Kable niemile widziane

Sieci bezprzewodowe są już na rynku od trzech lat, ale zapewne rok 2003 utrwali się jako początek "bezprzewodowej rewolucji".

Sieci bezprzewodowe są już na rynku od trzech lat, ale zapewne rok 2003 utrwali się jako początek "bezprzewodowej rewolucji".

WPolsce rewolucja daje o sobie znać zwłaszcza na przedmieściach aglomeracji i w małych miasteczkach, tam gdzie przez długi czas dostęp do Internetu pozostawał dobrem deficytowym. Dzięki uwolnieniu jesienią 2002 r. częstotliwości radiowej 2,4 GHz jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać firmy oferujące dostęp do sieci alternatywny dla operatorów telekomunikacyjnych. Dzisiaj setki małych firm obsługują "bezprzewodowo" klientów, którymi przez lata nie interesowali się operatorzy.

Na przeciwległym froncie operatorzy telefonii komórkowej angażują się w budowę tzw. hot spotów - publicznych punktów dostępowych. W Warszawie klienci już kilkudziesięciu barów, hoteli i centrów handlowych mogą połączyć się z siecią dzięki wbudowanym w swoje laptopy interfejsom WiFi. Niektóre firmy całkowicie rezygnują w biurach z infrastruktury kablowej. Tak postąpił m.in. Microsoft przy okazji zmiany siedziby.

Dla popularyzacji WiFi ogromne znaczenie miało wprowadzanie przez Intela marki Centrino. Pod tą nazwą kryje się zestaw składający się z procesora Pentium M, chipsetu i interfejsu bezprzewodowego 802.11b. Dzięki 300 mln USD wydanym na reklamę rośnie grono użytkowników komputerów przenośnych z wbudowanym interfejsem WiFi, a zakup nowego komputera bez emblematu Centrino praktycznie nie wchodzi już w grę.

Kable niemile widziane

Kopalnia Wieliczka - Uroczyste otwarcie najgłębszego punktu Hot Spot na Świecie

Wszystkich, którzy myślą o zakupie systemu bezprzewodowego, może wprawić w zakłopotanie wybór między trzema dominującymi obecnie standardami. W styczniu br. organizacja IEEE przyznała pierwsze certyfikaty dla kart i urządzeń dostępowych standardu 802.11a, które na rynku zaczęły się pojawiać już w 2002 r.

W odróżnieniu od najpopularniejszego obecnie standardu 802.11b, system 11a ma większą przepustowość - 54 Mb/s (802.11b tylko 11 Mb/s), a także większą liczbę kanałów transmisji (jedenaście zamiast trzech). Jego wadą jest mniejszy zasięg i, co gorsza, brak zgodności z 11b. W czerwcu br. opublikowano specyfikację standardu 802.11g oferującego szybkość transmisji 54 Mb/s (taką jak 802.11a), ale zgodnego z 802.11b. Pierwsze urządzenia 802.11g zaczęły się pojawiać pod koniec 2002 r., a już w połowie tego roku ich sprzedaż przewyższyła 802.11b.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200