Mamy inspektora

Ewa Kulesza, pracownik naukowy Uniwersytetu Łódzkiego, doradca w Ministerstwie Pracy i Polityki Socjalnej, asystent sędziego w Trybunale Konstytucyjnym, ma przez cztery kolejne lata pełnić funkcję Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

Ewa Kulesza, pracownik naukowy Uniwersytetu Łódzkiego, doradca w Ministerstwie Pracy i Polityki Socjalnej, asystent sędziego w Trybunale Konstytucyjnym, ma przez cztery kolejne lata pełnić funkcję Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

Zadaniem osoby zajmującej to stanowisko będzie wprowadzenie w życie i nadzorowanie funkcjonowania uchwalonej w sierpniu ub.r. ustawy o ochronie danych osobowych. W szczególności inspektor będzie pilnował, czy informacje o obywatelach zgromadzone w bazach są wykorzystywane zgodnie z prawem.

Wybór inspektora był opóźniony prawie o trzy miesiące w stosunku do ostatecznego terminu wyznaczonego w ustawie o ochronie danych osobowych. Przyczyną zwłoki były pozamerytoryczne spory w koalicji AWS-UW. Obecnie wciąż nie powołano formalnie Biura Inspektora Ochrony Danych Osobowych (co musi zrobić prezydent), a teoretycznie od 30 kwietnia br. powinny być do tego urzędu zgłaszane wszystkie nowo powstałe bazy zawierające dane osobowe. W ciągu dwóch lat w znajdującym się tam rejestrze powinny być umieszczone informacje o wszystkich bazach zawierających takie dane.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200