Wysoka wydajność i niski koszt wdrożenia zadecydowały o wyborze Linuxa przez firmę Intrum Justitia.

Od początku br. w polskim oddziale międzynarodowej firmy Intrum Justitia, zajmującej się windykacją należności i zarządzaniem wierzytelnościami, działa baza danych Oracle8 na platformie Linux.

"Wybór Oracle'a, jako producenta bazy danych, jest zaleceniem centrali, ale w przypadku systemu operacyjnego mieliśmy pełną swobodę. Na decyzję o uruchomieniu bazy danych na Linuxie wpłynęły niskie koszty wdrożenia oraz zbliżona do renomowanych odmian Unixa wydajność tego systemu" - wyjaśnia Jarosław Lewiński, odpowiedzialny za systemy informatyczne w Intrum Justitia.

Bez znieczulenia

Firma rozpoczęła działalność w Polsce w 1998 roku i już wtedy zapadła decyzja o wykorzystaniu Linuxa. "Kiedy poinformowałem kierownictwo, że oprogramowanie serwerów będzie bezpłatne, byli bardzo zdziwieni" - mówi Jarosław Lewiński. Paradoks polega na tym, że ta cecha Linuxa jest często nie do zaakceptowania przez użytkowników korporacyjnych. Panuje przekonanie, że darmowe oprogramowanie jest gorsze i nadaje się tylko do zastosowań nieprofesjonalnych.

Na Linuxa jednak nie zdecydowano się przy wyborze systemu operacyjnego dla ok. 60 stacji roboczych. Pracują one pod kontrolą Windows NT 4.0 nawet nie tyle z uwagi na przyzwyczajenie użytkowników, ile trudności w znalezieniu administratorów Linuxa. Jest ich niewielu, przez co ich usługi są drogie.

Spośród licznych tzw. dystrybucji Linuxa wybór padł na Debian. Tę odmianę darmowego systemu ściągnięto z Internetu i uzupełniono o programy zamieszczane na płytach CD, dołączanych do magazynów komputerowych. "Można powiedzieć, że jest to Linux gazetowy" - żartuje szef działu IT w Intrum Justitia. "Debian to doskonała dystrybucja dedykowana do zastosowań technicznych. Rozwija się może wolniej od innych, jest może trudniejsza w administrowaniu i nie ma w niej tylu narzędzi graficznych, ale za to jest bardzo stabilna i bezpieczna" - dodaje.

Wsparcie szybkie jak myśl

Instalacja systemu praktycznie przebiegała bez problemów. "Z drobnymi błędami w instalatorze Oracle8, powodowanymi zapewne różnicami pomiędzy tzw. dystrybucjami Linuxa, szybko sobie poradziliśmy" - mówi Jarosław Lewiński. Poza krótkimi przerwami spowodowanymi długotrwałymi awariami zasilania w budynku system działa bez przerwy już ponad pół roku.

Użytkownicy bezpłatnego systemu podkreślają, że szybkość, z jaką pojawiają się poprawki po wykryciu dziury w bezpieczeństwie systemu, jest jedną z głównych zalet Linuxa.

Doskonale sprawdza się również specyficzny model wsparcia technicznego, oferowanego wraz z Linuxem. "Podczas optymalizowania Oracle8 pojawił się problem sprawdzania rozkładu obciążenia na poszczególne dyski. Odpowiedź na list wysłany do grupy dyskusyjnej nadeszła błyskawicznie. Okazało się, że odpowiednie narzędzie jest w systemie" - dodaje Jarosław Lewiński.