończeniem projektu wdrożenia systemu medycznego obsługującego w skali całego instytutu tzw. część białą i elektroniczny rekord pacjenta oraz realizacją ambitnego projektu TeleNetMed - medyczna platforma naukowo-diagnostyczna, który jest finansowany w całości ze środków unijnych. Tym samym dział IT z komórki, której podstawowym zadaniem było utrzymanie w sprawności infrastruktury, stał się komórką, której zadaniem jest efektywne wspieranie procesów zachodzących w instytucie.
Autokre@tywność
WIM jest jednostką badawczo-rozwojową i działalność naukowa jest priorytetem kierującego instytutem dr Grzegorza Gieleraka. Dlatego jednym z pierwszych projektów informatycznych było udostępnienie poprzez stronę WWW wszystkim pracownikom dostępu do baz bibliotek naukowych, dzięki czemu mogli bardziej efektywnie wykorzystywać swój czas. "Przyjąłem założenie, że pracownicy naukowi mogą przeznaczyć kilkanaście procent czasu pracy na realizację własnych projektów. Muszą mieć czas i warunki do testowania własnych pomysłów, by mogli zająć się tym, co ich najbardziej interesuje w sposób jak najbardziej efektywny z punktu widzenia instytutu" - wyjaśnia dr Grzegorz Gielerak.