Łeb w Web

World Wide Web staje się coraz bardziej popularnym medium informacyjnym i rozrywkowym. Chodzenie po "pajęczynie" jest łatwe nawet dla osób nie obeznanych z arkanami Internetu. Można powiedzieć, że nawet poważne zadanie wyszukania i skojarzenia wielu informacji może być całkiem miłym zajęciem - krótko mówiąc, praca z WWW harmonijnie łączy przyjemne z pożytecznym.

World Wide Web staje się coraz bardziej popularnym medium informacyjnym i rozrywkowym. Chodzenie po "pajęczynie" jest łatwe nawet dla osób nie obeznanych z arkanami Internetu. Można powiedzieć, że nawet poważne zadanie wyszukania i skojarzenia wielu informacji może być całkiem miłym zajęciem - krótko mówiąc, praca z WWW harmonijnie łączy przyjemne z pożytecznym.

Atrakcyjność multimedialnej sieci powoduje, że coraz więcej przedsiębiorstw i organizacji pragnie mieć swoją stronę webową, słusznie mniemając, iż użytkownicy Internetu chętniej będą czerpali informacje o firmie z komputera niż z ulotek i broszur reklamowych. Takie strony ktoś musi projektować. Czy wobec tego dobrym pomysłem na zrobienie kariery w informatyce jest wyuczenie się sztuki projektowania stron WWW?

A więc chcesz być projektantem stron WWW? W porządku - możesz wystartować od nauczenia się HTML, ale musisz wiedzieć, że poza tym jest jeszcze wiele innych czynników decydujących o powodzeniu kariery zbudowanej naokoło pajęczyny.

Choć HTML nosi w swej nazwie słowo "język", to nie jest typowym językiem programowania. Co więcej - aby się nim posługiwać, nie jest konieczna znajomość typowych programistycznych pojęć. Jest to raczej zestaw narzędzi do formatowania tekstu, łączenia stron ze sobą oraz dołączania obrazów, dźwięków i filmów.

Na początek należy przeczytać kilka dobrych książek i poszperać w zasobach sieciowych (patrz "Co w sieci piszczy?"). Bardzo dobrą i pomocną metodą jest intensywne badanie sieci i uczenie się na przykładach - oglądanie dobrze zaprojektowanych stron i zastanawianie się, jak zostały zrobione. Jeśli się to uda, zawsze warto odszukać kod źródłowy konkretnej strony i bacznie się mu przyjrzeć.

Trzy wymiary projektowania

W zasadzie są trzy główne obszary w dziedzinie projektowania stron: HTML, CGI (Common Gateway Interface) i znajomość grafiki. HTML jest łatwy do nauczenia i każdy grafik, "mający oko" do tworzenia oryginalnych układów stron papierowych (w czasopismach, gazetach, wydawnictwach reklamowych), poradzi sobie również z tworzeniem stron ekranowych.

Jednak - jeśli to możliwe - nie poprzestawaj na znajomości HTML, jako twojej jedynej umiejętności webowej. Pamiętaj, że każda dodatkowa wiedza, to punkt dla ciebie. Dobrze jest być artystą grafikiem, warto też znać zasady CGI.

Znajomość CGI daje dobre podstawy do projektowania formularzy sieciowych, mechanizmów wyszukiwania i innych interakcyjnych zachowań twojej strony. Bez ich znajomości można projektować ładnie wyglądające obrazki, ale nie da się zrealizować automatyzacji zadań ułatwiających firmie prowadzenie interesów z klientami i innymi firmami.

Talenty graficzne są oczywistym plusem dla każdego potencjalnego projektanta. Firmy prawie zawsze umieszczają akcenty graficzne (znaki firmowe, szarfy, ilustracje) na swoich stronach. Aby podciągnąć się w sztuce przetwarzania grafiki, warto ściągnąć jakieś sharewarowe oprogramowanie do manipulacji obrazami i pobawić się nim.

Klient - nasz pan

Nie trzeba powtarzać, że im więcej umiejętności, tym lepiej dla nas. Jest wiele tematów, które można zgłębić dla podniesienia swojej wartości - wymieńmy dla przykładu techniki mapowania grafiki (image maps) i VRML (język przetwarzania obiektów trójwymiarowych). Jednak -jak pokazuje praktyka - najważniejsze, co musi umieć przyszły projektant i konserwator firmowych stron WWW, to sztuka porozumiewania się z klientami i kreatywność.

Aby zadowolić właściciela tworzonej przez ciebie strony, musisz dowiedzieć się dokładnie, jakie informacje chce on mieć na ekranie i w jaki sposób chce z nich korzystać. Nieraz trzeba będzie cierpliwie negocjować, a czasem kazać wrócić do biura i przemyśleć sprawę od początku. Musisz być cierpliwy. Będziesz też otrzymywać telefony od zdenerwowanych klientów, którzy nie mogą dostać się do swojej strony albo nie mogą na niej zrobić czegoś, co zamawiali. Trzeba będzie odpowiadać na skargi szybko, kompetentnie i efektywnie - w ostateczności trzeba będzie umieć odesłać petenta do kogoś innego, kto się nim zajmie.

W tej niełatwej sztuce postępowania z ludźmi najlepszymi nauczycielami będą dla ciebie: doświadczenie i twoi koledzy - zawsze warto też poszperać w zasobach sieciowych i obserwować, jak radzą sobie inni.

Pisarze stron sieciowych

Gdy już zdobędziesz umiejętności wymagane do tego, aby być dobrym projektantem, zalecałbym zapisanie się do Cechu Pisarzy HTML (Writer's Guild), który funkcjonuje pod adresemhttp://www.mindspring.com/guild/. Stowarzyszenie to ma prawie 2 tys. członków interesujących się projektowaniem stron WWW, od mistrzów mających pełne portfele zamówień, po nowicjuszy, pragnących po prostu zdobyć trochę wiedzy.

Pamiętaj na koniec, że będąc już projektantem będziesz zawodowo wykonywał rzeczy, które prawie wszyscy entuzjaści WWW robią prywatnie - dla rozrywki, lub "na boku" - jako zajęcie dodatkowe. Nakłada to na ciebie dodatkową odpowiedzialność za jakość twoich usług.

Arnon Davidovici projektuje strony WWW dla Internet Marketing Partners, Inc. (http://www.netbiz.com/imp)

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200