OneWorld - zintegrowany system JD Edwards - na wiele platform sprzętowych.

OneWorld stanowi uzupełnienie wcześ niejszych aplikacji JD Edwards. W jednym przedsiębiorstwie ma on współpracować ze starszymi wersjami systemu amerykańskiego producenta.

Jedną z najważniejszych cech wprowadzanej obecnie na rynek nowej wersji systemu OneWorld, produkowanego przez JD Edwards, jest przystosowanie do pracy na innych platformach sprzętowych, niż tradycyjny AS/400. OneWorld będzie dostępny w wersjach dla systemów operacyjnych Windows NT, Unix, OS/400 i ma współpracować z bazami danych Oracle, IBM DB2 400 i SQL Server Microsoftu.

Przeniesienie swojego oprogramowania na większą liczbę platform zapowiedzieli inni producenci tego typu aplikacji, w tym szwedzka Intentia AB, której system również od dawna związany jest z AS/400. Pozwoli im to znacznie rozszerzyć bazę użytkowników i nakłonić producentów oprogramowania do zaangażowania się w prace nad zwiększaniem funkcjonalności systemów wspomagających zarządzanie przedsiębiorstwem. Nowy system JD Edwards trafi na polski rynek w III kwartale tego roku.

Stary z młodym

"Strategią JD Edwards jest współistnienie starszej wersji World i nowej - OneWorld w ramach jednej instalacji" - mówi Piotr Witczyński z firmy Normax, specjalizującej się we wdrożeniach oprogramowania amerykańskiego producenta. Projektanci, pracujący nad nową wersją systemu JD Edwardsa, skoncentrowali się na rozbudowie funkcji, służących do współpracy z Internetem. W OneWorld wykorzystano język Java, dzięki czemu oprogramowanie JD Edwards ma znaleźć zastosowanie w przedsiębiorstwach, które wykorzystują komputery sieciowe zamiast PC. Praca systemu w sieciach składających się z terminali i komputerów sieciowych jest przedmiotem testów. Producent zapowiada też, że część systemu obsługująca przepływ pracy (workflow) będzie działać szybciej, przy zwiększonej funkcjonalności.

W komunikacji między użytkownikiem a systemem ma pomóc ulepszony graficzny interfejs i zwiększona liczba wersji językowych. Oprócz państw, gdzie JD Edwards przeprowadza najwięcej wdrożeń, firma ma "ulubione sektory": farmaceutyczny, chemiczny, elektroniczny, a także budownictwo i zarządzanie nieruchomościami. Na polskim rynku - podobnie jak w przypadku innych producentów systemów klasy MRP II - strategia sprzedaży JD Edwards nie odbiega od zasad na szczeblu korporacji. "To nie są sztywne zasady. Rynek systemu definiuje kierunek rozwoju oprogramowania" - mówi Piotr Witczyński.