Monitoring IP ma bowiem ogromne zalety i dużą przewagę nad systemami analogowymi, dając m.in. możliwość automatyzacji rozpoznawania zagrożeń przy wykorzystaniu aplikacji do rozpoznawania i analizy obrazów. Oprócz tego pozwala zmniejszyć zapotrzebowanie na pamięć masową lub zwiększyć czas przechowywania zarejestrowanych plików wideo przy wykorzystaniu technik kompresji obrazów, a wyszukiwanie określonych zdarzeń jest względnie łatwe i szybkie. Jeśli więc ktoś planuje budowę systemu monitoringu wideo, to wybór techniki cyfrowej wydaje się obecnie nieunikniony. Rozwiązania tego typu mają chyba jedną wadę - dość wysoki koszt inwestycji początkowej, który jednak może szybko się zwrócić.

Rynek monitoringu IP

Na rynku dostępnych jest wiele modeli kamer, rejestratorów i aplikacji przeznaczonych do zastosowań w systemach monitoringu IP. Do najbardziej znanych producentów od lat specjalizujących się w tego typu rozwiązaniach należą Axis Communications, Bosch i Sony.

Ale liczba firm, które wprowadzają do oferty sprzęt i oprogramowanie do cyfrowego monitoringu, szybko rośnie. Na polskim rynku aktywne są m.in. Compro Technology, D-Link, Edimax, Grandstream Networks, IC Intracom, Intellinet Network Solutions, IQinVision, Panasonic, Planet, QNAP, Synology.

Konkurencja i rosnący wybór modeli sprzętu jest zjawiskiem korzystnym dla użytkowników, bo m.in. przyczynia się do systematycznego spadku cen. Ale jednocześnie może powodować problemy ze zgodnością, jeśli optymalny projekt wymaga stosowania rozwiązań różnych firm. Tu jednak jest dobra wiadomość - Axis Communications, Bosch Security Systems oraz Sony, liderzy rynku sieciowych rozwiązań wideo, w 2008 r. zdecydowały się na współpracę i utworzyły ONVIF Forum (Open Network Video Interface Format) - organizację, która ma na celu standaryzację interfejsu cyfrowych urządzeń wizyjnych. W ub. r. opublikowała ona specyfikację ONVIF, mającą szansę stać się powszechnym, otwartym standardem wykorzystywanym we wszystkich urządzeniach do monitoringu IP. Obecnie organizacja ONVIF Forum zrzesza ponad 90 firm, które - wg IMS Research - mają ok. 60-proc. udział w rynku sprzętu do sieciowego nadzoru wizyjnego. ONVIF definiuje wspólny protokół wymiany informacji (wykrywanie urządzeń, transmisja wideo, dźwięku, metadanych oraz informacji kontrolnych) między sieciowymi urządzeniami wideo, zapewniając zgodność operacyjną między produktami różnych dostawców.

Nadzór wideo - otwarty czy ukryty

Kamery wideo jawnie zainstalowane w systemie monitoringu z reguły dobrze spełniają swoją rolę, ale nie dotyczy to sytuacji, gdy osoba planująca wrogie działania jest w stanie zaplanować swoją aktywność, uwzględniając ich lokalizację i sposób funkcjonowania.

Dlatego w niektórych przypadkach lepszym zabezpieczeniem może być instalacja kamer ukrytych, których lokalizacja przez osoby niepożądane jest znacznie trudniejsza.

Z technicznego punktu widzenia nie jest to zbyt skomplikowane, choć projektując taki system, należy zdawać sobie sprawę z dodatkowych wymagań, jaki stawia on przed stosowanym sprzętem.