Macierz dyskowa do wirtualizacji serwerów

Skoordynowane strategie budowy wirtualizacji oraz infrastruktury macierzowej pozwalają osiągnąć lepszą wydajność, bardziej precyzyjne planowanie pojemności i lepszą ochronę przed awariami.

Dokonując wyboru macierzy zoptymalizowanej pod kątem wirtualizacji, należy upewnić się, że planowanie zmiany przyniosą zamierzone korzyści.

Większość organizacji wdrożyła już wirtualizację serwerów, umieszczając pliki maszyn wirtualnych na współdzielonej przestrzeni dyskowej. Zwykle jest to tradycyjna macierz SAN lub NAS, która traktuje maszyny wirtualne tak samo jak każdy blok danych. Podejście mogło się sprawdzić w ogólnych zastosowaniach, ale stwarza kilka problemów, które czynią je nieefektywnym. Należą do nich:

  • ograniczona liczba operacji wejścia/wyjścia do obsługi operacji, takich jak klonowanie czy tworzenie nowych maszyn wirtualnych z szablonów;
  • ograniczona wydajność z uwagi na przypadkowość operacji generowanych przez zwirtualizowane aplikacje;
  • brak statystyk wykorzystania macierzy przez poszczególne maszyny wirtualne, co utrudnia podejmowanie właściwych decyzji dotyczących pamięci masowych.

Świadomość wirtualizacji

Większość producentów deklarujących, że ich macierze wspierają wirtualizację, wyposażyło je w funkcje, dzięki którym potrafią działać w odmienny sposób w przypadku obsługi maszyn wirtualnych. Oto dwie cechy, które charakteryzują pamięć masową zoptymalizowaną pod kątem wirtualizacji:

  • komunikacja z narzędziami zarządzającymi środowiskiem wirtualnym, np. w celu pobierania informacji o przestrzeniach dyskowych wykorzystywanych przez maszyny wirtualne; 
  • wysyłanie informacji do narzędzi zarządzających wirtualizacją, co przyczynia się do poprawy wydajności i umożliwia podejmowanie lepszych decyzji.

Dzięki tym funkcjom można znacznie przyspieszyć procedury wymagające bardzo dużej liczby operacji wejścia/wyjścia. Ponadto umożliwiają one wgląd w warstwę pamięci masowych w rozbiciu na poszczególne maszyny wirtualne administratorom IT i narzędziom zarządzającym.

Zobacz również:

  • Plikowa, blokowa czy obiektowa pamięć masowa?
  • 5 priorytetów, które obniżają koszty chmury i usprawniają operacje IT

Te funkcjonalności można znaleźć w kilku kategoriach produktów: tradycyjnych macierzach SAN, rozwiązaniach Software-Defined Storage, macierzach Flash lub hybrydowych i w rozwiązaniach infrastruktury konwergentnej.

Nie ma żadnych niedogodności w korzystaniu z macierzy „świadomych” wirtualizacji, chyba że macierz nie nadaje się do obsługi fizycznych serwerów po aktywacji funkcji wspierających wirtualizację. Dlatego małe i średnie firmy mogą korzystać z jednej macierzy do obsługi środowiska wirtualnego i fizycznych serwerów. Decydując się na funkcje wspierające wirtualizację, warto upewnić się, czy producent macierzy pobiera za nie dodatkową opłatę, a jeśli tak, czy nie jest ona zbyt wysoka.

Interfejsy API

VMware od kilku lat oferuje dwa interfejsy API, które producenci macierzy mogą wykorzystać, aby lepiej zintegrować swoje produkty ze środowiskiem wirtualnym. Są to vSphere Storage API for Storage Awareness (VASA) oraz vSphere Storage API for Array Integration (VAAI). Te interfejsy umożliwiają implementację dwóch wymienionych na wstępie funkcjonalności prowadzących do lepszej obsługi maszyn wirtualnych przez pamięć masową.

Macierz wykorzystująca VASA potrafi przesyłać do vCenter szczegółowe dane na temat statusu, konfiguracji, pojemności czy ustawień thin provisioning. To umożliwia vCenter realizowanie takich funkcji jak automatycznie umieszczanie nowych maszyn wirtualnych na odpowiedniej warstwie pamięci masowych w sieci SAN. Z kolei interfejs VAAI pozwala na zwiększenie wydajności macierzy.

Producenci macierzy wyposażyli niemal każdą tradycyjną macierz w obsługę interfejsów VASA i VAAI. Jednak optymalizacja macierzy pod kątem wirtualizacji na tym się nie kończy. Jako przykłady można przytoczyć osiągnięcia kilku mniej znanych producentów. Firma Tintri oferuje hybrydowe macierze, które 99% operacji obsługują poprzez nośniki Flash, a maszyny wirtualne przechowują w systemie plików NFS. Funkcje zarządzania są zbudowane wokół maszyn wirtualnych, a nie wolumenów i LUN’ów. Producenci, tacy jak: Nutanix, Scale Computing czy SimpliVity, oferują rozwiązania macierzowe, które są częścią większego systemu konwergentnego, obejmującego jeszcze serwery i platformę wirtualną. To innowacyjne produkty, ale trzeba pamiętać, że ich wybór oznacza znacznie większą inwestycję niż tylko zakup nowej macierzy.

Wybór macierzy

Niezależnie od wielkości infrastruktury wirtualnej wdrożenie przystosowanej do obsługi takiego środowiska macierzy dyskowej przynosi korzyści. Wyzwaniem jest porównanie wad i zalet produktów, aby móc wybrać ten najlepiej spełniający potrzeby organizacji. Przykładowo, jeśli dwóch producentów twierdzi, że ich macierze wspierają wirtualizację, bywa, że ich możliwości są różne. Należy przeprowadzić analizę kosztów, analogiczną jak przy każdej innej macierzy. Warto też zadać sobie i dostawcy macierzy kilka pytań:

  • Jakie funkcje wspierające wirtualizację zawiera dana macierz i czy da się w te funkcje wyposażyć posiadany sprzęt (w wielu przypadkach jest to możliwe poprzez aktualizację oprogramowania firmware)?
  • Czy firma potrzebuje najbardziej zaawansowanych funkcji wspierania wirtualizacji, czy wystarczą podstawowe mechanizmy, takie jak obsługa VAAI? Już samo VAAI umożliwia znaczne zwiększenie wydajności pamięci masowej.
  • Czy firma może skorzystać na wdrożeniu konwergentnej infrastruktury? W wielu przypadkach zakup zintegrowanego systemu jest porównywalny z kosztami rozbudowy środowiska SAN.
  • Czy odpowiednie dla firmy będą wirtualne, tworzone programowo macierze, takie jak VMware VSAN?
W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200