Kłopoty finansowe zmuszają Cisco do restrukturyzacji

W ostatnim kwartale tego roku finansowego zysk netto Cisco Systems spadł do 7 mln USD (796 mln rok wcześniej). W perspektywie całego roku firma poniosła stratę w wysokości 1 mld USD (w 2000 r. zysk netto wyniósł 2,7 mld USD). Przychody w tym samym okresie kształtowały się na poziomie 22,3 mld USD (18,9 mld USD).

W ostatnim kwartale tego roku finansowego zysk netto Cisco Systems spadł do 7 mln USD (796 mln rok wcześniej). W perspektywie całego roku firma poniosła stratę w wysokości 1 mld USD (w 2000 r. zysk netto wyniósł 2,7 mld USD). Przychody w tym samym okresie kształtowały się na poziomie 22,3 mld USD (18,9 mld USD).

Kryształowa kula

Kłopoty Cisco zaczęły się w październiku 2000 r., kiedy zahamowanie wzrostu amerykańskiej i światowej gospodarki stawało się coraz bardziej oczywiste. Niektórzy dostawcy i partnerzy Cisco już w sierpniu ub.r. obniżali prognozy przychodów na następne kwartały, kilku kluczowych klientów ogłosiło upadłość. Narodził się wtórny - odbierający Cisco przychody - rynek sprzętu sieciowego i telekomunikacyjnego, stymulowany upadkiem bądź ograniczeniem działalności firm z sektora internetowego. Nawet wówczas przedstawiciele Cisco byli zdania, że nie widać żadnych symptomów załamania koniunktury.

Od maja 2000 r. firma powiększała zapasy towarów, aby zredukować czas dostawy do klientów. Podwykonawcy Cisco, produkujący przełączniki i routery na zasadach outsourcingu, otrzymali gwarancję, że zostanie zakupiona niemal każda ilość wyprodukowanego przez nich sprzętu. Kiedy na przełomie 2000/2001 r. zamówienia na produkty Cisco gwałtownie spadły, firma dysponowała olbrzymimi zapasami i była całkowicie nie przygotowana na osłabienie popytu. "Nigdy nie stworzyliśmy modelu, umożliwiającego przewidzenie załamania rynku tych rozmiarów" - stwierdził John Chambers, prezes Cisco.

W marcu 2001 r. firma Cisco ogłosiła plany zwolnienia 8,5 tys. pracowników. W maju była zmuszona do wpisania w straty zapasów o wartości 2,2 mld USD. Akcje Cisco warte były wówczas 18 USD. Rok wcześniej ich cena osiągała wartość 80 USD. "W tej chwili pracujemy nad nowym modułem naszego systemu raportowania. Nazywa się kryształowa kula" - stwierdza ironicznie Larry Carter, dyrektor finansowy Cisco.

Warto dodać, że kłopoty finansowe nie ominęły konkurentów Cisco. Nortel, Lucent byli zmuszeni zwolnić pracowników i na nowo organizują działalność.

Tratwa ratunkowa

W celu poprawy wyników zarząd Cisco zdecydował się na restrukturyzację. W strukturze zostanie wyodrębnionych 11 grup roboczych, skoncentrowanych na technologii m.in. usług i przełączników internetowych, sieci Ethernet, zarządzaniu siecią, routingu, urządzeniach optycznych, głosowych i bezprzewodowych, archiwizacji i dostępie. Dotychczasowa struktura Cisco była dostosowana do określonych grup klientów: dużych przedsiębiorstw, dostawców usług oraz rynku komercyjnego. Nowa ma wyeliminować obszary, w których praca dotychczasowych trzech działów Cisco była powielana. Reorganizacja jest uzasadniana koniecznością dostosowania firmy do zmian potrzeb klientów, które zaczynają się pokrywać z wyodrębnionymi segmentami. W ramach restrukturyzacji dokonano również zmian w zarządzie. Z Cisco żegna się Kevin Kennedy, wiceprezes, postrzegany jako jeden z głównych strategów firmy.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200