Sztuczna inteligencja, albo w skrócie AI (Artificial Intelligence), pojawia się już nie tylko w przerażających filmach science fiction, ale zaczyna wkraczać do naszych domów i biur. Ma coraz większy wpływ na wszystkie branże. Inteligentne organizacje zdają sobie sprawę, że AI będzie wkrótce musiała stać się integralną częścią ich działalności. Tylko w ten sposób mają szansę pozostać konkurencyjnymi w nadchodzących latach.

Ryan VanAlstine, współzałożyciel i dyrektor techniczny firmy BlueChasm, spółki zależnej Mark III Systems, która zajmującej się rozwojem cyfrowym, uważa, że sztuczna inteligencja to przyszłość każdej firmy: „Wszystkie organizacje muszą być w stanie zobaczyć i usłyszeć, jakie są efekty ich działalności - niezależnie od tego, czy chodzi o monitorowanie parametrów życiowych pacjenta, czy o kontrolę produktów na etapie ich schodzenia z linii produkcyjnej. Wykonywanie takich zadań przez człowieka nie zawsze jednak jest to praktyczne lub ekonomicznie opłacalne.”

To właśnie miejsce dla rozszerzonej inteligencji - zastosowania technologii sztucznej inteligencji do wspomagania pracowników i zwiększania ich produktywności, zamiast zastępowania ich maszynami.

Produkcja musi wykorzystać AI

Mark III Systems to dostawca rozwiązań IT. Firma ściśle współpracuje z wieloma różnymi klientami korporacyjnymi w celu wprowadzania sztucznej inteligencji do prowadzonej przez nich działalności. Produkcja to jeden z obszarów, który może zyskać najwięcej dzięki sztucznej inteligencji. Czasami jednak właścicielom firm jest trudno zrozumieć, w jaki sposób ich biznes będzie czerpał korzyści z AI.

Symulacja produkcji: zobacz jak to działa

Teraz przedsiębiorstwa produkcyjne mogą lepiej zrozumieć wartość sztucznej inteligencji dzięki Lenovo i Mark III. Obie firmy wspólnie pracowały nad stworzeniem demo, prezentującego wykorzystanie sztucznej inteligencji w środowisku produkcyjnym w zakresie kontroli jakości. Można je obejrzeć w ośrodku Lenovo AI Innovation Center w amerykańskim Morrisville w Północnej Karolinie. Pozwala ono producentom zobaczyć na własne oczy, jak sztuczna inteligencja może poprawić jakość i wydajność linii produkcyjnej. W ramach demonstracji, komputer Lenovo Tiny jest podłączany do kamery, która "monitoruje" puszki schodzące z taśmy produkcyjnej, aby upewnić się, że produkty są wolne od wad.

Ryan VanAlstine wyjaśnia, jak to osiągnięto: „Musieliśmy wyszkolić model sztucznej inteligencji, aby wiedział, jak puszka powinna wyglądać pod każdym kątem. Zebraliśmy setki obrazów, umieściliśmy je na naszym serwerze Lenovo ThinkSystem SD530 i użyliśmy kilku frameworków open source do treningu modelu, aby rozpoznawał, jak może wyglądać puszka bez wad. Kiedy po raz pierwszy zaczęliśmy budować nasz model Vision AI, potrzebowaliśmy na to ponad 10 godzin. Dzięki wykorzystaniu mocy obliczeniowej oferowanej przez serwer Lenovo, mogliśmy to zrobić w niecałe 9 minut.”

Kolejny krok w podróży klientów do AI

Eksperymentowanie z demo pomaga wielu klientom zrozumieć wartość sztucznej inteligencji. Nadal mogą jednak nie wiedzieć, jak wdrożyć ją we własnym biznesie. W tym miejscu może wkroczyć zespół ekspertów Lenovo ds. sztucznej inteligencji.

W ośrodkach Lenovo AI Innovation Centres w Morrisville, Stuttgarcie i Pekinie, klienci mogą współpracować z Lenovo i architektami rozwiązań partnerskich, naukowcami zajmującymi się danymi i inżynierami systemowymi, aby opracować swoje pierwsze rozwiązania bazujące na klastrach Lenovo. Mogą nawet przetestować Lenovo Computing Orchestrator (LiCO), platformę szkoleniową AI firmy Lenovo.

Andy Lin, wiceprezes ds. strategii w Mark III Systems, uważa, że współpraca z Lenovo przynosi korzyści zarówno jego firmie, jak i klientom: „Nasza współpraca z Lenovo zapewniła nam dostęp do najnowocześniejszych narzędzi i zasobów, do których nie mielibyśmy dostępu. Co więcej, korzystamy z porad, wskazówek i wiedzy zespołu Lenovo AI. Coraz więcej organizacji interesuje się wdrażaniem sztucznej inteligencji. A my mamy wszystko, czego potrzeba, aby urzeczywistnić ich plany.”

Chcesz zobaczyć demo w akcji? Obejrzyj film i przeczytaj pełną wersję case study tutaj.