Kości zostały rzucone

Oracle i SAP szykują się do bitwy, która ma wyłonić dominującego dostawcę na światowym rynku ERP.

Oracle i SAP szykują się do bitwy, która ma wyłonić dominującego dostawcę na światowym rynku ERP.

Po przejęciu PeopleSoftu Oracle przygotowuje się do walki z największym konkurentem na rynku systemów ERP - SAP. Ten zaś chciałby wykorzystać moment zawahania wśród użytkowników PeopleSoftu i namawia ich do przejścia na swoją stronę. Oracle wraz z przejętymi firmami PeopleSoft i JD Edwards (JDE) jest obecnie drugim pod względem wartości sprzedaży graczem na rynku systemów ERP (ma 12,5% udział, a SAP - 20%.

Zachęta do migracji

Obie firmy ogłosiły znacząco różniące się strategie. Oracle zapowiedział w związaku z przejęciem PeopleSoftu cięcia w wydatkach, które mają przynieść zwiększenie zysku. Dotyczy to m.in. redukcji o 5000 osób zatrudnienia w łączącej się firmie. SAP planuje zaś zwiększyć inwestycje, aby odebrać część rynku konkurentom, gdy ci będą pochłonięci konsumowaniem fuzji. Niemiecka firma chce zwiększyć liczbę pracowników o 3000 i utrzymać wzrost sprzedaży nowych licencji na poziomie 10-12% (w 2004 r. wyniósł on 10-proc.). Dla firm korzystających z systemów PeopleSoft i JD Edwards SAP przygotował propozycję migracji do własnych rozwiązań - SAP Safe Passage. "Program migracji zakłada, że firmy korzystające z rozwiązań PeopleSoft i JD Edwards zyskają możliwość rozszerzenia swojej infrastruktury dzięki platformie SAP NetWeaver, która oferuje odpowiednie interfejsy. Platformę SAP NetWeaver i wsparcie serwisowe podczas migracji otrzymuje się wraz z licencją na mySAP. Warunki licencji obejmują uznanie ważności licencji na oprogramowanie PeopleSoft i JDE" - zachwalają swoją ofertę przedstawiciele SAP. Zarząd SAP obliczył, że istnieje ok. 2000 firm, które stosują jednocześnie rozwiązania SAP oraz PeopleSoft i JDE.

Reakcja konkurenta

W odpowiedzi kierownictwo Oracle'a wycofało się z niektórych kontrowersyjnych planów dotyczących przyszłości rozwiązań PeopleSoftu i JD Edwards. Larry Ellison zapewnia, że jego firma będzie aktywnie sprzedawać systemy ERP PeopleSoftu. Wsparcie dla tych aplikacji miałoby zostać utrzymane do 2013 r. Chce również odbudować kanał sprzedaży JD Edwards, który stracił w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy połowę partnerów. Od 2008 r. Oracle miałby oferowany nowy system ERP, integrujący elementy rozwiązań wszystkich tych firm.

Larry Ellison zapowiada jednocześnie, że dzięki efektowi skali osiągniętemu po przejęciu PeopleSoftu, jego firma będzie mogła zaoferować bardziej atrakcyjne ceny na aplikacje. Nowy model licencyjny dla systemów PeopleSoft miałby przypominać ten stosowany obecnie przez Oracle.

Dla Computerworld komentuje Grzegorz Rogaliński, prezes zarządu SAP Polska

Połączenie Oracle'a z PeopleSoftem nie zmieni obrazu polskiego rynku systemów ERP, na którym SAP pozostanie bezsprzecznie liderem, zwłaszcza biorąc pod uwagę nasze dobre wyniki sprzedaży w 2004 r. Według danych analityków, SAP miał nad Oracle'em ponad 10-proc. przewagę na rynku ERP. Natomiast PeopleSoft i JD Edwards nie mieściły się w pierwszej dziesiątce.

Mimo tego, że fuzja ta nie zmieni zasadniczo układu sił na polskim rynku ERP, jesteśmy zmobilizowani.

Świadczy o tym specjalna oferta SAP dla klientów JD Edwards, a także działania w zakresie wsparcia dla naszych klientów i współpracy z coraz szerszą grupą partnerów. Ostatnio podpisaliśmy umowę m.in. z Hogart Data Center.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200