NCR w Polsce

23 stycznia odbyło się w Warszawie oficjalne (nieoficjalnie funkcjonuje już od kilku miesięcy) otwarcie Biura NCR w Polsce. Dokonali tego przedstawiciel centrali z Dayton w USA - Frederick dl, wiceprezydent NCR na Europę; Horst Himbacher - dyrektor na Europę Wschodnią, z Augsburga, niemieckiej siedziby NCR i Jacek Olearczyk i dyrektor Biura w Polsce. Zgromadzili się również liczni goście, głównie przedstawiciele polskich przedsiębiorstw - klientów NCR. NCR jest znaną amerykańską firmą komputerową specjalizującą głównie w kompleksowej komputeryzacji banków, hoteli -supermarketów. Założono ją w 1884 roku i jej pierwszym produktem były kasy sklepowe. Już w roku 1886 zaczęła funkcjonować w Europie.

23 stycznia odbyło się w Warszawie oficjalne (nieoficjalnie funkcjonuje już od kilku miesięcy) otwarcie Biura NCR w Polsce. Dokonali tego przedstawiciel centrali z Dayton w USA - Frederick dl, wiceprezydent NCR na Europę; Horst Himbacher - dyrektor na Europę Wschodnią, z Augsburga, niemieckiej siedziby NCR i Jacek Olearczyk i dyrektor Biura w Polsce. Zgromadzili się również liczni goście, głównie przedstawiciele polskich przedsiębiorstw - klientów NCR. NCR jest znaną amerykańską firmą komputerową specjalizującą głównie w kompleksowej komputeryzacji banków, hoteli -supermarketów. Założono ją w 1884 roku i jej pierwszym produktem były kasy sklepowe. Już w roku 1886 zaczęła funkcjonować w Europie.

Kontakty firmy z Polską trwają od lat pięćdziesiątych. Dziś kom-putery NCR pracują u nas w wielu sankach i hotelach. Otwarcie Biura wynika z coraz większego znaczenia, jakie nadaje firma polskiemu rynkowi, i jest symbolem zachodzących w Polsce zmian, tworzenia się nowego rynku bezpośredniego klienta bez obowiązkowego pośrednictwa wyznaczonej centrali handlu zagranicznego. Własne Biuro daje większe możliwości nawiązania bliskich, bezpośrednich kontaktów, sprzyja też ich rozwojowi. Na spotkaniu podkreślono, że zamiarem NCR jest rozwinięcie współpracy z polskimi firmami,co stanowiłoby trwałą podstawę na lata 90. i przyszłość.

Dobra obsługa klientów jest podstawą bytu każdej firmy. Zbudowaniu sprawnego serwisu, rozwojowi odpowiedniego do polskich warunków oprogramowania ma służyć spółka joint venture powołana przez NCR i jego długoletnich partnerów w Polsce - PKO BP i Orbis. Finalizacja spraw prawnych z tym związanych wkrótce nastąpi.

W trakcie uroczystości otwarcia Biura NCR w Polsce Computerworld poprosił Frederica Newalla o odpowiedź na kilka pytań.

- Czym kierował się i czego spodziewa się NCR po otwarciu Biura NCR w Polsce?

- Uważamy, że interesująca NCR część rynku w Polsce rozwinie się w latach 90., będzie to wolny rynek, i chcemy być gotowi do zwiększenia naszej obecności na nim. W przeszłości nawiązaliśmy liczne kontakty w Polsce i chcemy je kontynuować. Dodatkowo poza sprzedażą naszych produktów powołaliśmy joint venture z PKO i Orbisem w celu stworzenia dobrego serwisu. Możemy być konkurencyjni na polskim rynku, gdyż oferujemy nowoczesne technologie. Skierowaliśmy do sprzedaży serie nowych produktów opartych na systemie otwartym UNK i standardzie przemysłowym. Nowoczesne technologie to jeszcze nie wszystko, podstawy sukcesu na rynku jest sprawny serwis. To nasz sposób na przyszłość. Jesteśmy optymistami i liczymy, że będziemy robić nadal dobre interesy w Polsce. W realizacji tych zamierzeń Biuro jest nam niezbędne.

- Czy wybór Orbisu i PKO jako partnerów do joint venture jest związany z tym, że działalność NCR będzie skierowana na komputeryzacje banków i hoteli?

- Oczywiście, to nasze tradycyjne rynki. Od nich zaczynaliśmy, ale chcemy rozwinąć naszą działalność również w innych kierunkach. Poza tym PKO i Orbis są naszymi sprawdzonymi partnerami.

- W Ausgburgu NCR ma jedna z najnowocześniejszych fabryk mikrokomputerów. Czy przewidywany jest rozwój współpracy z polskimi firmami w tej dziedzinie?

- Nie, tego nie przewidujemy. Dalej będziemy rozwijać produkcje w Augsburgu. Przenosimy tam wytwarzanie mikrokomputerów z USA.

- Sensacją końca roku 1990 była próba kupienia NCR przez AT&T. Czy są jakieś nowe wieści?

- Oferta AT&T jest nadal aktualna. AT&T praktycznie wykupiło 7096 akcji NCR. Nie może jednak przejąć firmy, gdyż nie ma na to zgody naszej Rady Nadzorczej. Tak więc przez najbliższe kilka miesięcy będzie trwała jeszcze walka. Niezależnie jednak od tego czy AT&T wykupi NCR, czy nie będziemy działać tak samo. Klienci nie odczują tych zmian. Struktura firmy, zarząd, strategia działania pozostaną bez zmian. AT&T zależy na kupieniu NCR, gdyż chce powiększyć swój stan posiadania. Poza tym ma kłopoty z rozwojem swojego działu komputerowego, stąd zainteresowanie naszą firmą.

- AT&T próbowało już robić interesy z Oliretti.

- Tak, ale to była inna sytuacja. Było to wspólne porozumienie, w przypadku NCR jest to po prostu wykup. Jeśli mamy dać się sprzedać to po właściwej cenie. W pewnym sensie, można powiedzieć, zę pochlebia nam takie zainteresowanie ze strony AT&T. Korzyści są po obu stronach.

-Mam nadzieje, że będą to też korzyści dla polskiego rynku.

- Z pewnością, tak.

—Dziękuje za rozmowę.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200