Wraz z dynamicznie rozwijającymi się technologiami zmieniają się potrzebne do pracy w IT i telekomunikacji kompetencje i oferty pracy. Jakie stanowiska mogą pojawić się w branży nowoczesnych technologii w najbliższym czasie? Na pewno te wymagające coraz bardziej specjalistycznych i niszowych kompetencji.

Specjaliści od gier, chmur, cyberbezpieczeństwa

Rok 2010 przyniósł tak dynamiczny rozwój cloud computing, że oferta pracy dla Cloud Computing Engineer nie wydaje się już bardzo odległa. Inżynierowie z umiejętnością zwiększania efektywności procesów, podnoszenia użyteczności i obniżania kosztów związanych z przetwarzaniem w chmurze i serwisami wykorzystującymi tę funkcjonalność, będą w najbliższym czasie w cenie.

Zobacz również:

• Cyfrowa transformacja z AI - co nowego na Google Cloud Next 24
• Cisco i Microsoft transmitują dane z prędkością 800 Gb/s
• Kwanty od OVHCloud dla edukacji

Przewiduje się też wzrost liczby ofert dla Quality Assurance Engineer, osób które będą obserwowały, testowały i proponowały zmiany we wprowadzanych na rynek nowych technologiach. Wśród zawodów przyszłości znają się też z pewnością Interface Designer, którzy będą musieli dbać o przyjazny wygląd i intuicyjną obsługę wszelkich nowoczesnych technologii oraz Site Acceleration Engineer, odpowiadający za coraz szybszy przesył rosnącej liczby danych na stronach internetowych.

Z kolei rosnąca popularność urządzeń mobilnych tj. smartfony spowoduje, że niebawem pojawią się ofert pracy skierowane konkretnie do developerów aplikacji mobilnych. Kolejnym kierunkiem rozwoju pracy w branży IT będzie bezpieczeństwo. Przewiduje się, że sporo pracy będą mieli specjaliści od cyberbezpieczeństwa. Stany Zjednoczone już zaczynają kształcić w tym kierunku studentów. Kilka miesięcy temu, na jednym z amerykańskich uniwersytetów powstał program edukacyjny cyberbezpieczeństwa, który ma przygotować studentów do pracy w obronie narodowej i przy ochronie korporacyjnych i prywatnych sieci.

W przyszłości będą też poszukiwani specjaliści zajmujący się ochroną i usuwaniem danych osobowych w Internecie (Waste Data Handler), analitycy ruchu na witrynach internetowych oraz tzw. Ethical Hakers, zajmujący się wynajdywaniem luk w zabezpieczeniach elektronicznych. Według raportów do zawodów przyszłości należeć będą też - Simulation Engineer i Casual Game Developer. Konsultanci zdalnej edukacji będą rozwijać techniki e-learningu i starać się rozwiązać związane z tą formą nauki problemy. Natomiast Data Technologist będą znajdować nowe sposoby wymiany i przetwarzania rosnącej na świecie liczby danych, a Computer Forensics Analyst będą poszukiwać w sieci, komputerach i telefonach dowodów przestępstw.

Jedyną stałą rzeczą jest zmiana

Wygląda jednak na to, że nie należy przyzwyczajać się za bardzo do wybranego przez siebie zawodu. Rohit Talwar z firmy analitycznej Fast Future, zajmującej się badaniem rynku pracy w przyszłości, uważa, że czasy, gdy ktoś całe życie wykonywał jeden zawód powoli odchodzą w zapomnienie. Jego zdaniem niedługo doczekamy czasów, w których człowiek w ciągu życia będzie zmieniał zatrudnienie co najmniej kilka razy, włączając w to zmianę branży. Dlatego tak ważne jest, aby uczyć dzieci wszechstronności i umiejętności do szybkiej adaptacji w nowym środowisku.

Zmiany w przypadku niektórych osób wymuszone będą zanikaniem pewnych zawodów. W związku ze wzrostem popularności sprzedaży internetowej zanikać będzie prawdopodobnie zawód sprzedawców. Przewiduje się też, że wśród zagrożonych może być zawód żołnierza. O przyszłość nie muszą się natomiast martwić prawnicy, politycy, pisarze, artyści, przywódcy religijni, kontrolerzy podatkowi, czy przedsiębiorcy pogrzebowi.

Mimo rosnącej popularności pracy zdalnej, firmy badawcze nie wróżą zamknięcia biur oraz pracy tylko i wyłącznie w domowym zaciszu. Szacuje się, że tylko 2% zatrudnionych w pełnym wymiarze godzin przez najbliższe lata będzie pracowało zdalnie z dowolnego miejsca na ziemi. Będzie jednak rosła liczba wolnych strzelców, pracujących zadaniowo.

Polskie zawody przyszłości

Jak mówią przedstawiciele Hays Poland, Polska jest kilka lat za Stanami Zjednoczonymi. To zaś przekłada się na to jakie role są dziś w polskiej branży IT najbardziej poszukiwane. "Choć to na pewno Ameryka wyznacza trendy. To, co będzie się działo za kilka lat u nas, już dziś dzieje za oceanem" - mówią. Amerykanie już dziś ściągają do siebie specjalistów niedocenianych jeszcze w Polsce. Polscy etyczni hakerzy pracują głównie na kontraktach zagranicznych prowadząc projekty z domu dla amerykańskich klientów.